Latem tego roku okazało się, że - mimo obietnic polityków obozu rządzącego - dworzec w Poznaniu będzie rozebrany. Mają tam być tory prowadzące z Poznania do CPK. - Ci, którzy obiecywali dworzec, okłamali poznaniaków - mówi poseł KO Franek Sterczewski.
Członkowie parlamentarnego zespołu do spraw dworca PKP żądają ogłoszenia konkursu architektonicznego na projekt dworca. Konkursu nie chcą PKP i prezydent Poznania. Joanna Jaśkowiak - jako jedyny poseł opozycji z Poznania - nie podpisała się pod uchwałą w tej sprawie.
- Specjalni policyjni kurierzy z Poznania, Bydgoszczy i Olsztyna wiozą już insulinę w lodowce z lodem na Mazury. Jeszcze wieczorem nastolatka odzyska lek - poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Poznańska policja poszukuje złodzieja z dworca PKP, który okradł tam kilkunastoletnią dziewczynkę. Skradł jej plecak, w którym miała rzeczy osobiste i co najważniejsze, insulinę.
Problemy z systemem sterowania ruchem spowodowały, że przez kilka godzin żaden skład nie mógł w sobotę rano wjechać ani wyjechać z Poznania. Zirytowani podróżni narzekali: - Nie ma żadnej informacji, co się dzieje ani jak długo to potrwa
- Nie miałam zamiaru wprowadzać własnych porządków. Pomoc, którą spontanicznie zaoferowali wolontariusze, jest nie do przecenienia. Dlatego tak ważna jest czytelna komunikacja i dobra współpraca. Jeśli z mojej strony jej zabrakło, to mój błąd, za który przepraszam - tak posłanka Jadwiga Emilewicz komentuje spór z wolontariuszami z poznańskiego dworca PKP.
- Pojawiła się ni z gruchy, ni z pietruchy w zeszłym tygodniu i powiedziała, że nie możemy rozlewać zupy z kotłów do misek - mówią wolontariusze z dworca PKP w Poznaniu, którzy od pierwszych dni wojny w Ukrainie pomagają uchodźcom.
Wolontariusze z dworca PKP w Poznaniu mają nadzieję, że otwarcie starego budynku kolejowego usprawni komunikację i pomoc osobom z Ukrainy, które uciekając przed wojną, przyjeżdżają do Poznania. Obecnie działania pomocowe są rozproszone, a wolontariusze przepędzani z miejsca na miejsce
Po głosach wolontariuszy, którzy codziennie pomagają uchodźcom z Ukrainy, wojewoda wielkopolski daje zielone światło do otwarcia dla nich starego, nieużywanego budynku dworca. To potrzebne, bo brakuje miejsc dla osób uciekających przed wojną do Poznania
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.