W niewielkiej miejscowości pod Poznaniem na prywatnej posesji psy przetrzymywane są w kontenerze. - W czasie mrozu ich łapki przymarzają do krat i metalowej podłogi - mówią mieszkańcy.
Nagranie z Poznania wywołało burzę na Facebooku. Pokazuje mężczyznę, który wabi kaczki pływające w jednym ze stawów za kampusem UAM. Następnie łapie jedną z nich na oczach dzieci i zabiera do auta. Sprawą zajmuje się policja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.