Od września szykuje się armagedon na linii kolejowej z Poznania do Kołobrzegu. Wszystko przez remont torów wokół Piły. Ale dzięki temu za rok pociągi do popularnego kurortu nad Bałtykiem pojadą szybciej o prawie godzinę.
Planujesz urlop nad Bałtykiem i wybierasz kolej? Od razu uwzględnij kilkudziesięciominutowe opóźnienie. Między Piłą a Szczecinkiem pociągi zwalniają do 50 km na godz. Tak będzie aż do połowy sierpnia!
Pociąg towarowy z węglem wykoleił się podczas przejazdu przez Piłę. Na odcinku kilkudziesięciu metrów tor jest zupełnie zniszczony. Całkiem zablokowana została linia kolejowa łącząca Poznań z Kołobrzegiem.
Pociąg "Kotwica", który jechał z Poznania nad morze, przed stacją Strzeszyn uderzył w drzewo. Pasażerowie czekali przy torach na autobusy. - Drzewo zostało powalone na sieć trakcyjną przez porywisty wiatr - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.
Były prezydent Poznania Ryszard Grobelny doradza prezydent Kołobrzegu Annie Mieczkowskiej. - Mam własną firmę. Na tym polega moja praca - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.