Prezydent Donald Trump oskarża o rozruchy w Stanach Zjednoczonych "radykalną lewicę". W tym czasie TVP próbuje obrzydzić swoim widzom ruch antyfaszystowski - sięga po piosenkę, która była antyrasistowskim hymnem młodzieży.
- Nacjonalizm to nie tylko hajlowanie i marsze przy pochodniach. To także to, co myślimy i czujemy wobec osób, które przyjeżdżają do nas choćby z Ukrainy czy Białorusi, które mogą być wykluczane i upokarzane. Nie ma na to zgody - mówią organizatorzy manifestacji "Dość rasizmu i faszyzmu!", która odbędzie się w sobotę.
Poznański anarchista poszedł zgłosić wybicie szyby w kawiarni, a wyszedł z komisariatu z zarzutem za głośne trzaśnięcie drzwiami. Gdy trzeba ścigać publiczne nawoływanie do nienawiści, policjanci takiej determinacji nie wykazują
Tomasz Kuś, wokalista zespołu Nordica śpiewający rasistowską piosenkę o białej dumie i białym honorze, wystąpi w sobotę w poznańskim pubie Reduta. To ulubiony lokal miejscowych narodowców, odwiedzany chętnie także przez posłów PiS-u.
Policja biernie przysłuchiwała się łamaniu prawa, a teraz ma problem z ustaleniem autorów rasistowskich okrzyków i śpiewów w centrum Poznania. Czy śledztwo zostanie umorzone?
Sześć dni po ulicznym festiwalu gróźb, bluzgów i rasistowskich haseł poznańska policja nadal nie zdecydowała, czy będzie ścigać narodowców i kiboli. - Tej grupie pozwala się na więcej, a to prowadzi do jej rozzuchwalenia - komentuje specjalista od mowy nienawiści.
"Kolejorz was wymorduje", "Z Poznania nie wyjedziecie", "Wyp... z pedałami", "Zabijemy was", "Polska cała tylko biała" - takie okrzyki wznosili przy biernej postawie policji narodowcy i kibole, którzy w środę zebrali się w odpowiedzi na pokojową, antyfaszystowską pikietę. Wszystko nagrały kamery
- Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak celowo i z premedytacją dążył do eskalacji napięcia. Tylko nasza zimna krew i profesjonalizm policji sprawiły, że nie doszło do burd - przekonywał w czwartek poseł narodowiec Robert Winnicki. Dzień wcześniej na ulicach Poznania narodowcy konfrontowali się z antyfaszystami.
Czy wyobrażacie sobie, że Jarosław Kaczyński przemawia na miesięcznicy smoleńskiej 100 metrów od Pałacu Prezydenckiego, bo miejsce jego zgromadzenia zajęli mu nielegalnie Obywatele RP? Przecież policja interweniowałaby od razu. A w Poznaniu policja uległa narodowcom i nie dopuściła antyfaszystów na miejsce ich legalnego zgromadzenia.
Pikieta pod hasłem "Nacjonalizm nie przejdzie!" ma być protestem przeciwko wizycie Roberta Winnickiego, prezesa zdelegalizowanego Ruchu Narodowego i byłego szefa Młodzieży Wszechpolskiej. Nacjonaliści zapowiadają tego dnia kontrdemonstrację
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.