PO chce się najpierw skupić na wyborach prezydenckich w 2025 roku, w których wystartuje Rafał Trzaskowski. - Tusk nie chce nawalanki w regionach przed tymi wyborami - mówi polityk PO z Poznania.
- W samorządzie najważniejsza jest wiarygodność i Jacek jest jednym z najbardziej wiarygodnych polityków, który nikomu poza swoimi wyborcami się nie kłania - mówił Rafał Trzaskowski, który na kilka godzin przed ciszą wyborczą przejechał wesprzeć Jacka Jaśkowiaka.
W Szamotułach na spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim spotkałem radosnych ludzi z pozytywnym przesłaniem. W Trzciance na wiecu z Mateuszem Morawieckim przeważały groźne hasła, a policja wyprowadzała każdego, kto chciał zadać premierowi trudne pytanie.
Kłamiecie, jak dojdziecie do władzy, nic lepiej nie będzie - krzyczał z tłumu zwolennik partii Kaczyńskiego. - Jesteśmy otwarci na rozmowę - w przeciwieństwie do panującej władzy. Poproszę o oklaski dla tego pana - zachęcał prezydent Warszawy podczas wiecu w Szamotułach
Na ścianie ma baner z wyborów prezydenckich ze zdjęciem Rafała Trzaskowskiego i hasłem: "Silny prezydent, wspólna Polska". Jej "centrum dowodzenia" to łóżko rehabilitacyjne z dobrym widokiem na telewizor, który nadaje TVN 24
Sympatyzujący z partią rządzącą prezydent Kalisza Krystian Kinastowski odpowiedział pozytywnie na apel ministra Jacka Sasina, który chce, by samorządy włączyły się w dystrybucję węgla. W Kaliszu zajmie się tym spółka komunalna Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
Finał Pucharu Polski między Lechem Poznań a Rakowem Częstochowa rozpoczął się z prawie pustymi trybunami za jedną z bramek. W niej miały zasiadać tysiące kibiców Kolejorza, ale nie weszli na stadion z powodu zakazu wydanego przez Rafała Trzaskowskiego. Zakaz podyktowany był wnioskiem Państwowej Straży Pożarnej.
W finale Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja na stadionie narodowym w Warszawie, zmierzą się Lech Poznań i Raków Częstochowa. Tysiące kibiców obu klubów od kilku dni wykupują bilety na ten wyjątkowy mecz, jednak teraz, jak sami piszą w swoim oświadczeniu: "ze święta piłkarskiego nici".
Donald Tusk zwycięży w ewentualnym starciu o fotel szefa PO z Rafałem Trzaskowskim. Politycy, z którymi rozmawialiśmy, chcą Tuska. Ale nie wierzą też, że takie wybory w ogóle się odbędą. Bo Tusk jako pełniący obowiązki może rządzić Platformą nawet jeszcze ponad dwa lata.
O mocnym retorycznie wystąpieniu Donalda Tuska w sobotę 3 lipca mówią zgodnie politolożka i socjolog z UAM w Poznaniu. I zastanawiają się, co może stać za słowami nowego wiceprzewodniczącego PO, który faktycznie przejął dziś stery w partii.
- Wszyscy mówią o młodych i chcą posłuchać tego, co wam w duszach gra. Politycy tylko się z wami fotografują, a my chcemy inaczej. Chcemy poznać wasze propozycje. Jakie są najważniejsze problemy? - pytał Rafał Trzaskowski. A młodzi pytali m.in. o pozycję Polski na arenie międzynarodowej i przyszłość Jacka Jaśkowiaka po drugiej kadencji.
- Teraz toczy się walka o to, czy samorząd będzie silny i blisko obywateli czy zostanie zlikwidowany - mówił w poniedziałek w Poznaniu Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i lider ruchu Wspólna Polska
28 czerwca - w rocznicę Czerwca '56 - w Poznaniu i okolicach odbędzie się spotkanie szefów MSZ Grupy Wyszehradzkiej i Bałkanów Zachodnich. PiS chce się pokazać jako lider w regionie. Ale plany może pokrzyżować Rafał Trzaskowski, który tego samego dnia inauguruje tu start swojego ruchu.
W czwartek Rafał Trzaskowski ogłosił, że buduje stowarzyszenie samorządowców, którego celem jest zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Sekretarzem generalnym stowarzyszenia ma być prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Oficjalny start - w rocznicę Czerwca '56 w Poznaniu.
Samorządowcy podpisali w środę w Senacie porozumienie o współpracy "na rzecz rozwoju i obrony Polski lokalnej". Chcą budować reprezentację sił demokratycznych i samorządowych na najbliższe wybory. Nie tylko samorządowe, ale i parlamentarne.
Wielki projekt Rafała Trzaskowskiego ma być nowym szyldem nad dotychczasowymi partiami i stowarzyszeniami samorządowców. W regionie rozdającym karty może być prezydent Jacek Jaśkowiak. Ostatnie głosowanie w radzie miasta w sprawie skweru Kaczyńskich było testem - kto z Jaśkowiakiem, kto ze starą Platformą.
Ruch Wspólna Polska Rafała Trzaskowskiego tworzy struktury regionalne. Wśród pełnomocników są samorządowcy z Łodzi, Gdańska i Wrocławia. Pełnomocnikami w Wielkopolsce zostali prezydent Jacek Jaśkowiak i jego doradca Marcin Gołek.
Jaśkowiak zbiera wokół siebie najbliższych współpracowników i samorządowców. Stowarzyszenie prezydenta ma już nazwę - "Wielkopolska - Kierunek Europa" i ambitne plany, które nie wszystkim w Platformie się spodobają.
- Rafał pokazał, że potrafi jednoczyć ludzi wokół idei. Jestem przekonany, że warto się w jego nowy ruch zaangażować - mówił w sobotę podczas inauguracji Ruchu "Wspólna Polska" prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w poniedziałek zwołał sztab kryzysowy. W środę prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, a następnego dnia wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk podsumują przygotowanie miasta i regionu do narastającej epidemii koronawirsa
- Gdybyśmy wystawili teraz drużynę w mistrzostwach piłkarskich, która odnosiła sukcesy 20 lat temu, to pewnie byśmy nawet nie zremisowali żadnego meczu - tak prezydent Poznania tłumaczył w TVN24, dlaczego w Platformie potrzeba zmian personalnych.
Dyskusja o przebiegu głosowania nad podwyżkami wynagrodzeń dla parlamentarzystów zdominowała posiedzenie zarządu Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce. Dla zwolenników Grzegorza Schetyny to była doskonała okazja, żeby zaatakować obecne kierownictwo klubu z Borysem Budką na czele.
Prezydent Jacek Jaśkowiak namawia samorządowców, żeby zaangażowali się w nowy ruch Rafała Trzaskowskiego. Aleksandra Dulkiewicz, Jacek Karnowski, Jacek Sutryk i inni mają być ważną jego częścią, ale kręcą nosem na współpracę ze "starą Platformą".
Proboszcz z Kościana znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak umieścił przed kościołem informację, że wybór pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Andrzejem Dudą oznacza wybór między życiem wiecznym a śmiercią. Mieszkańcy skarżą się na zachowanie duchownego w liście do prymasa Polski.
W Kościanie, na drzwiach do fary, zawieszony został plakat przeciwstawiający sobie dwa zestawy wartości. Sugeruje on, że głosujący na Rafała Trzaskowskiego wybrali "bluźnierstwa", "szyderstwa", "profanację", "aborcję", a na Andrzeja Dudę - "Boga" i "Maryję Niepokalaną". Przeciwnicy grafiki podpisują się pod listem do prymasa Polski Wojciecha Polaka.
- Afery w resorcie zdrowia związane z zakupem respiratorów i maseczek przełknęli. To jest w dużej części elektorat 60 plus, i w dużej części niewykształcony. Nie o to chodzi, że to są gorsi Polacy. Oni źle się czują w zmieniającym się świecie. Wolą stabilność - mówi prof. Roman Kubicki, filozof.
Nawet jeśli przegraliśmy te wybory, możemy starać się budować wspólnotę i nową solidarność. Dzień w dzień, oddolnie, na swoim osiedlu, w swoim mieście, pracą organiczną. Tak, jak w Poznaniu i w Wielkopolsce umiemy najlepiej.
Andrzej Duda tym razem nie wygrał z Rafałem Trzaskowskim w żadnym obwodzie w Poznaniu. Najwyższe poparcie dla kandydata Koalicji Obywatelskiej natrzaskały Naramowice.
Wyniki wyborów prezydenckich. Zdecydowana większość rolników, robotników i osób bezrobotnych chciała, by prezydentem został ponownie Andrzej Duda. Na Rafała Trzaskowskiego stawiali specjaliści i przedsiębiorcy - podaje pracownia Ipsos.
Na granicy powiatu średzkiego i śremskiego został zatrzymany marsz PiS-u na zachód Wielkopolski. Prawdziwą twierdzą opozycji jest Poznań i powiat poznański. Samotną wysepką partii Kaczyńskiego okazał się tylko powiat grodziski.
Tylko 28 proc. zdobył w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Z Rafałem Trzaskowskim przegrał też w całej Wielkopolsce. I choć w aglomeracji poznańskiej kandydat opozycji nie miał sobie równych, to Polska zagłosowała inaczej.
Znani polscy artyści zadeklarowali, że gdy koronawirus minie i będzie to możliwe, wystąpią z darmowym koncertem w mieście, które będzie miało najwyższą frekwencję w wyborach. Niestety, w drugiej turze wyborów prezydenckich Poznań zajął drugie miejsce za Warszawą. Imponujące 75,43 proc. nie pomogło.
Wyniki wyborów prezydenckich. Ponad 221 tys. głosów na Rafała Trzaskowskiego to wynik, jaki jeszcze nigdy nie zdarzył się w historii wyborów prezydenckich w Poznaniu. Minimalnie większe procentowo poparcie miał tylko Bronisław Komorowski w 2010 r.
PKW podała wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich 2020 w Poznaniu: przy frekwencji 75,43 proc. Rafał Trzaskowski zdeklasował Andrzeja Dudę.
W Wielkopolsce wygrał w drugiej turze Rafał Trzaskowski (KO). Zdobył 54,92 proc. głosów. Na mapie nic się nie zmienia. Wschód regionu masowo popiera Andrzeja Dudę.
Wybory prezydenckie w Pile zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski (KO), który zdobył 64,33 proc. Andrzej Duda otrzymał 35,67 proc. poparcia. To już oficjalne dane PKW.
O przewadze Andrzeja Dudy zadecydowała polska wieś. Według danych PKW w naszym województwie prezydent nie miał konkurencji w powiecie konińskim. W gminie Wierzbinek zdobył teraz rekordowe 84 proc.
Wyniki wyborów prezydenckich. Rafał Trzaskowski zdecydowanie wygrał drugą turę wyborów prezydenckich w Gnieźnie. Frekwencja w dawnej stolicy Polski wyniosła 68,73 proc. i była wyższa niż dwa tygodnie wcześniej (65,16 proc.).
Podpoznańska gmina Suchy Las znów miała najwyższą frekwencję w Wielkopolsce. Do urn poszło aż 82,38 proc. uprawnionych do głosowania. Według danych PKW zdecydowanie wygrał kandydat opozycji, Rafał Trzaskowski.
Wyniki wyborów prezydenckich. Rafał Trzaskowski w Koninie wygrał drugą turę, choć w pierwszej Andrzej Duda był lepszy i to z dużą przewagą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.