Lodowisko w centrum miasta działa od lat na warszawskiej starówce. W tym roku powstanie na Starym Rynku w Poznaniu. Zgodzili się na to plastyk miejski i konserwator zabytków. Nawierzchnia rynku nie jest zagrożona.
Betlejem Poznańskie tradycyjnie odbywać się będzie na pl. Wolności i będzie to najdłuższy jarmark bożonarodzeniowy w Polsce - potrwa aż 52 dni. Drugi świąteczny kiermasz organizowany jest na terenie MTP. Znamy również tegoroczne atrakcje, nowości i cenę grzańca.
Kilogram szaszłyka kosztuje 169 zł, tyle samo trzeba zapłacić za karkówkę i golonkę. Tańsza jest kiełbasa - kilogram za 139 zł. Wino natomiast jest w cenie 22 zł za kubek.
Zarządca Betlejem Poznańskiego na placu Wolności zapewnia, że inne konstrukcje są bezpieczne i prosi o kontakt poszkodowaną kobietę: - Chcielibyśmy wiedzieć, czy coś się tej pani stało poważnego.
Choć do Bożego Narodzenia jeszcze daleko, na pl. Wolności i na Międzynarodowych Targach Poznańskich jest już bardzo świątecznie.
Dwa młyńskie koła, lodowisko i stoiska ze smakołykami z całego świata to tradycyjne atrakcje tegorocznego Betlejem Poznańskiego.
- To jest po prostu niesmaczne - komentowali mieszkańcy. Po pytaniach "Wyborczej" Międzynarodowe Targi Poznańskie zmieniły program wielkiego otwarcia bożonarodzeniowej imprezy
To najbardziej spektakularna atrakcja bożonarodzeniowych jarmarków w Poznaniu. W weekend w Poznaniu odbywał się festiwal rzeźby lodowej Poznań Ice Festival
Dla jednych magiczny moment, dla drugich mało spektakularny. Na placu Kolegiackim w Poznaniu rozpoczął się jarmark bożonarodzeniowy. To już czwarty w mieście. - Wino wszędzie dobre - mówią poznaniacy.
Tramwaje nie jadą ul. Roosevelta, między Bukowską a mostem Dworcowym. To w weekend kluczowy fragment poznańskiej komunikacji z racji Jarmarku Świątecznego. Po weekendzie szykują się duże problemy dla pasażerów.
Organizatorzy zapraszają na Rynek Jeżycki 3 grudnia. - Idea, która nam przyświeca, to stworzenie możliwości wystawienia się lokalnym restauratorom, twórcom rękodzieła, biżuterii, ceramiki, księgarzom - mówi Krzysztof Koch z rady osiedla Jeżyce.
Atmosferą świąt każdego dnia w tygodniu wyróżnia się m.in. plac Wolności, plac Kolegiacki czy MTP. W ten weekend szukać prezentów i innych atrakcji będzie można m.in. na dziedzińcu Młyńskiej 12 czy w Rezerwacie Archeologicznym Genius Loci.
Jest młyńskie koło, można się przejechać na symulatorze sań świętego Mikołaja, posłuchać muzyki i wypić grzane wino, pojeździć na łyżwach.
I od razu będzie ku temu dobra okazja, bo w najbliższą sobotę, 19 listopada, Międzynarodowe Targi Poznańskie zaplanowały tu inaugurację jarmarku świątecznego. W programie jest m.in. koncert Natalii Kukulskiej. I to zupełnie za darmo.
- To jest dzień do nocy w porównaniu z tym, co było - mówią mieszkańcy, którzy przyszli w sobotę, 4 grudnia na otwarcie nowego Rynku Łazarskiego. I chociaż kupcom rynek nie przypadł do gustu, łazarzanie są zadowoleni. W końcu coś się dzieje na fyrtlu.
Po ubiegłorocznej przerwie na pl. Wolności powrócił jarmark bożonarodzeniowy. Poznaniacy przychodzą na niego tłumnie, ale ceny niejednokrotnie ich przytłaczają.
Po rocznej przerwie, związanej z pandemią koronawirusa, na plac Wolności w Poznaniu wrócił bożonarodzeniowy jarmark. Otwarte w sobotę, 20 listopada Betlejem Poznańskie jest jednym z czterech zaplanowanych w mieście na ten rok.
Tegoroczne Betlejem Poznańskie odbędzie się nie tylko w ścisłym centrum miasta, ale także będzie miało bardziej dzielnicowy charakter. Jarmark bożonarodzeniowy zaplanowano też na nowo wyremontowanym rynku Łazarskim.
W plebiscycie na najlepszy jarmark bożonarodzeniowy w Europie trzecie miejsce zajęło Betlejem Poznańskie. Wyprzedziło m.in. jarmarki w Wiedniu czy Brukseli
Święta bez śniegu przytłaczają szarością, więc trudno się dziwić, że imprezy na świeżym powietrzu - z lampkami i gastronomią (m.in. z grzańcem) przyciągają tłumy. Tak było w każdy weekend (i nie tylko) podczas Betlejem Poznańskiego
Już w niedzielę ostatni dzień jarmarku bożonarodzeniowego w Poznaniu. Jego punktem kulminacyjnym była wielobarwna parada
Norbert Dąbrowski od 4 lat zmaga się z naczyniakowatością limfatyczną i hiperinsulinizmem. Bartosz Judzin choruje na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Obaj chłopcy będą bohaterami sobotnich wydarzeń na placu Wolności.
Każdy, kto chce poczuć świąteczną atmosferę, powinien odwiedzić lokalny Jarmark Świąteczny na Rynku Wildeckim. Organizatorzy zapraszają w sobotę od 16 do 20.
Karuzele, świąteczne przysmaki i bożonarodzeniowy klimat wracają w sobotę na pl. Wolności. Na Starym Rynku jarmark zacznie się 30 listopada.
W ramach akcji "Gramy dla Michała" mieszkańcy Komornik zbierają pieniądze na leczenie 8-letniego chłopca chorego na złośliwego raka układu nerwowego. - Wszyscy czujemy się odpowiedzialni - mówi Elwira Białek, jedna z organizatorek licytacji.
- No ładne to. Ale co to właściwie jest, to nie wiem. Wolę takie rzeźby, które przedstawiają coś konkretnego. O, np. ten anioł mi się podoba - mówiła pani Maria do swojej koleżanki podczas oglądania lodowych rzeźb na Starym Rynku.
- Niestety, w mikołajki niektóre punkty gastronomiczne dostały niechciany prezent. Wystawiliśmy mandaty za brak aktualnych badań lekarskich, brak higieny pracy i niezidentyfikowane pochodzenie produktów - mówi Cyryla Staszewska, rzeczniczka prasowa Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. Przyznaje jednak, że z roku na rok poziom sprzedaży jest coraz wyższy.
W sobotę na Starym Rynku rozpoczęło się Betlejem Poznańskie i zabłysły rozwieszone wokół niego świąteczne iluminacje. Palą się już też lampki na choince przed ratuszem.
Prezydent Jacek Jaśkowiak w sobotę o godz. 17 zapali lampki na choince stojącej przez ratuszem. W weekend zabłysną też rozwieszone w mieście świąteczne iluminacje - na początek w części staromiejskiej, a potem kolejnych rejonach miasta. W sobotę na Starym Rynku rozpocznie się też Betlejem Poznańskie.
Gigantyczne młyńskie koło znów wozi poznaniaków, a po placu Wolności rozchodzi się zapach grzańca. Dziś na placu Wolności otwarte zostało Betlejem poznańskie - czyli jarmark bożonarodzeniowy
W tym roku dłużej - bo od 17 listopada aż do 6 stycznia - będzie można oglądać panoramę Poznania podczas przejażdżki na diabelskim młynie. W najbliższą sobotę startuje poznański jarmark bożonarodzeniowy.
To ostatni weekend Betlejem Poznańskiego na Starym Rynku i placu Wolności w Poznaniu. W niedzielę odwiedzający będą mogli przede wszystkim wysłuchać licznych świątecznych koncertów.
Przez dwa dni mali poznaniacy będą mogli jeździć za darmo na wszystkich karuzelach na placu Wolności. Taką decyzję podjął prezydent Jacek Jaśkowiak.
Około stu osób odśpiewało na Starym Rynku w Poznaniu kolędę "Cicha noc" w językach z całego świata.
W sobotę i niedzielę na Starym Rynku w Poznaniu tłumy poznaniaków i turystów przyglądały się mistrzom rzeźby lodowej.
Setki poznaniaków oglądały w sobotę wczesnym wieczorem oficjalne otwarcie Betlejem Poznańskiego. Lampki na choince obok ratusza odpalił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Mikołaje na motorach, skrzynia, do której będzie można wrzucać listy do Gwiazdora, i nowe świąteczne oświetlenie przypominające o historii poszczególnych części miasta - to tylko niektóre punkty programu tegorocznego Betlejem Poznańskiego na Starym Rynku
W tym tygodniu czarne pyry wędrują do niemieckiej firmy Beckers Eventservice, która ustaliła wysokie ceny na jarmarku bożonarodzeniowym. A także dla poznańskich radnych, którzy podczas sesji rady miasta zachowali się jak dzieci. Białe dla wspierających Dom Autysty.
Na pl. Wolności trwa bożonarodzeniowy jarmark, tak jak w ubiegłym roku. Tyle że szklaneczka grzańca kosztuje już 12 zł. A pajda chleba - 20 zł. - Jeśli ktoś uważa, że pajda chleba jest za droga, niech kupi skarpetki za 10 zł - radzi Anna Dorna, reprezentująca organizatora.
33-metrowy diabelski młyn będzie jedną z atrakcji podczas jarmarku bożonarodzeniowego. W tym roku Betlejem Poznańskie - podobnie jak rok temu - podzielone będzie między pl. Wolności i Stary Rynek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.