Raz jesteś najlepszy w kraju, a za chwilę przegrywasz z tymi, którzy "dopiero co wrócili z drugiej roboty". Dlatego właśnie najłatwiej jest stać przed kibicami, kiedy wygrasz i wszyscy są zadowoleni. Nie jest to proste, kiedy nie idzie, kiedy zadają ci pytanie, dlaczego tak jest, a ty nie znasz na to odpowiedzi - mówi Radosław Murawski z Lecha Poznań.
Lech Poznań pisze historię, której rodzima piłka nożna nie widziała od lat. Zazwyczaj wydarzeniem był udział polskiego klubu w fazie grupowej, a sukcesem było wślizgnięcie się do wiosennej części europejskich pucharów. Awans Kolejorza do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy jest najlepszym wynikiem polskiego klubu w XXI w.
Lech Poznań po raz kolejny nie miał problemów z pewnym awansem w Pucharze Polski. Tym razem wysoko pokonał drugoligową Garbarnię Kraków, a gole dla Kolejorza strzelali zawodnicy, których kibice mogą ostatnio rzadziej oglądać - Filip Marchwiński, Artur Sobiech, Alan Czerwiński oraz Radosław Murawski.
Lech Poznań pokonał Wisłę Płock 4:1 i pozostaje liderem PKO Ekstraklasy. Na to spotkanie trener Maciej Skorża dokonał aż czterech zmian i po pierwszej połowie wydawało się, że nie wpłynęły one dobrze na grę. Ostatecznie Kolejorz jednak wygrał pewnie, czym udowodnił, że ma szeroką i wyrównaną kadrę.
Trener Lecha Poznań wziął sprawy w swoje ręce i sam zdecydował o kształcie rady drużyny oraz o wyborze kapitana swojego zespołu. Funkcję tę przestaje pełnić często kontuzjowany Thomas Rogne, a opaskę będzie od teraz nosił Mikael Ishak, dla którego będzie to dopiero drugi sezon w Kolejorzu.
Lech Poznań rozpoczął zgrupowanie w Opalenicy. Od początku przygotowań z zespołem pracuje już Radosław Murawski, dla którego dołączenie do Kolejorza jest powrotem do polskiej ligi po kilku latach. Nie ukrywa, że celem na ten sezon jest sprawienie, żeby Lech był w zupełnie innym miejscu niż na zakończenie poprzednich rozgrywek.
Dokładnie za dwa tygodnie Lech Poznań rozpocznie przygotowania do nowego sezonu, w którym będzie świętował stulecie. Na razie jedynym nowym piłkarzem, który na pewno wzmocni zespół Kolejorza, jest Radosław Murawski.
Radosław Murawski, były gracz Piasta Gliwice, włoskiego US Palermo i młodzieżowej reprezentacji Polski, od nowego sezonu zagra w Lechu Poznań. - Niestety, nie było możliwości, bym trafił do Lecha już teraz. Najpierw muszę pomóc Denizlisporowi w utrzymaniu się w lidze - mówi środkowy pomocnik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.