Bez wolnych sądów i wolnych mediów nasz kraj nie będzie wspólnym domem, lecz więzieniem - mówił, dziękując za wyróżnienie Bartłomiej Przymusiński, nasz Gigant 2023.
- Politycy opozycji zobaczyli, że sądy nie mogą być łupem przechodzącym z jednej partii do drugiej - mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński. - Spieraliśmy się ostro z PO. Wiemy, co będzie oznaczała wygrana PiS.
Sąd w Poznaniu skazał Marikę Matuszak na trzy lata więzienia za próbę chuligańskiego rozboju. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wykorzystał tę sprawę do politycznego ataku na niezależnych sędziów. Przypominamy w skrócie przebieg wydarzeń
Prokuratura Krajowa chce uzyskać dostęp do systemów informatycznych sądów. To pozwoliłoby jej inwigilować sędziów, adwokatów i zwykłych obywateli - ujawniła w poniedziałek "Gazeta Wyborcza".
- To nieważne, że dzisiaj jest nas niewielu. Gdyby nie epidemia, plac Wolności byłby wypełniony jak podczas pamiętnych "Łańcuchów światła". Bo dla poznaniaków są ważne niezawisłe sądy - mówił sędzia Bartłomiej Przymusiński.
Jedna dyscyplinarka sędziego Bartłomieja Przymusińskiego wygląda skromnie na tle problemów, jakie mają sędziowie Monika Frąckowiak i Sławomir Jęksa. Na niepokornych sędziów nasłani zostali rzecznicy dyscyplinarni powołani przez Zbigniewa Ziobrę.
- Zauważyliśmy, że jest pewne napięcie między Mikołajem i Gwiazdorem, że ich rewiry się przenikają, czasami jeden wchodzi w paradę drugiemu i to wymagało rozwiązania na sali sądowej - tłumaczy Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
- Autor plakatu, na którym się wzorowaliśmy, wyróżnił dwa słowa: ty i ja. Pamiętajmy, na co dzień, żeby te słowa to nie były: ty i ja naprzeciwko siebie, ale: ty i ja razem. Wtedy sprawimy, że będziemy jako kraj silni, sprawimy, że będzie nam się tu dobrze żyło. Bądźmy ze sobą razem - mówił w sobotę podczas spotkania z okazji ukończenia muralu "Konstytucja" sędzia Bartłomiej Przymusiński
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)