zwierzęta
Tamandua południowa charakteryzuje się bezzębnym, wydłużonym pyskiem, mocnymi pazurami oraz czepnym ogonem. Od dwóch miesięcy Edi i Suri z Nowego Zoo w Poznaniu są szczęśliwymi rodzicami, a pracownicy robią wszystko, żeby młode było pierwszym odchowanym w Polsce przedstawicielem tego gatunku.
ZOO Poznań
"Dzięki międzynarodowej akcji pomocy 4 lwiątka ocalone z pożogi wojennej wylądowały szczęśliwie w USA" - poinformowali w środę wieczorem pracownicy poznańskiego zoo. To radosny finał bardzo smutnej historii, która zaczęła się w Ukrainie.
Tylko na Wyborcza.pl
Te słodkie koty są uchodźcami wojennymi. Znaleziono je w torbie podróżnej na dworcu. Lada dzień powinny odlecieć z Polski do USA. Mogą nie odlecieć, bo polscy urzędnicy mnożą problemy.
Trzy kocięta, mające niespełna miesiąc, zostały znalezione w zapiętej walizce na dworcu w Odessie. Przez ogarniętą wojną Ukrainę przyjechały pod koniec października do Poznania. - Stąd polecą samolotem do Minnesoty - zapowiada Małgorzata Chodyła, rzeczniczka poznańskiego zoo.
uratowane tygrysy
Po trzech latach od zatrzymania na granicy polsko-białoruskiej transportu 10 tygrysów z Włoch, Prokuratura Okręgowa w Lublinie postawiła zarzuty 5 osobom - nie tylko rosyjskiemu organizatorowi transportu, kierowcom, ale też dwóm polskim lekarzom weterynarii
wojna w Ukrainie
"W imieniu miasta Kijowa chciałbym wyrazić swoją wdzięczność za przyjęcie zwierząt z Ukrainy do waszego poznańskiego zoo" - pisze mer Kijowa Witalij Kliczko do prezydenta Jacka Jaśkowiaka. Do tej pory poznańskie zoo przyjęło z Ukrainy osiem transportów zwierząt.
- Uważajcie, tylko nie odwracajcie się plecami. Bo tygrys może pazurem chwycić - mówi Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka zoo, do Jurka Owsiaka oraz zebranych dziennikarzy i fotoreporterów.
Radni zastanawiali się w piątek, czy i jak zoo może ratować zwierzęta. Pytali, dlaczego dyrektorzy innych ogrodów zoologicznych nie lubią poznańskiego zoo. Dyrektorka zoo Ewa Zgrabczyńska: - Są duże rozbieżności w naszej etyce, światopoglądzie.
Podający się za biznesmena mężczyzna, związany z fundacją Don Vittorio Fundation for Wild Animals, oskarża dyrektorkę poznańskiego zoo m.in. o "rażące naruszanie praworządności" i wykorzystywanie funkcji do prywatnych celów. Ewa Zgrabczyńska: - Te zarzuty to kompletne bzdury.
Niemal od początków istnienia poznańskiego zoo przychodziło się do niego dla słoni. To one od ponad stu lat były bohaterami ogrodu zoologicznego. Jednego z tych bohaterów nigdy nie poznaliśmy.
Zoo Poznań
- Co roku dostajemy zapytania o niski poziom wody w basenach w zoo. A to odbywa się cykliczne ich czyszczenie. Zwierzęciu nie stała się krzywda - zapewnia Małgorzata Chodyła, rzeczniczka zoo. Ale przyznaje, że problem z brakiem wody na terenie ogrodu jest.
sąd
Od momentu, gdy dyrektorka poznańskiego zoo zaczęła przygarniać okaleczone i porzucone zwierzęta, słyszy, że jest złodziejką i wariatką. Sąd ma inne zdanie.
Były właściciel słynnej pumy Nubii popełnił cztery przestępstwa - uważa prokuratura, a sąd się z nią zgadza. Weteran znęcał się nad pumą, zarabiał na niej, a także naraził na niebezpieczeństwo pracowników poznańskiego zoo i dziennikarzy "Wyborczej".
Już 32 drapieżniki ewakuowane z Ukrainy odebrali od początku wojny pracownicy zoo w Poznaniu. W Ukrainie zwierzętom mogła grozić śmierć. W Polsce pojawiają się niespodziewane problemy.
Maltanka
Kolejka parkowa Maltanka to jedna z najlepszych atrakcji Poznania. Podoba się zarówno małym podróżnikom, jak i tym większym. W ten weekend po zimowej przerwie w końcu można się wybrać nią w podróż do świata zwierząt.
Wielkanoc
Kiedy już znudzi malowanie pisanek, jedzenie sałatki jarzynowej, a po zajączku nie będzie śladu, można odwiedzić świat egzotycznych zwierząt albo roślin. Przez cały wielkanocny weekend poznańskie zoo, palmiarnia i inne miejsca czekają na gości
MPK Poznań
Mamy - klasycznie - dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że pierwszy w tym roku kurs uwielbianej nie tylko przez dzieci Maltanki już w piątek 22 kwietnia. Zła informacja jest taka, że wzrosły ceny biletów tej poznańskiej atrakcji
Tamandua południowa to gatunek ssaka pochodzący z Ameryki Południowej. Potocznie nazywana jest też mrówkojadem czteropalczastym. Kilka dni temu przedstawiciel tego gatunku zamieszkał w poznańskim Nowym Zoo. To młody samiec Edi.
Opiekunowie nazywali Gogha nieumarłym, bo miał skończyć jako afrodyzjak i lek medycyny naturalnej, a jednak ocalał. W zoo w Poznaniu przeżył ostatnie dwa lata i pięć miesięcy.
Trzy tony karmy i wiele produktów spożywczych - poznańskie zoo wysłało do Ukrainy kolejny transport z darami dla potrzebujących ludzi i zwierząt. - Wolontariusze mają się dobrze, zostało im jeszcze kilka godzin drogi. Bardzo trzymamy za nich kciuki i mamy nadzieję, że dojadą na miejsce i bezpiecznie wrócą na granicę - mówi rzeczniczka zoo Małgorzata Chodyła.
Sztab najlepszych europejskich lekarzy weterynarii zajął się w miniony weekend Goghiem. Tygrys ma uszkodzony przewód pokarmowy. Potrzebna była operacja ratująca życie. Tysiące fanów ogrodu trzymały za zwierzaka kciuki.
Wiadomości z Poznania
Zoo w Poznaniu uratowało zwierzęta z azylu spod Kijowa oraz z Odessy. W sumie to osiem lwów, sześć tygrysów i dwa karakale. Choć niektóre muszą być przetransportowane do innych ogrodów zoologicznych, jest szansa, że część drapieżników zostanie w stolicy Wielkopolski.
Poznańskie zoo jest jedynym ogrodem zoologicznym w Polsce, który otworzył bramy dla zwierząt z ogarniętej wojną Ukrainy. Pierwsza misja się udała - przyniosła rozgłos i nadzieję. Będą kolejne.
Kilkanaście drapieżników z azylu pod Kijowem przebiło się do polskiej granicy. Przejęli je pracownicy zoo w Poznaniu. Na Ukrainie zwierzętom groziła śmierć - jeśli nie od bomb, to z głodu.
Wojna na Ukrainie zagraża nie tylko ludziom. Natalia Popowa spod Kijowa podjęła ryzyko - wiedziała, że jeśli jej zwierzęta nie zginą od bomb, to umrą z głodu.
wichura
Trwa usuwanie szkód po silnym wietrze, jaki w weekend przeszedł przez miasto. Zakład Lasów Poznańskich apeluje, aby odłożyć spacery wśród drzew na inny termin. Zachęca też do zachowania większej ostrożności w parkach. Wszystko z powodu niebezpiecznych wiatrołomów.
Nowa poznańska atrakcja - Muzeum Historii Zoo i Lwa - powstała w odrestaurowanej zabytkowej lwiarni w Starym Zoo. Jest już otwarta dla zwiedzających i bezpłatna, choć z powodu pandemii trzeba się zapisać.
Gogh to jeden z tygrysów, które w 2019 r. uratowano z koszmarnego transportu. Żył od tego czasu w zoo w Poznaniu. "Nasz najukochańszy staruszek Gogh gaśnie powoli" - poinformowano teraz.
- Mam nadzieję, że działania związane z przygotowaniem się do re-screeningu podwyższą status zoo w stowarzyszeniu EAZA oraz że osoby takie jak Pan Ratajszczak nie przeszkodzą w tym w jakikolwiek sposób. Zamierzam również podjąć współpracę z kolejnymi stowarzyszeniami i NGOs w zakresie ochrony zwierząt - zapowiada Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego ogrodu zoologicznego.
- Azylowanie może następować jedynie w przypadku posiadania odpowiedniego miejsca i nie pod wpływem chwili i ekwiwalentu reklamowego takiego działania, lecz po rozsądnej analizie sił i środków. W innym przypadku pogarsza to dobrostan już żyjących w danym zoo zwierząt - pisze w liście do "Wyborczej" Radosław Ratajszczak, prezes zoo we Wrocławiu i członek zarządu EAZA.
Od 2020 r. zoo ma status członka tymczasowego. To kara za zaangażowanie w walkę z przemytem i nielegalnymi hodowlami zwierząt. Rada miasta i prezydent Poznania chcieliby jednak, by obecność w stowarzyszeniu EAZA była niepodważalna. Czy to koniec azylu?
Międzynarodowy Dzień Leniwca
W przeciwieństwie do prof. Marcina Matczaka leniwce z poznańskiego zoo nie wyobrażają sobie 16-godzinnego dnia pracy. - Należy zaznaczyć, że leniwce nie są leniwe. Po prostu oszczędnie gospodarują swoją energią - wyjaśnia rzeczniczka poznańskiego zoo Małgorzata Chodyła.
Dwa lata temu poznańskie zoo uratowało tygrysy, które utknęły na polsko-białoruskiej granicy. Teraz przetrzymywani są tam uciekinierzy z Afganistanu, których Polska nie chce wpuścić. Zoo apeluje o empatię dla tych ludzi. - Różnica między propagandą TVP a propagandą władz Poznania różni się tylko przekazem, bo już z pewnością nie metodami - komentuje związany z prawicą Jarosław Pucek.
MTP
Animal Fest Summer to impreza na Międzynarodowych Targach Poznańskich, na której można zobaczyć zwierzęta gospodarskie, domowe, a także dzikie i egzotyczne. - Czy to nie będzie promocja nielegalnych hodowli? - pytają obrońcy zwierząt.
Internauci śmieją się, że jego rodzicielka wygląda jak każda młoda matka po nieprzespanej nocy. Natomiast ojciec pilnuje, by ludzie nie podchodzili zbyt blisko szyby. W poznańskim zoo przyszedł na świat samiec gerezy białobrodej.
W miejscu dawnego budynku motylarni na terenie Nowego Zoo powstaje przedszkole dla zwierząt. Ma to być miejsce dla młodych zwierząt odrzuconych przez swoich rodziców, gdzie uzyskają specjalistyczną pomoc weterynaryjną.
Tygodnik Poznań
Jest wielkości kawii domowej, zwanej do niedawna świnką morską. Piękne wielokolorowe umaszczenie, oczy jak koraliki, ogromne wąsy czuciowe. Tak sympatyczny, że aż chce się go pogłaskać. To bardzo zły pomysł: chomik europejski nie pozwala na żadne poufałości.
Lato to w Zoo Poznań narodziny i czas przenosin. Jedne zwierzęta wyruszają w wielki świat, inne przybywają do Poznania. Co się ostatnio pozmieniało w ogrodzie na Malcie?
Wilk Aureliusz błąkał się po Poznaniu, biegał po autostradzie, zagrażał sobie i ludziom. Policja najpierw pomagała w obławie, a teraz stawia zarzuty dyrektorce ogrodu zoologicznego.
Na wyspie pelikanów w poznańskim zoo wielkie poruszenie. W ostatnich tygodniach przybyło tam trzech mieszkańców. Pelikan różowy już uczy się pływać, a kolejne dwa pelikany kędzierzawe pozostają pod opieką rodziców i opiekunów.
Copyright © Agora SA