Garść newsów od poznańskich deweloperów. Firma Ronson rozbudowuje osiedle przy Kościelnej, Neobis stawia kolejny blok przy Mateckiego. Kameralne projekty powstają w Koninku, na Morasku i w Plewiskach.
Uszkodzony budynek, zaparkowany samochód i parkomat - tak zakończyła się poranna jazda jednego z kierowców na ul. Jeżyckiej. Mężczyznę przewieziono do szpitala na badania.
Rynek Jeżycki bez samochodów, przystanek wiedeński przy Polnej i drogi rowerowe wzdłuż chodnika - tak wygląda koncepcja przebudowy ul. Dąbrowskiego. Co sądzą o niej mieszkańcy Jeżyc?
We wtorek o godz. 17 w Domu Tramwajarza przy ul. Słowackiego odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie przebudowy ul. Dąbrowskiego. Tym razem urzędnicy pokażą mieszkańcom przygotowaną przez projektantów koncepcję
Jeżyce to dzielnica Poznania ulokowana na wschód od śródmieścia, w kwadracie, który tworzą: ul. Roosevelta, ul. Bukowska, ul. Przybyszewskiego i tory kolejowe, które oddzielają Jeżyce od Sołacza. Główną arterią Jeżyc jest ul. Dąbrowskiego, przy której znajduje się także centralny punkt dzielnicy - rynek Jeżycki. Handluje się na nim artykułami spożywczymi, przemysłowymi i odzieżą.
Tylko 7,7 proc. poznaniaków poszło w niedzielę wybierać radnych na swoich osiedlach. Zaskakującą porażkę poniosło kilka znanych nazwisk. Np. Lech Mergler, jeden z liderów Prawa do Miasta, nie dostał się do rady na Górczynie.
"Najpierw ul. św. Wawrzyńca, potem deptak", "Zlikwidujmy przejścia na Dąbrowskiego, dajmy miejsce pieszym". Zdania mieszkańców na temat przebudowy ul. Dąbrowskiego są podzielone. W czwartek w Sali Białej Urzędu Miasta odbyły się konsultacje w sprawie tej inwestycji
Nickel Development buduje Osiedle Botaniczna w pobliżu Ogrodów. W związku z tym firma musi przebudować ul. Św. Wawrzyńca, która będzie główną droga dojazdową na osiedle.
To rodzina z czwórką dzieci. Nowi lokatorzy organizują w mieszkaniu modły, nie dają spać, a zza ich drzwi słychać rozpaczliwy dziecięcy płacz. Tak mówią sąsiedzi
Osłom z poznańskiego zoo zakazano seksu, bo matki nie chcą, by kopulowały na oczach ich dzieci. O Poznaniu znów zrobiło się głośno. Ale czy o taką promocję nam chodzi?
Dziś w zakładach przy ul. św. Wawrzyńca na Jeżycach produkuje się mleczną czekoladę. Ale wkrótce mogą stanąć tu kilkupiętrowe bloki z blisko tysiącem mieszkań. - Nowe osiedle w tym miejscu sparaliżuje ruch na okolicznych ulicach - niepokoją się sąsiedzi z Bamberskiego Dworu
"Dlaczego kilka lat temu nie miałem odwagi opuścić tego miejsca i założyć rodzinę w miejscu, gdzie szanuje się człowieka, pieszego?" Publikujemy list czytelnika, w którym opisuje swój spacer po Poznaniu.
- Grałem trzy dni. Jak w jakimś amoku. Piłem, grałem, robiłem straszne rzeczy - wyznał Andrzej, hazardzista, na jednym ze straganów
Kamienice, których w Poznaniu nie brakuje, cieszą się ostatnio sporym powodzeniem. Kupujących nie odstrasza wysoka czasami cena mieszkań, bo zależy im na tym, czego współczesne budownictwo zapewnić im nie może. Chcą klimatu i ?duszy?.
Część rodziców, których dzieci rozpoczynają studia, zamiast płacić za wynajem stancji czy pokoju, kupują mieszkanie. Trend ten utrzymuje się już od dobrych kilku lat i nawet kryzys na rynku nieruchomości go nie zmniejszył. Co więcej, mieszkania dla studentów kupowane są za gotówkę, a rzadziej na raty.
Takie pytanie zadał w liście nasz czytelnik Paweł Siudak. Jeżyce robią się coraz mniej przyjazne, coraz gorzej się tutaj mieszka, coraz trudniej normalnie się uczyć i pracować, osiągać to coś, co każdy chce osiągnąć - pisze Paweł Siudak. I opisuje liczne przypadki zakłócania ciszy nocnej na Jeżycach oraz brak jakiejkolwiek reakcji ze strony odpowiednich służb.
Widzieliście kiedyś nad Jeziorem Strzeszyńskim brodatego mężczyznę w okularach pochylającego się nad wodą i wykonującego tajemnicze badania? To Jerzy Juszczyński. Ostatni strażnik Strzeszynka. Podziękujcie mu.
W tym roku zbudowana ma być m.in. Oaza na Piątkowie, Nowe Ogrody na Jeżycach i dwa nowoczesne osiedla na Grunwaldzie. Poznańscy deweloperzy kuszą klientów ciekawą architekturą i dobrą lokalizacją.
Ulica Dąbrowskiego jest gęsto zabudowana. Mimo to deweloperom udaje się znaleźć ostatnie wolne miejsca. Coraz częściej stare kamienice remontuje się i urządza w nich komfortowe apartamenty.
Browar, koszary, zajezdnia, a nawet fabryka kosmetyków. Poznańscy deweloperzy coraz częściej zajmują zabytkowe tereny poprzemysłowe. W starych halach fabrycznych powstają mieszkania, lofty i apartamenty.
Tylko 2 proc. absolwentów i młodych małżeństw zamierza mieszkać w centrum miasta. Naukowcy z Katedry Inwestycji i Nieruchomości Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu sprawdzili, jakie mieszkania marzą się poznaniakom, a na jakie mogą sobie pozwolić.
Mający ponad 50 metrów biurowiec, w którym początkujący przedsiębiorcy będą mogli rozwijać swoje biznesy, stanie na Jeżycach. To tylko jeden z wielu projektów tego typu dofinansowanych z unijnych funduszy.
Okolice ulicy Polskiej to w tej chwili głównie niskie, peerelowskie bloki, domki jednorodzinne, fort i trochę nieużytków. Deweloperzy chcą zmienić krajobraz tej części miasta.
Krzysztof P., zastępca naczelnika dochodzeniówki w komisariacie policji na Jeżycach, przyszedł do pracy pijany. Za karę został... kierownikiem referatu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.