O nowych zasadach dotyczących korzystania ze środków higienicznych poinformowano pracowników w e-mailu. Papier będzie im wydawać pani sprzątająca. Dyrekcja wyjaśnia, że teatr to publiczna instytucja, więc musi dbać o oszczędne i racjonalne wydawanie pieniędzy.
Nie zabraknie prawdziwych światowych gwiazd. Wystąpią m.in. Tanztheater Wuppertal Pina Bausch, Sibiu Ballet Theatre i 420PEOPLE. Swoje spektakle zaprezentują na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Tańca między 25 a 29 kwietnia.
Nagrodę na zakończonym właśnie 26. Festiwalu Szekspirowskim dostał spektakl "Romeos & Julias unplagued. Traumstadt". To najlepsza polska inscenizacja dzieł dramatycznych Williama Szekspira.
Dzień Dziecka to prezenty, wyprawa na lody - i okazja do wspólnego spędzenia czasu. Podpowiadamy, gdzie w środę zabrać dzieci w Poznaniu.
- Naszą misją jest synergia sztuk - piszą organizatorzy, którzy zapraszają na drugą edycję ArtWeekend Poznań do przestrzeni Polskiego Teatru Tańca na ul. Taczaka. Już w najbliższą sobotę.
- Nie mieliśmy momentu pięknej inauguracji naszej nowej siedziby na ul. Taczaka, przez pandemię artyści od dwóch lat nie mogli się spotykać z publicznością - mówią organizatorzy ulicznej akcji, która odbędzie się 29 kwietnia - w Międzynarodowym Dniu Tańca.
Tancerki Polskiego Teatru Tańca przez najbliższe pół roku można będzie oglądać w Pawilonie Polskim na filmie "Ta Mara" w reżyserii Iwony Pasińskiej. Wystawa Światowa Expo jest największym wydarzeniem gospodarczo-promocyjnym na świecie. W tym roku po raz pierwszy w historii organizowana jest w kraju arabskim.
- Zdarzają mi się takie performance'y, w których wykorzystuję zarówno swój biust, ale i doczepiam pluszowego penisa. Staram się uciekać od definicji płci - mówiła w jednym z wywiadów Lola Eyeonyou Potocki - drag performerka, aktywistka i artystka wizualna. W sobotę, 21 sierpnia będzie można z nią porozmawiać w Polskim Teatrze Tańca.
- Całe lata walczyła o tę siedzibę jak lwica - piszą ludzie kultury o Ewie Wycichowskiej pod facebookowym postem dotyczącym otwarcia siedziby Polskiego Teatru Tańca. Uroczystość odbyła się 29 kwietnia. Post, który wywołał emocjonalną dyskusję, zamieścił na swoim oficjalnym profilu prezydent Jacek Jaśkowiak.
- Powstał obiekt, który ma służyć ludziom. Nie tylko nam, tancerzom - mówiła Iwona Pasińska, dyrektor Polskiego Teatru Tańca, podczas otwarcia pierwszej własnej siedziby zespołu. Publiczność mogła zobaczyć uczestniczących w uroczystości urzędników, tort i czerwony dywan tylko przez internet
- Dla mnie ta inwestycja to kamień z serca - opowiadał w środę marszałek Marek Woźniak po wizycie w nowej siedzibie PTT przy ul. Taczaka 8. Po raz pierwszy jej wnętrza - w związku z pandemicznymi obostrzeniami - widzowie obejrzą w sieci. Już 29 kwietnia
Polski Teatr Tańca już nie jest bezdomny. Od kilku miesięcy pracuje w nowej siedzibie przy ul. Taczaka. Kilkaset metrów dalej, przy Świętym Marcinie rośnie Centrum Szyfrów Enigma. To dwie nowe kulturalne inwestycje w stolicy Wielkopolski, do których powstania przyczyniły się fundusze unijne z puli regionalnej.
- Dostosujemy się do aktualnych obostrzeń sanitarnych obowiązujących w dniu inauguracji. W zależności od sytuacji - skrócimy czas wydarzenia lub przeniesiemy je online, tzn. zachowując zasadę "dystans - dezynfekcja - maseczka" - zapowiada rzeczniczka PTT, Anna Koczorowska. Data inauguracji nie jest przypadkowa - 29 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Tańca.
- Gdzieś mamy tego gada w sobie, podobnie jak ptak - mówi Szymon Kaczmarek, reżyser spektaklu "Walka o ogień i wzrost gospodarczy". Najnowszą premierę Polskiego Teatru Tańca zobaczymy 26 lutego - na razie tylko online, bo teatr czeka na dalsze decyzje rządu odnośnie do obostrzeń.
Jeszcze nie mogą spotkać się z publicznością w nowych przestrzeniach. Ale na odnowionej kamienicy, w której pracują, jest już szyld z nazwą zespołu. Od piątku do niedzieli najnowszą premierę Polskiego Teatru Tańca można będzie oglądać online
Gala, otwierająca działalność Polskiego Teatru Tańca w nowej siedzibie, miała się odbyć 5 grudnia. Tak na początku września zapowiadała dyrektor teatru Iwona Pasińska. Na to, by zasiąść na nowej scenie, widzowie będą musieli jednak jeszcze trochę poczekać
Nowy przeszklony budynek ze sceną jest już prawie gotowy, a prowadząca do niego przez bramę kamienica zyskała odnowioną, kremową elewację. - Wydaje nam się, że powoli wtapiamy się w tutejszy koloryt - mówi Iwona Pasińska, dyrektorka Polskiego Teatru Tańca.
Miało być wspólne tańczenie na ul. Taczaka - na wzór Narodowego Czytania. Przez pandemię nic z tego nie wyszło. Polski Teatr Tańca stworzył więc film, na którym można posłuchać poloneza i zobaczyć znane nazwiska. A potem dołączyć ze swoją prezentacją
W kapsule, którą przykryła warstwa betonu, znalazł się m.in. zwinięty w rulon spis tytułów wszystkich spektakli Polskiego Teatru Tańca. W środę na podwórku przy ul. Taczaka 8 odbyło się wmurowanie aktu erekcyjnego pod budowę siedziby poznańskiego zespołu
- Przypominamy, że niezależnie od czasów istnieje jakiś impuls, który prowadzi ludzi do tego, by ruszać się w określony sposób - mówi Marta Ziółek, reżyserka najnowszej premiery Polskiego Teatru Tańca.
Do tańca w teatrze wielu widzów podchodzi wciąż jak pies do jeża. Polski Teatr Tańca od lat konsekwentnie otwiera tę przestrzeń
Przypomną o założycielu Polskiego Teatru Tańca - Conradzie Drzewieckim. I opowiedzą o współczesności poznańskiego zespołu. Dwie nowe premiery PTT - 22 i 29 czerwca
W piątek Polski Teatr Tańca ogłosił przetarg na nowego wykonawcę siedziby teatru przy ul. Taczaka. Poprzedni miał gigantyczne opóźnienia i nie dotrzymał warunków umowy. Teraz PTT dochodzi od niego pieniędzy.
Czy baletnica może tańczyć ze skręconą nogą? Jakich pułapek powinien unikać choreograf, gdy staje się szefem zespołu? I czego nie wolno wkładać do mikrofalówki? Choć Ewa Wycichowska, była dyrektor Polskiego Teatru Tańca jest w Poznaniu postacią znaną, jej biografia "Istnienie grać" może zaskakiwać
Premierowy spektakl "Wszyscy jesteśmy bogami" w reżyserii Tomasza Rodowicza rozpocznie jubileuszowy sezon Polskiego Teatru Tańca. Zespół założony przez Conrada Drzewieckiego działa w Poznaniu od 45 lat
Przeprowadzka Polskiego Teatru Tańca do nowej siedziby nie odbędzie się - jak się spodziewano - w rozpoczynającym się właśnie jubileuszowym sezonie. Powód? Teatr rozwiązał w sierpniu umowę z wykonawcą, który wygrał przetarg na adaptację kamienicy przy ul. Taczaka 8. To ma być pierwszy własny dom dla PTT po ponad 40 latach bezdomności i prób w wynajmowanych salach.
Joga dla seniorów, spotkania dla młodych twórców, analiza spektakli tanecznych, a na finał otwarte potańcówki na Dziedzińcu Szkoły Baletowej. Od 27 do 31 sierpnia Polski Teatr Tańca zaprasza na drugą edycję Laboratoriów Twórczych. Są skierowane do profesjonalistów, ale też do osób po prostu zainteresowanych tańcem.
Taniec nadal króluje na Malcie. Tym razem w postaci ekstatycznej imprezy techno oraz spektaklu o polskim Kopciuszku, w którym pokładano zbyt wiele nadziei.
- Jej życiorys jest jak gotowy materiał na hollywodzką produkcję, film o niej mógłby zrobić sam Mel Gibson - mówi Iwo Vedral, reżyser spektaklu "No more tears". Tytuł to hasło reklamowe szamponu produkowanego przez koncern Johnson&Johnson. Jego współwłaścicielką była Barbara Piasecka-Johnson, milionerka, w której na początku lat 90. pokładał wielkie nadzieje sam Lech Wałęsa
Słowacki razy dwa, piosenki barda Solidarności, Polka w roli bogini i podróż w czasie do roztańczonych lat 80. Jakie inne nowości przygotowują w najbliższych miesiącach poznańskie teatry?
W kamienicy przy ul. Taczaka 8 powstanie nowa siedziba Polskiego Teatru Tańca. Pieniądze na remont budynku przyznały zarząd województwa i sejmik. - Wreszcie będziemy mieć dom - cieszy się dyrektorka teatru Iwona Pasińska. W planach jest budowa przeszklonej ściany i sali wiszącej nad podwórzem.
"Wieczory dziadowskie" to cykl premier prezentowanych w formie agonu. Będą to trzy odmienne realizacje jednego tematu, z którym zmierzyli się zaproszeni do Polskiego Teatru Tańca choreografowie: Kaya Kołodziejczyk, Tomasz Bazan oraz Aleksandra Dziurosz, w duecie z reżyserem Tomaszem Szczepankiem.
W Skulsku rycerzom Chrobrego miała się objawić Matka Boska. Dziś jest tutaj sanktuarium. - Opowiadam o tym miejscu, bo tu był mój chrzest. Stąd pochodzę - mówi choreograf i tancerz Paweł Malicki z Polskiego Teatru Tańca.
- Już w XIX w. formułowano opinie, że w Poznaniu panuje pesymizm, nie ma wesołości, radości z piękna miasta - zauważa prof. Waldemar Łazuga, historyk. Czas to zmienić.
Tańca najwyższej próby należy się spodziewać w sobotę 24 października w Teatrze Wielkim. Podczas jednego wieczoru będzie można zobaczyć choreografie dwóch znakomitych twórców. Ich premiery dzieli 80 lat!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.