Zaniedbania w przestrzeganiu praw pacjenta, złe warunki lokalowe, braki kadrowe i nadużycia finansowe. Takie m.in. nieprawidłowości wykazała kontrola NIK w dwóch wielkopolskich centrach zdrowia psychicznego i w oddziale NFZ.
Fundacja Instytut Poznański kupiła nieruchomość za pieniądze z Narodowego Instytutu Wolności oraz Instytutu Dmowskiego i Paderewskiego. NIK: wydano je w sposób "niegospodarny i niecelowy".
Radni KO i posłanka Karolina Pawliczak chcą odwołania generała Marcina Strzelca, byłego rektora Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości z funkcji przewodniczącego komisji Rady Miasta. Zarzucają radnemu PiS uwikłanie w aferę z Funduszem Sprawiedliwości.
Michał Sopiński, agresywny polityk Suwerennej Polski i rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, będzie się tłumaczył przed kontrolerami Ministerstwa Sprawiedliwości. Chodzi o pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.
Prezes NIK Marian Banaś i jego zastępca Tadeusz Dziuba, wierny druh Jarosława Kaczyńskiego z "zakonu" Porozumienia Centrum, od lat byli w otwartym konflikcie. Marszałek Sejmu właśnie Dziubę z NIK odwołał.
Kontrolerzy zarzucają prezydentowi niewłaściwy nadzór nad spółką MTP i reklamą zewnętrzną w mieście. Wiceszefem NIK jest były poseł PiS i konkurent Jaśkowiaka w wyborach. Prezydent mówi: - Nie ma mowy o żadnej neutralności i wiarygodności NIK.
W czasie pandemii pracownicy sanepidu nie byli w stanie rzetelnie przeprowadzić wywiadu epidemiologicznego z chorymi na COVID-19. A to mogło mieć wpływ na skalę zakażeń - pisze NIK.
Z powodu braków w personelu w Centrum Medycznym HCP lekarze nie zlecali pacjentom leków i nie informowali rodziców i opiekunów o stanie zdrowia dzieci. Z dotarciem do lekarzy miał problem nawet rzecznik praw pacjentów, który interweniował w szpitalu.
Chodzi o podejrzenie umyślnego popełnienia przestępstwa w okresie od 11 marca 2016 roku do 16 lipca 2018 roku, polegającego na niegospodarnym wydaniu ponad 3,1 mln zł na tzw. rebranding radia i obchody jego 90-lecia. Z tego powodu rozgłośnia miała stracić płynność finansową.
Przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli zastanawiają się nad złożeniem zawiadomienia do prokuratury w sprawie nieprawidłowości finansowych na poznańskim UAP. Uczelnia stabilność finansową utraciła za rządów poprzedniego rektora, ale zawiadomienie ma dotyczyć tylko sprawującego obecnie tę funkcję Wojciecha Hory.
Niedopełnienie obowiązków i naruszenie dyscypliny finansów publicznych zarzuca władzom Poznania Najwyższa Izba Kontroli. Chodzi o sposób zarządzania reklamami outdoorowymi. Joanna Żabierek, rzeczniczka prezydenta Jacka Jaśkowiaka: - Wystąpienie pokontrolne NIK zawiera tylko informacje o nieprawidłowościach, natomiast cały szereg pozytywnych działań nie został w tym dokumencie ujawniony.
NIK prześwietlił Szkołę Wyższą Wymiaru Sprawiedliwości, podległą Ministerstwu Sprawiedliwości. Kontrolerzy zarzucili byłemu rektorowi nieprawidłowe wydatkowanie środków z Funduszu Sprawiedliwości.
- W przestrzeni publicznej powinno znaleźć się zarówno wystąpienie pokontrolne NIK, jak i odpowiedzi prezydenta - stwierdził we wtorek radny Marek Sternalski. Urząd miasta odpowiada, że prezydent wysłał już swoje zastrzeżenia do NIK. I że wniosek radnych rozpatrzy.
W ciągu zaledwie dwóch lat organizacje powiązane z Robertem Bąkiewiczem dostały ponad 5 mln zł grantów i dotacji od rządowych agend. Poseł Adam Szłapka pisze do Mariana Banasia, szefa NIK, by izba zbadała, czy nie doszło do nadużyć
Wielkopolskie Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Poznaniu jest liderem w supernowoczesnych zabiegach robotowych. Ale na razie musi do nich dokładać - wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli.
Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła w poniedziałek 6 grudnia kontrolę w kaliskim urzędzie miasta. Kontrolerzy sprawdzą zasadność wydania 200 tys. zł na remont i wyposażenie gabinetu prezydenta Krystiana Kinastowskiego. Wniosek do NIK-u w tej sprawie złożyła posłanka Lewicy Karolina Pawliczak.
Adam Szłapka wnioskuje też o przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego. - Cały system działań, który był podejmowany i udowodniony przez NIK, pokazuje, że Mateusz Morawiecki miał nad sobą jakiś polityczny parasol, który zmuszał go do podejmowania takich działań - mówił poseł w Poznaniu.
Dwa miesiące temu prezes NIK Marian Banaś skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wiceprezesa Tadeusza Dziubę i wystąpił z wnioskiem o jego odwołanie. Teraz Dziuba po cichu został przywrócony na stanowisko. Czy to oznacza koniec wojny na szczycie NIK?
Ciąg dalszy wojny w Najwyższej Izbie Kontroli. Prezes Marian Banaś pozbawia uprawnień swojego zastępcę Tadeusza Dziubę. W tle bezprawne naciski na kontrolerów.
Wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba wzywa kontrolerów na dywanik i żąda złagodzenia raportu niekorzystnego dla rządu PiS. Prezes Marian Banaś zawiadamia prokuraturę i żąda dymisji Dziuby. To już otwarta wojna.
Komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu odwołano na wniosek wiceministra sprawiedliwości. Chodzi o nieprawidłowości przy budowie toru przeszkód.
Kilkanaście rurek, kilka płyt i dół - oto tor przeszkód w Centralnym Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Jednostka znalazła się w najnowszym raporcie Najwyższej Izby Kontroli, który mówi o nieprawidłowościach w służbie więziennej.
PiS chciał, żeby to Tadeusz Dziuba przejął obowiązki prezesa NIK. - To człowiek z "zakonu Porozumienia Centrum", Kaczyński go ceni - mówią politycy PiS.
- Nigdy nie prowadzono wobec mnie żadnego postępowania dyscyplinarnego. Jestem krócej członkiem PiS-u niż byłem pracownikiem NIK-u - mówił w środę w Sejmie były poseł PiS z Poznania Tadeusz Dziuba, kandydat na wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli.
To pomysł samego Banasia. Po ostatnich wyborach parlamentarnych Tadeusz Dziuba stracił poselski mandat.
Z ustaleń dokonanych przez NIK wynika, że w latach 2013-2014 Związku Międzygminnego GOAP , nieprawidłowo realizował część zadań. Do działalności w ostatnich latach zastrzeżeń nie ma.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.