Za dwa tygodnie wejdą w życie przepisy wymierzone w patodeweloperkę. Wiceprezydent Poznania walczy o przesunięcie terminu. Pomaga mu były pracownik branży deweloperskiej. Śledztwo "Wyborczej".
Pięcioro kandydatów w Poznaniu to najmniej w historii wyborów bezpośrednich od 2002 r. Tylko raz - ponad pięć lat temu - o wyniku nie decydowała druga tura wyborów.
To miał być pierwszy bezpośredni pojedynek na żywo między kandydatami na prezydenta Poznania. Wśród zaproszonych zabrakło jednak przedstawiciela Społecznego Poznania, co wywołało reakcję lawinową.
Z inwestycji, które zapowiadał prezydent Poznania, rozlicza go przed wyborami opozycyjny PiS. - W warunkach, jakie były - rządy PiS, pandemia i wojna w Ukrainie - to sukces, iż większość inwestycji zrobiliśmy w założonym budżecie i w terminie - mówi Jacek Jaśkowiak.
- Dziwi mnie, że dopiero teraz są zbierane fundusze na kampanię kandydata Trzeciej Drogi, gdy do wyborów mamy raptem miesiąc - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Jeśli dojdzie w Poznaniu do drugiej tury wyborów na prezydenta, to będzie to tylko słabość Jacka Jaśkowiaka, a nie siła jego konkurentów. Do wyborów zostało jedynie ok. 30 dni, a w mieście żaden z czterech kandydatów, ani też jedyna kandydatka, nie budzą emocji.
Ewa Zgrabczyńska straci pracę - zdecydowały władze Poznania. Zawieszona dyrektorka zoo odpiera prokuratorskie zarzuty i mówi o zemście byłych pracowników.
Na plakacie radna Dorota Bonk-Hammermeister ściska dłoń Jacka Jaśkowiaka podczas akcji sadzenia drzew. Poniżej napis: "Nasz Prezydent". Tak urzędujący prezydent Poznania zaczął swoją kampanię przed wyborami 7 kwietnia. Sugeruje w ten sposób, że popierają go ruchy miejskie, a nawet kandydatka lewicy.
Wybory samorządowe 2024. Kandydatem na prezydenta miasta komitetu "Społeczny Poznań" będzie 39-letni społecznik Łukasz Garczewski. - Mamy dość tego, że w Poznaniu na pierwszym miejscu stoi zysk spółek miejskich, a nie dobro mieszkańców - mówił.
Rektor Collegium Humanum siedzi w areszcie pod zarzutem kupczenia dyplomami. Prezydent Poznania nie zamierza podważać ich wiarygodności, ale dla urzędników ma radę: wybierajcie inne uczelnie. Na liście absolwentów są ważni dyrektorzy.
W Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych w Poznaniu remontowane mają być kupione przez Polskę czołgi Abrams. Ale w przyszłości - również te należące do innych krajów w Europie.
Prezydent Poznania o swoich rywalach w wyborach 2024: Zbigniew Czerwiński - Dziękuję PiS-owi, bo wypromował remonty. Przemysław Plewiński - Nie lekceważę sportowców. Tomasz Hejna - Egzotyczny kandydat, którego popierają kamienicznicy.
Platforma zaakceptowała listy, które przygotował poseł Bartosz Zawieja. W PO mówią, że ludzie prezydenta Jaśkowiaka zostali z nich wycięci. A prezydent sugeruje, że to nie koniec: - Trzeba poczekać na ostateczny kształt list.
Prezydent Poznania nie może zaskarżyć pozwolenia na budowę, które sam wydał - uznała wojewoda. Miasto potwierdza: nie będzie skargi na decyzję wojewody, co "w praktyce oznacza rozpoczęcie procesu budowlanego".
Tomasz Hejna, znany w mediach społecznościowych inicjator profilu Gemela Poznańska, będzie najprawdopodobniej kandydatem Energii Poznania na prezydenta. - Realny cel to wprowadzenie radnych do rady miasta i być może prezydent z naszej listy - mówi Hejna.
Dobre miejsca dla ludzi szefa poznańskiej PO, ale też działaczy Nowoczesnej, prezydent na jedynce i aktywistka ze stowarzyszenia LGBT+ - tak wyglądają poznańskie listy KO.
W walkę o drzewa podczas trwającego w tym miejscu remontu zaangażowało się kilkanaście tysięcy poznaniaków. Udało się ocalić 22 leszczyny. Nowe nasadzenia nie są jednak planowane.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak przyznał trzem zastępcom nagrody za "szczególne osiągnięcia" w pracy w 2023 roku. Wiadomo, jak wysokie to nagrody i za co je przyznał.
- To, że poseł PiS Bartłomiej Wróblewski biega z różnymi czekami, nie oznacza, że coś załatwia. Tak naprawdę sprawczość gwarantowała wicepremier Jadwiga Emilewicz i to dzięki niej dostaliśmy 65 mln zł na szkołę na Strzeszynie - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Sytuacja polityczna w Poznaniu niezwykle sprzyja urzędującemu prezydentowi miasta z PO. Im dłużej nie ma innych kandydatów na prezydencki urząd, tym dla Jacka Jaśkowiaka lepiej.
Takiej propozycji dla stowarzyszenia LGBT+ w Polsce jeszcze nie było. - Niechęć do partii politycznych skutkuje później tym, że życie urządzają nam ci, których byśmy nie chcieli - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
- To przyszły prezydent naszego miasta - tak o Bartłomieju Wróblewskim mówi radna Ewa Jemielity (PiS). Polityk nie zaprzecza, że jest gotów walczyć z Jackiem Jaśkowiakiem. - Nie czas na eksperymenty. Powinien startować ten, kto jest najsilniejszy - mówi były szef PiS w Poznaniu.
Wojewoda wielkopolska nie zgadza się z prezydentem Poznania, który najpierw wydał pozwolenie na budowę hotelu w tym miejscu, a potem swoją własną decyzję zaskarżył.
Na wstrzymanie modernizacji Areny za ok. 500 mln zł działacze PiS reagują kolejną propozycją budowy nowoczesnej hali sportowo-widowiskowej w samym Poznaniu. - Lokalizacja to rzecz wtórna. To mogą być okolice lotniska Ławica albo gdzieś bliżej centrum miasta - mówi poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
W grudniu 2022 roku zapytaliśmy przedstawicielki i przedstawicieli różnych dziedzin życia m.in. o wyniki wyborów do Sejmu i Senatu, inflację i KPO, ale też wyniki sportowe Lecha i Warty Poznań.
Płotem otoczona jest jeszcze cała śródrynkowa część, bo to nadal plac budowy. Podobnie jest na niektórych uliczkach dochodzących do rynku. Na pytanie o termin zakończenia wszystkich prac w okolicy Poznańskie Inwestycje Miejskie nie odpowiadają.
- Donald Tusk zapytał mnie, czy chciałbym startować do Sejmu. Odpowiedziałem, że znacznie lepiej czuję się w obecnej roli. Najtrudniejszy dla mnie przeciwnik z PiS? Jadwiga Emilewicz - mówi Jacek Jaśkowiak, który trzeci raz będzie walczył o prezydenturę Poznania.
W poniedziałek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak ogłosił, że będzie się starał o trzecią kadencję. Szef wielkopolskiej PO Rafał Grupiński: - Oficjalnie naszym kandydatem będzie po uchwale zarządu krajowego partii. Nie widzę innego scenariusza.
Jacek Jaśkowiak ogłosił swoją decyzję w poniedziałek w telewizji WTK - wiosną 2024 roku ponownie będzie kandydatem na prezydenta Poznania. Potrzebuję jeszcze oficjalnego namaszczenia PO i Donalda Tuska.
- Tak naprawdę bylibyśmy szczęśliwi, gdybyśmy takiej uroczystości w ogóle nie musieli przygotowywać. By wszyscy mieli swoje domy i życzliwych bliskich - mówi ks. Marcin Janecki, dyrektor poznańskiego Caritasu.
Miasto przegrało w Sądzie Okręgowym w Poznaniu proces z Tomaszem Lisieckim, który dwa lata temu został odwołany ze stanowiska przez prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Urzędnik znów kieruje podwładnymi w swoim dawnym gabinecie.
Jacek Jaśkowiak chwali się inwestycjami w transport publiczny. Zapewnia, że w kolejnych latach nie będziemy mieli do czynienia z hasztagiem "znowu je*ło", jak w innym zaprzyjaźnionym mieście. Nie wyjaśnia jednak, które miasto ma na myśli.
Urzędnicy odwołali się w poniedziałek od własnej decyzji dotyczącej pozwolenia na budowę wielkiego hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Decyzję podejmie wojewoda.
Urzędnicy wydali pozwolenie na budowę hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Najpierw wybuchła awantura, a teraz urząd zapowiada, że złoży odwołanie od swojej decyzji. - Mnie się hotel w takiej skali też nie podoba - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Za dwa tygodnie Jacek Jaśkowiak ogłosi, że startuje w wyborach - wynika z naszych informacji. Oficjalnego poparcia Platformy Obywatelskiej jeszcze nie ma, ale je dostanie. W lokalnej PO go nie lubią, decyduje jednak Donald Tusk.
W tym tygodniu znów rzeczywistość ścierała się z ambitnymi planami i marzeniami. Może warto po prostu otwarcie i na bieżąco mówić poznaniakom, co dzieje się w mieście?
Kontrolerzy zarzucają prezydentowi niewłaściwy nadzór nad spółką MTP i reklamą zewnętrzną w mieście. Wiceszefem NIK jest były poseł PiS i konkurent Jaśkowiaka w wyborach. Prezydent mówi: - Nie ma mowy o żadnej neutralności i wiarygodności NIK.
Klub PiS rady miasta chciał, by poznańscy radni przyjęli pozornie niewinne i ogólnie słuszne stanowisko potępiające akty wandalizmu. Po burzliwej dyskusji projekt jednak przepadł. - Bo tak naprawdę chodziło o te konkretne napisy - tłumaczy Marek Sternalski.
Poprzednie wybory reprezentujący PO Jacek Jaśkowiak wygrał już w pierwszej turze. Inne partie szukają swoich kandydatów. Lewica postawi najpewniej na byłą miejską radną Beatę Urbańską.
Po happeningu na fasadzie starego dworca PKP prezydent Jacek Jaśkowiak pogratulował jego autorowi odwagi. Przepraszać nie ma zamiaru. - Jestem przeciwnikiem wszelkich aktów wandalizmu, ale potrafię zrozumieć tego człowieka. Za takim "programem" opowiedział się w wyborach naród - przekonuje.
Copyright © Agora SA