Nowym torowiskiem na Naramowicach tramwaj dojechał już do pętli przy ul. Błażeja. To była jazda próbna, odbyła się w piątek. ZTM Poznań informuje, że najpóźniej do końca maja cała trasa będzie dostępna dla pasażerów.
Na ul. Ratajczaka powstanie nie tylko nowe torowisko i przystanki, ale przebudowana zostanie cała jezdnia od ul. 27 Grudnia do ul. Matyi i Wierzbięcic. Urzędnicy liczą, że jeśli nie będzie problemów z rozstrzygnięciem przetargu, prace budowlane rozpoczną się już w drugim kwartale tego roku.
Na budowę dwóch wiaduktów na ul. Lutyckiej i Golęcińskiej czekają m.in. mieszkańcy Strzeszyna i Podolan. Inwestycja ma już decyzje środowiskowe, ale potrzebne jest jeszcze pozwolenie na budowę. Żeby unijna dotacja nie przepadła, wiadukty muszą być gotowe na koniec 2023 r. Budowę trzeba więc rozpocząć w połowie tego roku. Czy to jest możliwe?
Wiaty się przewróciły, bo wiatr był ponadnormatywny - tłumaczy Maja Chłopocka-Nowak, dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
"No to bimba na Naramowicach pierwszy raz" - piszą w sobotę, 22 stycznia, mieszkańcy na facebookowej grupie "Naramowice - Sąsiedzi". I dzielą się zdjęciami. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to tramwaj do ul. Błażeja ma kursować już w pierwszej połowie roku
Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie szuka wykonawcy, który przebuduje jezdnię wzdłuż pl. Wolności z fragmentami ul. Ratajczaka i 27 Grudnia. Będzie tu więcej zieleni, wygodne chodniki, przebudowane torowiska, a przystanek tramwajowy zostanie przesunięty w kierunku ul. Kantaka.
Róże, sosny górskie i berberysy mają zdobić zaniedbaną dziś ulicę Kolejową na Łazarzu. Po przebudowie będzie mógł jeździć tędy autobus.
Tramwajami przez rondo Rataje i ul. Królowej Jadwigi przejedziemy już w najbliższy poniedziałek, 13 grudnia. Tego samego dnia udostępnione zostaną także kolejne pasy ruchu ułatwiające wjazd i wyjazd z ronda. Nie oznacza to jednak koniec utrudnień w tej okolicy.
Nie ma dobrych wiadomości dla mieszkańców poznańskiego Strzeszyna. RDOŚ wciąż nie wydała koniecznych decyzji środowiskowych. Jeśli do końca roku ich nie będzie, to unijne dofinansowanie przepadnie. Opóźnienie wynosi już ok. siedmiu miesięcy.
Kończą się prace przy przebudowie wiaduktu nad torami w ul. Gołężyckiej. Jeszcze w tym miesiącu kierowcy jadący ze Starołęki w kierunku Minikowa znów będą mieli do dyspozycji ten przejazd
Bartłomiej Ignaszewski, radny KO i szef Nowoczesnej w Poznaniu, chciał świadczyć usługi informatyczne dla Poznańskich Inwestycji Miejskich, czego mu nie wolno. Wojewoda Michał Zieliński uznał, że podpisując umowę, złamał prawo. Teraz wygasił mu mandat radnego.
61 mln zł kredytu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie wystaczy na usunięcie całego śmietniska, które zostało odkryte na budowie tramwaju na Naramowice. PIM dodatkowe koszty związane z tym zadaniem szacuje już na 80 mln zł.
O wygaszenie mandatu wnioskował wojewoda wielkopolski. Powodem była umowa, którą Ignaszewski podpisał ze spółką Poznańskie Inwestycje Miejskie. I choć potem sam się z niej wycofał, Michał Zieliński uznał, że to złamanie ustawy o samorządzie gminnym.
Bartłomiej Ignaszewski, szef Nowoczesnej w Poznaniu i prawa ręka posła Adama Szłapki, może pożegnać się z radą miasta. Polityk podpisał umowę z Poznańskimi Inwestycjami Miejskimi na świadczenie usług informatycznych. I choć się z niej wycofał, to wojewoda Michał Zieliński wnioskuje teraz o wygaszenie mandatu.
Organizacja ruchu na skrzyżowaniu ul. św. Wawrzyńca z Niestachowską i Żeromskiego zmieni się już w piątek, 20 sierpnia w godzinach wieczornych - informuje spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Budowa linii tramwajowej na Naramowice wzbudziła zainteresowanie Centralnego Biura Antykorupcyjnego. - Sprawdza m.in. dokumenty związane z wysypiskiem niebezpiecznych odpadów. Mówi się też, że chodzi o to, iż części podwykonawców nie płaci się za wykonane prace - mówi jeden z poznańskich radnych.
Władze Poznania zapowiadały, że jeszcze tego lata będzie otwarta częściowo trasa tramwaju na Naramowice. Obietnica ziści się dla pasażerów w sobotę 21 sierpnia. Tylko nie szalejmy za bardzo z radości: chodzi o dwa przystanki tramwajowe i przejazd, który potrwa... trzy minuty.
Od poniedziałku tramwaje znów przejadą z Zamenhofa przez rondo Rataje w Jana Pawła II. Za to przez kilka miesięcy nie będą jeździły mostem Królowej Jadwigi. Zmiany czekają też kierowców.
W nocy z 30 na 31 lipca nie będzie możliwości wjazdu ani zjazdu z ronda Rataje ulicą Krzywoustego od strony autostrady A2 i drogi S11. Nie będzie można również wjechać na rondo z ul. Zamenhofa, a także niedostępny będzie zjazd z ronda w ul. Jana Pawła II.
Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie wybrała najkorzystniejszą ofertę w kolejnym postępowaniu przetargowym na projektanta i wykonawcę prac na Starym Rynku. Firma na wykonanie zadania będzie miała równo dwa lata od dnia podpisania umowy.
- Prokurator zdecydował o wszczęciu śledztwa - informuje Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Osobne postępowanie w sprawie zawalonego dachu hali sportowej na os. Pod Lipami prowadzi nadzór budowlany. Tymczasem prezydent Jacek Jaśkowiak wskazał już przyczynę katastrofy.
Z pracy w spółce zrezygnowali wiceprezes Grzegorz Bubula oraz jedna z najważniejszych osób odpowiedzialnych za priorytetowe inwestycje - dyrektor Gerard Masłowski.
Bartłomiej Ignaszewski, radny KO i szef Nowoczesnej w Poznaniu, chciał świadczyć usługi informatyczne dla miejskiej spółki PIM, czego mu nie wolno. Teraz przekonuje, że podpisana przez niego umowa była nieważna
Przeprawa przez Wartę ma być równie fajna jak ta, którą zaprojektowała pracownia ARPA, tyle że węższa. PIM zastrzega jednak, że "realizacja budowy kładki i jej forma zależą od możliwości finansowych Miasta".
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 roku. Biała to - tradycyjnie już - wyróżnienie za coś nadzwyczajnego, czarna pokazuje, co zdarzyć się nie powinno.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego po tekście "Wyborczej" zapowiada kontrolę prac przy przebudowie ulicy św. Wawrzyńca na poznańskich Jeżycach. Na razie mieszkańcy muszą krążyć między wykopami, ciężkim sprzętem, by wyjść lub dostać się do swoich mieszkań.
Ulica św. Wawrzyńca na poznańskich Jeżycach przebudowywana jest kolejny miesiąc. Ale okoliczni mieszkańcy wciąż nie doczekali się wytyczenia przejść i zabezpieczenia terenu inwestycji. - Od poniedziałku miało być bezpiecznie. Nie jest - mówi Aleksandra Sołtysiak-Łuczak, radna osiedlowa z Jeżyc.
W przyszłym tygodniu mają zacząć się prace związane z modernizacją starego odcinka Wartostrady między mostem Królowej Jadwigi a mostem Przemysła I, po stronie osiedla Piastowskiego i parku nad Wartą
Niebawem rozpocznie się kolejny etap budowy trasy tramwajowej na Naramowice. Na kilku ulicach zostanie wprowadzony ruch wahadłowy, pomóc ma też Nowa Naramowicka.
W tym roku Nowe Zoo doczeka się wreszcie podłączenia do miejskiej sieci wodociągowej. Do tej pory korzystało tylko ze swojej starej studni głębinowej. Z siecią kanalizacyjną już tak dobrze nie jest. Ale poprawa będzie i to znacząca.
Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będzie wiadomo, czy jest wykonawca, czy trzeba ogłosić nowy przetarg. A na to nie ma już czasu. Zresztą nawet jeśli uda się podpisać umowę z tym oferentem, remont nie ma szans zacząć się w podawanym przez miasto terminie.
Żadna firma nie przedstawiła oferty w przetargu ogłoszonym przez spółkę Poznańskie Inwestycje Miejskie. - Szukamy rozwiązania najkorzystniejszego dla tej inwestycji - mówi Marcin Gołek, wiceprezes PIM. Nie zdradza jednak, co spółka bierze pod uwagę.
W poniedziałek rozpoczyna się remont wiaduktu na ul. Gołężyckiej. To oznacza, że mieszkańcy Starołęki będą skazani na stanie w korkach przed przejazdem kolejowym. Nie ma się co łudzić - będzie komunikacyjny armagedon.
Taką kwotę miasto musiało dołożyć do realizowanego właśnie przedsięwzięcia. Radni na wtorkowej sesji wyrazili na to zgodę. Decyzja była o tyle łatwa, że mamy rezerwy z inwestycji niezrealizowanych w 2020 r., a niektóre tegoroczne są przeniesione na 2022 r.
Przejazd z ul. Szelągowskiej w Słowiańską jest już otwarty. Od dziś autobusy czterech linii dziennych i dwóch nocnych nie będą już kursowały objazdami przez ul. Winogrady i Wilczak. I będą kursować przez położone właśnie torowisko tramwaju na Naramowice.
We wtorek i środę 2 i 3 marca zmieni się organizacja ruchu na ul. Lotniczej w Poznaniu. Powód? Inwestycja, na którą mieszkańcy czekali od lat - budowa kanalizacji deszczowej i sanitarnej.
Miasto zarezerwowało na budowę kładki berdychowskiej ok. 28 mln zł. Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie ma już gotowy projekt przeprawy. A w nim koszt inwestycji zamknął się szacunkową kwotą 68,8 mln zł.
Bezradni właściciele domów przy ul. Kurlandzkiej patrzą, jak wycina się drzewa chroniące ich od strony jezdni. - Pozostało nam liczyć wszystkie 16 800 pojazdów, które przejadą tędy każdego dnia - mówią mieszkańcy.
Zniknęły korki na ul. Krzywoustego. Pod rozbieranym wiaduktem w ul. Kurlandzkiej możemy tymczasowo w obie strony jechać dwoma pasami. Inwestycja będzie toczyć się bez przeszkód - twierdzi miasto. Ale prostestujący przeciwko planowanej podczas inwestycji wycince drzew mieszkańcy dowodzą, że sprawa nie została zakończona.
Na placu budowy tramwaju na Naramowice pojawiły się pierwsze elementy konstrukcyjne, na których będzie montowane nowe torowisko. Najpierw będą montowane w rejonie parku Kosynierów przy pętli Wilczak, skąd tramwaj pojedzie do ul. Błażeja na Naramowicach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)