Po raz pierwszy od rozbicia 3:0 Legii Warszawa piłkarze Lecha Poznań wygrali jakiś mecz. A przecież Legię ograli niemal dwa miesiące temu, 1 października.
- Zespół wygląda dobrze pod względem fizycznym. Potrafi kontrolować piłkę, dominować. Nie ma żadnych przeszkód, by wygrywał, poza jedną. To głowa piłkarzy - mówi trener Lecha Poznań Nenad Bjelica.
- Piłkarz pewny siebie i piłkarz pozbawiony tej pewności to kompletnie inni ludzie. Na boisku każdy z nich musi podejmować ryzyko. A my tego nie robimy, bo nie wierzymy we własne siły - mówi trener Nenad Bjelica przed meczem z Wisłą Płock (niedziela, godz. 15.30).
Lech Poznań podał, że na niedzielne spotkanie z Wisłą Płock bilety kupiło już 24 tysiące kibiców. Jak przyznał później, to literówka. W rzeczywistości jest ich 14 tysięcy.
Szkoleniowiec Lecha Poznań Nenad Bjelica postanowił skrytykować sędziego Pawła Gila po meczu Kolejorza z Wisłą Płock. Nie podważył jego decyzji w sprawie czerwonej kartki dla Abdula Aziza Tetteha, ale wytknął mu inne błędy
Beznadziejny mecz Lecha Poznań, bez celnego strzału na bramkę Wisły Płock zakończył się pierwszą w lidze porażką 0:1
Jeszcze przed świętami nadzieje na sukces Lecha Poznań w walce o mistrzostwo były małe. Teraz kibice wołają: "Mistrz powróci!". Wszystko za sprawą wygranej Lecha z Wisłą w Płocku 3:0
Lech Poznań ma problemy z wygrywaniem z zespołami z czołówki ligi, ale z zespołami pokroju Wisły Płock radzi sobie bez problemu. 3:0 odzwierciedla przewagę, jaką Kolejorz miał nad rywalami z Płocka
- To, co do tej pory pokazałem na boisku, absolutnie nie jest szczytem moich możliwości. Mogę grać zdecydowanie lepiej, ale potrzebuję regularnej gry - przyznaje Mihai Radut. Sprowadzony zimą Rumun pokazał, że sporo potrafi, ale do tej pory był jedynie rezerwowym. Sobotni mecz z Wisłą Płock rozpocznie najpewniej w wyjściowym składzie.
Wisła Płock - najbliższy rywal Kolejorza - teoretycznie odpowiada profilowi zespołu, z którym Lech Poznań potrafi wygrywać - nie jest w czołówce ligi, równie dużo bramek strzela, co traci. Jest jednak pewien problem - Lech nigdy z nią na wyjeździe nie wygrał
Z terminarza najbliższych kolejek ustalonego przez Ekstraklasa S.A. wynika, że Lecha Poznań w Wielką Sobotę czeka wyjazd do Płocka. Z Ruchem Chorzów też zagra w sobotę
- Udało nam się szybko strzelić gola. To sprawiło, że mieliśmy więcej miejsca na boisku i więcej szans do kreowania gry - powiedział Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań, po zwycięstwie 2:0 nad Wisłą Płock.
Lech Poznań gładko ograł na własnym stadionie Wisłę Płock 2:0. Lechici zagrali bardzo dobrze, nagrodziliśmy ich prawie samymi czwórkami w sześciostopniowej skali. Piątką nagrodziliśmy cichego bohatera - pracusia Abdula Aziza Tetteha.
Nenad Bjelica postanowił postawić w ataku na Dawida Kownackiego w wyjściowym składzie na mecz z Wisłą Płock. Szymon Pawłowski starcie z płocczanami rozpocznie jedynie na ławce rezerwowych.
- Rany wylizane po porażce z Łęczną, mamy mocny zespół, dobrych zawodników. Doceniamy klasę i siłę Lecha, ale w Poznaniu zagramy o pełną pulę - zapowiada prezes Wisły Płock Jacek Kruszewski.
W sobotni wieczór piłkarze Wisły Płock zagrają wyjazdowy mecz z Lechem. Będą mogli liczyć na dużą pomoc z trybun.
Piłkarze Polonii Środa Wlkp. przegrali z Wisłą Płock 0:1 w meczu towarzyskim, który odbył się na stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wlkp.
- W takim okresie przygotowań, gdzie jest dużo ciężkiej pracy, nie można mówić o świeżości i dynamice. W takich meczach jak ten trzeba jednak pokazać swoje umiejętności piłkarskie. I my to zrobiliśmy - powiedział po zwycięskim 2:0 sparingu z Wisłą Płock Dawid Kownacki, strzelec jednego z goli.
Lech Poznań pokonał w środę Wisłę Płock 2:0 po golach Dawida Kownackiego i Dariusza Formelli. Oto skrót tego sparingu przygotowany przez klubową telewizję Kolejorza.
Mistrz Polski i uczestnik rozgrywek Ligi Mistrzów, płocka Wisła będzie rywalem szczypiornistów Nielby Wągrowiec w meczu, który w sobotę o godz. 17 odbędzie się w sali przy ul. Kościuszki w Wągrowcu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)