Najsłynniejsze w Polsce gniazdo w Przygodzicach pod Ostrowem Wielkopolskim już bez swoich domowników. Obserwowane przez tysiące ludzi bociany rozpoczęły coroczną migrację do ciepłych krajów
Już po dziesięciu minutach od rozpoczęcia smażenia na rozgrzanej od słońca płycie rynku tofu zaczęło pachnieć. Niedługo później zarumieniło się delikatnie.
Poznaniacy skarżą się, że od miesięcy dzików nie ubywa, że stanowią zagrożenie, miasto nie odpowiada na ich wezwania, a jeśli już służby przyjeżdżają, to po to, by przegonić zwierzęta. - Podejmiemy kroki prawne. Miasto się na nas wypięło - mówią mieszkańcy dzielnicy Rataje.
- Skoro 20 osób jest w stanie zatrzymać pracę odkrywki, to co by się stało, gdyby wszyscy ludzie się zmobilizowali w obronie przyrody? - aktywiści z Obozu dla Klimatu mają nadzieję, że kolejne akcje obywatelskiego nieposłuszeństwa przyniosą efekt, a Polska odejdzie od węgla.
Znikające jeziora Pojezierza Gnieźnieńskiego to nie tylko puste slogany aktywistów, którzy chcą zaprzestania wydobycia w Polsce węgla brunatnego. To stojące samotnie na brzegach pomosty, łąki w miejscu wody, coraz węższe rzeki i klęska w okolicznych lasach.
Park łączący jezioro Maltańskie z termami jest od dwóch tygodni zamknięty. Remont zakończy się dopiero w grudniu. Do tego czasu trzeba relaksować się gdzie indziej.
Wojewódzki lekarz weterynarii potwierdza szóste ognisko afrykańskiego pomoru świń w Wielkopolsce. Tym razem zaraza zaatakowała gospodarstwo w powiecie rawickim. - Hodowcy nie przestrzegają zasad bioasekuracji - mówi Andrzej Żarnecki.
Główny Geolog Kraju Piotr Dziadzio w imieniu Ministerstwa Klimatu i Środowiska uspokaja, że poszukiwania gazu i ropy, które miały miejsce m.in. w podpoznańskim Krajkowie, nie powinny zaszkodzić ujęciu wody dla milionowej aglomeracji. Podkreśla, że spółka poszukiwawcza ma przedstawić wyjaśnienia w sprawie nielegalnego wejścia na teren spółki wodnej Aquanet.
Było wspólne zaglądanie w gęste krzaki. Historyczne zdjęcia. I opowieść o czekoladzie, którą w dwudziestoleciu międzywojennym próbowano robić z orzeszków lipy. W sobotę roślinno-architektonicznym szlakiem przeszli uczestnicy spaceru zatytułowanego po prostu "Dzikie".
Warta Poznań po raz kolejny włącza się w działania ekologiczne. Każdy gol strzelony przez warciarzy w rozgrywkach PKO Ekstraklasy i Fortuna Pucharu Polski ma przysłużyć się powiększeniu lasów w okolicy stolicy Wielkopolski.
Nie tylko gaz czy ropa zagrażają istnieniu ujęcia wody w Krajkowie. Także deweloperzy i intensywnie rozwijające się rolnictwo. - Nie mamy innego źródła wody. Pieniędzmi za ropę i gaz się nie napijemy - mówią eksperci.
Sędzia w leszczyńskim sądzie pracy zaproponowała mediację. Obie strony się na nią zgodziły. Ale czy uda im się dojść do porozumienia i na jakich warunkach? Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 31 sierpnia.
Do katastrofy doszło w niedzielę, 18 lipca. Urzędnicy twierdzą, że to z powodu znacznego zmniejszenia ilości tlenu w akwenie. Sprawa ma zostać zgłoszona do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu
W sobotę, 17 lipca na terenie Nadleśnictwa Konstantynowo, gdzie prowadzone są badania sejsmiczne na zlecenie PGNiG, do maszyn spółki Geofizyka Toruń przykuli się aktywiści Zielonej Fali. Firma grozi podjęciem kroków prawnych.
Na wielkopolskich Malediwach można by otworzyć sklep obuwniczy. W resztkach popiołu z elektrowni pełno jest butów, które pozostawili turyści. Jest także zakopany traktor, quad, a nawet elementy stroju panien młodych. Ale to złudzenie.
- To jedyny skuteczny sposób, by zaprotestować przeciwko poszukiwaniu gazu i ropy na terenie największego ujęcia wody dla Poznania - mówi Łukasz, jeden z aktywistów. Ujęcie w Krajkowie zaopatruje milion mieszkańców aglomeracji poznańskiej. Jest zagrożone.
- Może nagłośnienie tej sprawy spowoduje, że organy ścigania znajdą sprawcę - mówi Malwina Malinowska ze stowarzyszenie Otwarte Ramiona. Na początku lipca w Luboniu kierowca białego audi zabił trzy małe kaczki, które razem z mamą i dwójką rodzeństwa przechodziły przez jezdnię.
Fundacje Greenpeace Polska oraz Frank Bold nie składają broni i chcą, by Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin przestrzegał unijnych norm emisji dwutlenku siarki oraz rtęci do środowiska. Obecnie ZE PAK korzysta z odstępstw za zgodą marszałka województwa wielkopolskiego. Ale pojawiło się zielone światło.
Afrykański pomór świń stwierdzono już w czterech wielkopolskich gospodarstwach, gdzie hodowana jest trzoda chlewna. To wyrok śmierci dla tysięcy zwierząt. Wielkopolska nakazuje odstrzał 20 tysięcy dzików i stawia mur, by ograniczyć ich migrację. Środowiska przyrodnicze winę zrzucają na nieskuteczną bioasekurację.
Od zatrucia Warty w Poznaniu minie za chwilę sześć lat, ale do tej pory nikt nie poniósł odpowiedzialności. I szybko nie poniesie, bo sąd znów podważył akt oskarżenia. Dotarliśmy do uzasadnienia.
Wśród naukowców zajmujących się ekologią lasów panuje strach, że lasy mogą sobie nie poradzić z tym, co teraz się dzieje. Liczby są alarmujące. A co gorsze, proces zamierania lasów jest bardzo gwałtowny - mówi dr hab. Michał Bogdziewicz z Wydziału Biologii UAM w Poznaniu.
W poniedziałek 12 lipca w Wielkopolsce burze z gradem, od wtorku upał drugiego stopnia. Termometry mają wskazywać nawet 34 stopnie w cieniu.
Posnęły tysiące ryb, w tym gatunki chronione. Wody Polskie zaprzeczają, by stało się to w wyniku spuszczenia wody na rzece Głomi w Wielkopolsce. Ich pracownicy publikują zdjęcia dwóch wiader wypełnionych rybami. Wędkarze i przyrodnicy odpowiadają, że mnóstwo zwierząt podusiło się w mule.
Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka pyta Ministerstwo Klimatu i Środowiska o pozyskaną przez PGNiG koncesję na poszukiwanie ropy i gazu w pobliżu najważniejszego ujęcia wody dla aglomeracji poznańskiej w Krajkowie-Mosina. Wnioskuje, by państwowa spółka odstąpiła od dalszych prac na tym terenie.
Wielkopolscy strażacy tylko tej nocy podjęli 400 interwencji. A zgłoszeń wciąż przybywa. Największe straty liczą mieszkańcy powiatów na południu regionu: ostrowskiego, ostrzeszowskiego, tureckiego i kępińskiego.
"To nie park, by były drzewa i trawa. To jest reprezentacyjny punkt miasta" - tłumaczyli przez lata włodarze, tnąc drzewa i lejąc w ich miejsce beton, a zamiast trawy, kładąc kostkę. I tak polskie rynki, ryneczki, place zamieniły się w betonowe pustynie, a my sami wyrządziliśmy sobie krzywdę.
Rozpoznanie migracji dzików w mieście ma pomóc z problemem nadmiernej populacji. Eksperci podkreślają jednak, że to zaledwie połowa rozwiązania, a najważniejsze zadanie leży po stronie mieszkańców. - Niestety, stworzyli dzikom bardzo dobrą stołówkę - mówi Mieczysław Broński, dyrektor Zakładu Lasów Poznańskich.
A Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska bada, czy nie doszło do zatrucia wody i gleby. Niewykluczone, że kolejny pożar może zakończyć się ewakuacją mieszkańców wsi.
Pracownik firmy zajmującej się poszukiwaniem ropy i gazu miał bezprawnie wejść na teren ujęcia wody w Krajkowie. Spółka przeprasza. Ale mieszkańcy wciąż skarżą się na podobne wejścia i montowanie urządzeń do rejestrowania drgań sejsmicznych. W sprawie interweniuje senator KO Jadwiga Rotnicka, prezydent Poznania i wojewoda wielkopolski
Wędkarze i przyrodnicy mówią wprost: - To skandal. Zginęły tysiące, a być może setki tysięcy ryb, w tym ryb będących pod ścisłą ochroną gatunkową: różanka, piskorz czy koza. A wszystko przez nagłe spuszczenie wody z rzeki. Gmina w tym miejscu buduje promenadę i remontuje drewniany most.
Pątnów koło Konina to jedna z czterech potencjalnych lokalizacji elektrowni atomowej, którą bierze pod uwagę rząd PiS. Pomysł popierają oficjalnie władze województwa. - Jesteśmy przekonani o zaletach lokalizacji elektrowni atomowej w naszym regionie - napisał marszałek Marek Woźniak w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.
Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka pisze w sprawie płonącego składowiska do ministra klimatu i środowiska. Mieszkańcy obawiają, że lada moment na składowisku odpadów znów wybuchnie pożar. Właściciel obiecał, że teren posprząta, ale - zdaniem władz gminy - zwozi tam zbyt wiele śmieci.
Prywatna spółka na zlecenie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa chce przeprowadzić badania sejsmiczne w pobliżu największego ujęcia wody na aglomeracji poznańskiej. Te mogą zagrozić dostawie wody zdatnej do picia dla 70 proc. mieszkańców Poznania i powiatu poznańskiego.
Rejsy po Warcie i spływy kajakowe mogą się lada moment skończyć. Poziom wody w rzekach jest coraz niższy, a nic nie wskazuje na to, że będzie lepiej. Wody nie ma też na polach. Kolejny rok z rzędu w Wielkopolsce jest stan suszy.
Wielkopolscy strażacy już trzecią dobę walczą z ogniem na składowisku odpadów w gminie Śmigiel (powiat kościański). Siódmy raz płonęły tam odpady plastikowe. Mieszkańcom i władzom gminy kończy się cierpliwość. Już dwa lata walczą z pożarami.
- Zbiorniki retencyjne, by ograniczyć skutki gwałtownych nawałnic, są potrzebne jak ketonal przy bólu zęba. Rozwiązaniem problemu jest wyleczenie zęba, czyli ograniczenie wód opadowych w kanalizacji, a nie uśmierzanie bólu przez wylewanie kolejnych litrów betonu. Musimy iść w stronę miasta gąbki - mówi Michał Walkowiak, ekspert ds. ochrony zasobów wodnych.
Dawne ekstrema pogodowe dziś zaczynają być normą. - Musimy zrozumieć, że takie zjawiska będą się zdarzały częściej niż raz na 10 lat. Z jednej strony musimy przeciwdziałać zmianom klimatu, z drugiej - adaptować się do ogrzewania atmosfery. Przed nami trudny okres - mówi dr hab. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Ponad 30 stopni Celsjusza na termometrach, a mieszkańcy Pleszewa i okolic mają problemy z wodą. W miejscowościach zasilanych z wodociągu nie ma jej wcale.
- Wchodzimy w stan suszy atmosferycznej. W perspektywie kilku kolejnych dekad wizja, że zabraknie nam wody w kranie, jest realna. Zwłaszcza że mamy najniższe zasoby wody w Europie i nie jesteśmy w stanie ich odbudować. Musimy się starać magazynować wodę, bo nie potrafimy dziś odbudować jej zasobów - mówi dr Bartosz Czernecki, klimatolog.
- Niech w przyrodzie zapanuje, cytując pewną celebrytkę - "moda na brzydotę" - mówi Magdalena Garczarczyk z Koalicji ZaZieleń. Poznań dojrzewa do tego, by zrozumieć, że nie wszędzie trawa musi być skoszona, a zamiast niej mogą powstawać łąki kwietne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.