Rezerwy Lecha Poznań występują już piąty sezon z rzędu w II lidze. Wszystko wskazuje na to, że po udanym początku wiosny dosyć szybko mogą wypisać się z walki o utrzymanie na poziomie centralnym.
Drugi zespół Lecha Poznań dwa tygodnie temu rozpoczął przygotowania do swojego czwartego sezonu z rzędu w II lidze. Jednym z założeń działania tego zespołu jest obecność starszych piłkarzy, przy których rozwijają się stawiający pierwsze kroki w seniorskim futbolu wychowankowie klubowej akademii.
Rezerwy Lecha Poznań w końcu nie muszą martwić się walką o utrzymanie w II lidze. Bezpieczna pozycja w czubie tabeli sprawiła, że drugi zespół Kolejorza mógłby wiosną nawet włączyć się w walkę o awans do I ligi. Jednak nawarstwienie się zimowych problemów może sprawić, że nie będzie to możliwe.
Rezerwy Lecha Poznań w tym sezonie wzięły przykład z pierwszego zespołu i również radzą sobie o wiele lepiej niż w poprzednich rozgrywkach. Dla zespołu trenera Artura Węski jest to trzeci sezon w II lidze i w końcu drugi zespół Kolejorza nie jest uwikłany w walkę o utrzymanie.
Łukasz Spławski przez siedem sezonów reprezentował barwy Warty Poznań i był jednym z zawodników, którzy pomogli jej w awansie aż z III ligi do Ekstraklasy. W niej nie było już dla niego miejsca. Teraz Spławski wraca do Poznania, bo związał się dwuletnim kontraktem z rezerwami Lecha.
Już w najbliższy weekend do rywalizacji wracają zespoły drugoligowe. Dla rezerw Lecha Poznań okres zimowy był dosyć burzliwym czasem. W najważniejszej drużynie akademii poznańskiego klubu doszło do zmiany trenera oraz pozyskano kilku bardzo ciekawych zawodników.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.