Wiadomości z Poznania
- Oblali ją sokiem i piwem. Powiedzieli, że jeśli nie zrobi tego, co każą, to ją zabiją. Dziękuję Bogu, że córka żyje - mówi matka porwanej 14-latki z Poznania. Oprawcy torturowali dziewczynę i zgwałcili.
Brat porwanej w Poznaniu 14-latki po raz pierwszy opowiada o dramacie, który przeżyła jego siostra: - To było piekło. Nigdy nie będzie mowy o przebaczeniu.
Policjant włączył telefon na głośnomówiący i to był chyba najgorszy moment. Usłyszeliśmy: "Mamo, ogolili mi włosy, przypalali papierosem, pobili!"
Paulina K. nie tylko zaplanowała porwanie 14-latki z Poznania, ale zabrała również ze sobą małe dziecko. Siedmiolatka była świadkiem brutalnej przemocy. Matka stawiała opór w trakcie zatrzymania.
- Wiedziałam o konflikcie, ale nie przypuszczałam, że wydarzy się coś takiego - mówi matka porwanej i zgwałconej 14-latki z Poznania. Druga matka siedzi w areszcie i szybko nie wyjdzie.
Paulina K., która zorganizowała brutalne porwanie 14-latki z Poznania, wychowuje samotnie trójkę dzieci. - Wystąpimy o pozbawienie władzy rodzicielskiej - zapowiada poznańska prokuratura.
Porwanie 14-latki w Poznaniu zaplanowała 39-letnia Paulina K. - Chciałam ją ukarać - powiedziała prokuratorowi. Po porwaniu oprawcy pojechali do sklepu po maszynkę do golenia.
Porachunki nastolatek doprowadziły do brutalnego uprowadzenia młodej dziewczyny z Poznania. Według najnowszych informacji oprawcy nie ograniczyli się do torturowania i okaleczania 14-latki.
W piątek po południu 14-letnią dziewczynkę porwano spod sklepu Biedronka w Poznaniu. Sprawcy wciągnęli ją do BMW. Policja uwolniła porwaną. Szczegóły szokują.
Copyright © Agora SA