Policjanci namierzyli trzy fabryki, sześć magazynów z towarem wartym około 50 mln zł, kilkanaście ton gotowych produktów i kilka ton komponentów. Zatrzymano dziewięć osób
W czasie akcji przeprowadzonej pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu zatrzymano dziewięć osób. Siedem jest w tymczasowym areszcie, dwie mają dozór policyjny.
Paweł M. podaje się za dziennikarza śledczego, choć jego metody z dziennikarstwem nie mają wiele wspólnego. Znany jest przede wszystkim z głośnych prowokacji.
Gdy mężczyzna odprowadzał we wtorek rano swoje dziecko do przedszkola, został zatrzymany przez policjantów.
13 tys. sztuk petard, broń oraz amunicję zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP. W wyniku akcji, która odbyła się na terenie kilku województw, policjanci zatrzymali trzech mężczyzn.
Blisko 2 tony kokainy oraz opium zabezpieczyli w czwartek policjanci. Wartość czarnorynkową przejętych narkotyków wyceniono wstępnie na 2,2 mld zł. Kokaina prawdopodobnie miała być rozprowadzona na terytorium Unii Europejskiej - podaje Komenda Główna Policji.
Blisko milion złotych miała zarobić grupa prowadząca w centrum Poznania pięć salonów SPA. Śledczy są przekonani, że była to tylko przykrywka dla nielegalnych agencji towarzyskich, całym biznesem kierowała kobieta o pseudonimie "Kama", a jej prawą ręką był pirat drogowy, który pół roku temu uszkodził trzy radiowozy.
Oszuści pięć razy próbowali w poniedziałek wyłudzić pieniądze metodą "na policjanta". Policjanci ostrzegają, że to najpewniej nie koniec i mówią: - Jeśli ktoś dzwoni, podaje się za policjanta i prosi o przekazanie pieniędzy, to jest to oszust.
Centralne Biuro Śledcze Policji wytropiło grupę więźniów, którzy w zakładzie karnym we Wronkach, tuż pod nosem funkcjonariuszy służby więziennej, handlowali narkotykami. Gram amfetaminy czy marihuany mógł kosztować nawet 50 zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.