Gol Roberta Tunkiewicza dał zespołowi KKS Kalisz zwycięstwo nad Polonią Środa Wlkp. 1:0 w wielkopolskim finale Pucharu Polski. To znaczy, że kaliszanie zagrają na szczeblu centralnym, gdzie ich rywalem będzie Korona Kielce - zespół niedawno zdegradowany z ekstraklasy. Z kolei KKS Kalisz to beniaminek drugiej ligi, więc dla zespołu z Kalisza to historyczne chwile.
- Widać po liczbie widzów na stadionie, że chce się przychodzić i oglądać takiego Lecha. Może poza meczem z Arką, choć uważam, że w tym spotkaniu zabrakło gola do przerwy i byłyby takie same odczucia jak innych meczach - mówi w rozmowie z klubową telewizją Lecha były napastnik klubu Bartosz Ślusarski.
Od 35. min było 1:0 dla Lecha, który potem nieudolnie bronił wyniku i po dwóch trafieniach Abdou Razaka Traore poniósł jedenastą porażkę w sezonie! Tym razem 1:2 z Lechią w Gdańsku i może zapomnieć o starcie w Lidze Europejskiej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.