Lech Poznań w tym tygodniu nie tylko rozpoczął zakupy, ale również pożegnał dwóch doświadczonych piłkarzy. Z Kolejorzem rozstali się Alan Czerwiński oraz Nika Kwekweskiri.
Lech Poznań po raz kolejny nie miał problemów z pewnym awansem w Pucharze Polski. Tym razem wysoko pokonał drugoligową Garbarnię Kraków, a gole dla Kolejorza strzelali zawodnicy, których kibice mogą ostatnio rzadziej oglądać - Filip Marchwiński, Artur Sobiech, Alan Czerwiński oraz Radosław Murawski.
Lech Poznań obecnie zdecydowanie jest na fali wznoszącej, ale jest kilku piłkarzy, którzy mieli stanowić o jego sile, a obecnie są na zdecydowanie dalszym planie. Jednym z nich jest na pewno Alan Czerwiński.
Kilka dni po rekordowym w dziejach polskiej ekstraklasy transferze Jakub Moder zachwycił w meczu reprezentacji Polski z Finlandią. Polska drużyna opierała się na obecnych albo byłych zawodnikach Lecha.
Maciej Rybus został wycofany ze zgrupowania reprezentacji Polski z powodu zakażenia koronawirusem. W jego miejsce selekcjoner Jerzy Brzęczek zdecydował o powołaniu dwóch nowych graczy - jednym z nich jest Alan Czerwiński z Lecha Poznań
Gol do szatni zdobyty przez nowego napastnika Mikaela Ishaka, całkowita dominacja i bardzo piękna gra wskazywały na to, że Lech Poznań wygra pierwszy mecz sezonu. Przegrał jednak z Zagłębiem Lubin, przegrał w pięć minut
- Chciałbym, żeby mogli nas już oglądać wszyscy, a nie tylko część stadionu - powiedział Dariusz Żuraw podczas prezentacji Lecha Poznań na stadionie przy Bułgarskiej, choć utrudniało to nagłośnienie. I powiedział, że dobrą grą chce dojść do mistrzostwa Polski i Pucharu Polski.
Jeden z najlepszych transferów Lecha Poznań w ostatnim sezonie, ukraiński obrońca Bohdan Butko, nie będzie w nim dalej grał. Wraca do Szachtara Donieck, gdzie ma większe pieniądze, ale mniejsze szanse na grę.
Meczem z Jagiellonią Białystok zakończy się nie tylko sezon Lecha Poznań, ale także kariery w jego barwach kilku piłkarzy. Padły w tej sprawie deklaracje. Kolejorz chce sprowadzić drugiego napastnika
Za zgodą Lecha Poznań jego nowy obrońca Alan Czerwiński może grać w Zagłębiu Lubin do końca sezonu. Podpisał aneks do umowy ze starym klubem. W Poznaniu stawi się z nastaniem sierpnia.
Do przerwy: wynik 1:3, fatalne błędy i taktyczna katastrofa. Wyglądało na to, że Lech Poznań zostanie schrupany przez Zagłębie Lubin. Po przerwie: atak, zaangażowanie, nowi piłkarze i Lech wyrównał na 3:3. Co za mecz!
W sytuacji, w której Alan Czerwiński po wygaśnięciu umowy z Zagłębiem Lubin ma już podpisany nowy kontrakt z nowym klubem, Lechem Poznań, ten mógłby zablokować jego grę w Lubinie po 30 czerwca
Lech Poznań miał pozyskać Alana Czerwińskiego z dniem 1 lipca. Nie ma jednak takiej opcji. Albo do końca lipca będzie on grał jak dotąd w Zagłębiu Lubin, albo nigdzie. - Zagra u nas - przekonuje prezes lubińskiego klubu.
Zagłębie Lubin nie zamierza puścić Alana Czerwińskiego do Lecha Poznań. "Kolejorz" wdraża plan B. - Mam nadzieję, że nazwisko nowego prawego obrońcy ogłosimy jutro albo pojutrze - zapowiada trener Dariusz Żuraw.
Lech Poznań podpisał umowę z Alanem Czerwińskim z Zagłębia Lubin, ale od lipca. Zrobił to z nadzieją, że zimą uda się go wykupić. Okazuje się to trudne, powoli niewykonalne.
Nowy współwłaściel Lecha Poznań Piotr Rutkowski w rozmowie z "Wyborczą" mówi o tym, czy się wycofa z kierowania pionem sportowym, czy wszystko, co zrobił, dotąd było złe i jak wyobraża sobie pracę w czasach tak gremialnej krytyki ze strony kibiców.
Zagłębie Lubin wycofało z meczu sparingowego swojego obrońcę Alana Czerwińskiego. Swojego do czerwca, bo potem przechodzi on do Lecha Poznań. Czy to znaczy, że trafi do Poznania już teraz?
To nie przewidywane latem odejście Christiana Gytkjaera zmieniło wizję Lecha Poznań w kwestii nowego napastnika. Nieoczekiwanie zmienił ją... Paweł Tomczyk. Kolejorz mówi już głośno: zimą chcemy nowego napastnika.
Pierwsze rozmowy Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin w sprawie pozyskania Alana Czerwińskiego nie przyniosły na razie rezultatu. Będą kontynuowane, a piłkarz ma w kontrakcie kwotę odstępnego.
Nawet gdyby obrońca Alan Czerwiński przyszedł do Lecha Poznan już zimą, to i tak będzie to jedynie załatanie luki, jaką Kolejorz ma w swym składzie. Transferów do przodu tej zimy i pwnie nie będzie.
Lechowi Poznań udało się już jedno - podpisać kontrakt z bardzo cenionym piłkarzem, za co jest chwalony przez wszystkich. Musi mieć jednak tego gracza już zimą. A będzie o to trudno
Alan Czerwiński to piłkarz, którego w polskiej lidze bardzo dobrze znamy, a nie anonimowy zawodnik zagraniczny. Lech Poznań przemyślał chyba to, co zrobił latem. I znów zmienił filozofię transferową.
Alan Czerwiński z Zagłębia Lubin podpisał trzyletni kontrakt z Lechem Poznań, obowiązujący od lipca. Kontrakt może być trzyipółletni, o ile Kolejorz dogada się z Zagłębiem Lubin i wykupi go już teraz.
Pozyskanie prawego obrońcy, który zastąpi kontuzjowanego Roberta Gumnego, jest priotytetem Lecha Poznań w zimowym oknie transferowym. Niewykluczone, że Kolejorz nie będzie go sprowadzał z zagranicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.