- Życie pokazało, że nigdy się nie poddaję i teraz też nie mam zamiaru - zapewnia Jakub Błaszczykowski. Właściciele Wisły w końcu odpowiedzieli na pytania o przyszłość. Wielkich zmian na szczycie (może tylko na razie, może w ogóle) nie będzie.
- Maciej Skorża! - skandowali razem kibice, piłkarze Lecha Poznań i sztab szkoleniowy, gdy w sobotę 14 maja spontanicznie świętowali razem mistrzostwo Polski. Najbardziej utytułowany polski trener w XXI wieku w rok zmienił poranioną drużynę w mistrza kraju.
Lech Poznań do drugiej rundy PKO Ekstraklasy podchodził jako lider z bezpieczną przewagą punktową, ale to już przeszłość. Kolejorz roztrwonił to, co wypracował sobie jesienią, i teraz każdy remis lub porażka oznacza dla kibiców nerwowe spoglądanie na wyniki Pogoni Szczecin oraz Rakowa Częstochowa.
Lech Poznań chciał w meczu z Wisłą Kraków wrócić na zwycięską ścieżkę, a dopiero w ostatniej akcji meczu udało mu się uratować remis 1:1. Było to najgorsze spotkanie Kolejorza w tym roku i jeżeli przy Bułgarskiej rzeczywiście marzą o mistrzostwie Polski, to muszą prezentować się zdecydowanie lepiej.
Lech Poznań jeszcze kilka tygodni temu zimował w fotelu lidera PKO Ekstraklasy z bezpieczną przewagą, a obecnie jest już na trzecim miejscu w tabeli. Jednak do pierwszej Pogoni Szczecin traci zaledwie punkt, a więc walka o mistrzostwo Polski dopiero się rozkręca. Kolejnym przystankiem w drodze Kolejorza po ten tytuł będzie stadion Wisły Kraków.
Wydawało się, że Warta Poznań wygra po raz pierwszy, od kiedy jej trenerem jest Dawid Szulczek. Ale brak koncentracji w doliczonym czasie gry spowodował, że bramka Adama Zrelaka tym razem dała Zielonym tylko jeden punkt. To kolejny mecz, który może się Warcie odbić czkawką.
Warta Poznań zamknie pierwszą rundę PKO Ekstraklasy domowym meczem z Wisłą Kraków. Zieloni są jedynym zespołem w lidze, który jeszcze ani razu nie wygrał na własnym stadionie. Ale trener Dawid Szulczek zapowiada, że w poniedziałek to się zmieni.
Lech Poznań nie pozostawił złudzeń, kto w tym momencie powinien być na pierwszym miejscu ligowej tabeli. Wisła Kraków przyjechała na stadion przy ulicy Bułgarskiej jako zespół, który chciał sprawić niespodziankę, a wyjechała z bagażem pięciu straconych goli.
Lech Poznań przegrał z Wisłą Kraków po golu Jakuba Błaszczykowskiego w meczu kończącym dla obu ekip 2020 rok i w pożegnalnej grze Jakuba Modera w Ekstraklasie. Jeden punkt w trzech ostatnich spotkaniach grudnia to beznadziejny wynik Kolejorza.
Posługując się jedynie kulami, potrafią osiągnąć ogromne prędkości i zwrotność w walce na boisku. Finał mistrzostw Polski w amp futbolu był pokazem tego, co człowiek może osiągnąć mimo niepełnosprawności.
Żadnej zmiany nie dokonał trener Piotr Tworek w szeregach Warty Poznań podczas meczu z Wisłą Kraków. Ledwo uzbierał zespół do gry. I wygrał. W polskiej lidze wciąż możliwe są historie niemal przedwojenne
To, czego dokonała Warta Poznań w meczu z Wisłą Kraków, jest trudne do ogarnięcia rozumem. W jedenastu, bez zmian, przegrywając po 10 minutach i z przestrzelonym fatalnie rzutem karnym... wygrała. Tylko Warta tak potrafi.
Warta Poznań grała z Wisłą Kraków w przetrzebionym składzie, bez rezerw, przegrywała po kilku minutach, zmarnowała rzut karny i... co z tego? Wygrała z krakowianami 2:1.
- Nie uważam, aby mecze u siebie i ich wygrywanie było ważniejsze od zwycięstw na wyjeździe - mówi trener poznańskiej Warty Piotr Tworek. To ważne, bo Warta u siebie nie strzeliła nawet gola, nie mówiąc o zwyciężaniu.
- Kibice zostali wywołani do tablicy i bodaj po raz pierwszy muszą się wypowiedzieć nie o czymś abstrakcyjnym, ale w sprawie, która dotyczy albo może dotyczyć bezpośrednio każdego z nich - mówi dr Przemysław Nosal z Wydziału Socjologii UAM. Bojówki kibiców deklarują w internecie wsparcie dla kobiet, ale jednocześnie obronę wiary i Kościoła.
Lech Poznań chciał sprowadzić chorwackiego pomocnika Petara Brleka z włoskiego klubu FC Genoa 93, ale transfer storpedował koronawirus. Zawodnik nie może przyjechać i przejść testów, a warunki kontraktu były już ustalone
To bezdyskusyjnie najlepszy start Lecha Poznań w europejskich pucharach. Nigdy dotąd w trzech pierwszych występach nie miał trzech tak wysokich zwycięstw. Nigdy też nie awansował do fazy grupowej Ligi Europy spoza ścieżki mistrzowskiej.
Najpierw Ekstraklasa SA i PZPN ogłosiły, że rozgrywki ligowe trwają. Potem zaczęły się protesty piłkarzy i głosowania klubów. W końcu ligę zawieszono. W tym chaosie chodziło mniej o zdrowie, bardziej o pieniądze.
Gdyby Lech Poznań wygrał w Krakowie z Wisłą, przed meczem z Legią Warszawa byłby wiceliderem. Zremisował jednak 1:1 po golu znów niezawodnego Christiana Gytkjaera.
Lech Poznań i Wisła Kraków to przedstawiciele zespołów, które próbują grać w piłkę ofensywnie, zamiast okopać się i rozbijać rywala. Co ciekawe, tej wiosny taki styl gry przynosi efekty.
Patryk Vega zrobił w "Bad Boy" to, co robi najczęściej - przejrzał gazety, powyciągał z nich dobrze znane wątki, posklejał bez ładu i składu, po czym pokazał jako film. Tym razem chyba już to nie przejdzie.
Marzena S. trafi do aresztu na trzy miesiące - postanowił we wtorek Sąd Okręgowy w Poznaniu i tym samym cofnął decyzję sądu niższej instancji. S. oskarżona jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Cztery gole strzelone Wiśle Kraków, z czego jeden przez Duńczyka Christiana Gytkjaera, przejdą do historii poznańskiego Lecha. Udało mu się bowiem tym udanym meczem poprawić nieco rekordów.
Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann przychylił się do wniosku policji i zamknął na mecz Lech Poznań - Wisła Kraków trybunę gości. Spotkania nie obejrzą z niej ani fani Wisły Kraków, ani sprzymierzeni z nią fani Widzewa Łódź.
Kibice gości prawdopodobnie nie wejdą na sobotni mecz Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Wojewoda chce zamknąć dla nich stadion na wniosek policji. Nieoficjalnie wiadomo, że problemem wcale nie są kibice Wisły Kraków.
Niedawny obrońca Lecha Poznań Rafał Janicki wrócił z wypożyczenia do Lechii Gdańsk, ale tylko po to, by rozwiązać z nią kontrakt i przejść do Wisły Kraków.
Polska to jedyny kraj w Europie, w którym aż tyle znanych marek piłkarskich upadło. Przypadek Kolejorza mógł być podobny. Na przykładzie Wisły Kraków widać, jakiego losu uniknął Lech Poznań.
Wieloletni reprezentant Polski i szanowany piłkarz Jakub Błaszczykowski rozwiązał kontrakt z VfL Wolfsburg. Jest wolnym graczem, a plan jego przejścia do Wisły Kraków runął. Sprowadzenie go do Lecha Poznań jest w zasadzie nierealne.
Tego jeszcze miesiąc temu nikt się nie spodziewał. Po trzeciej z rzędu wygranej Lech Poznań jest już na podium ekstraklasy.
- Byłem rozczarowany porażką w pierwszym meczu z Cracovią. Bolała nas ta porażka. Teraz zależy nam na tym, aby czerpać jak najwięcej radości ze zwycięstw. Do pełnego zadowolenia jednak wiele nam jeszcze brakuje - mówił trener Adam Nawałka po meczu Lecha Poznań z Wisłą Kraków.
Tak późno w grudniu Lech Poznań jeszcze swego meczu nie grał. W wigilijnym niemal pojedynku pokonał Wisłę w Krakowie i zimę spędzi na podium.
Gdy Adam Nawałka obejmował Lecha Poznań, był on na ósmym miejscu w tabeli, z niepewnym udziałem w grupie mistrzowskiej. Po meczu w Krakowie może trafić na podium.
Jeszcze niedawno wydawało się, że piątkowy, przedwigilijny mecz Lecha Poznań z Wisłą w Krakowie może być ostatnim starciem Kolejorza z Białą Gwiazdą na wiele lat. Wisła jednak znalazła nowych właścicieli i przetrwa. - Cieszy mnie to - mówi trener Lecha Adam Nawałka.
Wisła Kraków upada. Prawdopodobnie nie dokończy sezonu i wycofa się z ekstraklasy, a wtedy jej piłkarze mogą trafić do innych klubów. Hiszpan Jesus Imaz już tej zimy ma wzmocnić poznańskiego Lecha.
Jedno mistrzostwo Polski z nieosiągalnym jednak wtedy dla nikogo zespołem Wisły Kraków i piąte miejsce z niedocenianym Górnikiem Zabrze - trener Adam Nawałka znany jest jako człowiek, który doprowadził Polskę do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Jego dorobek ligowy jest jednak skromny.
- Pomimo błędów, które popełniliśmy, dalej uważam, że ten zespół jest bardzo wartościowy - powiedział trener Lecha Poznań Ivan Djurdjević po porażce z Wisłą Kraków 2:5.
Lech Poznań prowadził z Wisłą Kraków 2:0, a po koszmarnych błędach w obronie przegrał 2:5. Liga Europy miała za wysokie progi dla Kolejorza, ale taka gra w defensywie nie ujdzie mu płazem nawet w ekstraklasie.
Hiszpan Carlitos trafi nie do Lecha Poznań, ale do Legii Warszawa, chociaż "Kolejorz" oferował za niego więcej. Jak to możliwe? Warszawski klub przekonał nie tylko Wisłę Kraków, ale i samego piłkarza.
21-letni bramkarz Mateusz Lis przeszedł z Lecha Poznań do Wisły Kraków. Ostatnie półtora roku młody golkiper spędził na wypożyczeniu do Rakowa Częstochowa.
Nawet wygrana Lecha Poznań w Krakowie na nic by mu się nie zdała, choć stracił ją w ostatniej minucie. Mistrzostwa nie będzie, prysnęła ostatnia szansa, bo Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok nie zmarnowały okazji i wygrały swe mecze. Lech zyskał jedynie pewność gry w pucharach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.