Leszek Wojtasiak to były wicemarszałek Wielkopolski i bardzo ważny polityk Platformy w regionie. Później kojarzono go luźno z Polską 2050 Szymona Hołowni. Teraz ostrzega PO, by nie była pewna siebie.
Po naszym artykule przedstawiciele OBWE badają nierówne traktowanie kandydatów przez władze Kalisza. Prezydent nakazał zdejmowanie banerów wyborczych rywali. Powołał się na uchwałę krajobrazową miasta, ale banery chroni prawo wyborcze.
Bezpartyjni Samorządowcy próbują się pokazać w całej Polsce jako niezwiązani z polityką fachowcy. W Poznaniu to się nie udało. - Oni są przystawką PiS - komentuje poseł Adam Szłapka.
Okładkę zdobią wiceprezydent Kalisza Grzegorz Kulawinek i przewodnicząca Kaliskiej Rady Seniorów Ewa Witczak. Wewnątrz numeru - wiceprezydent Mateusz Podsadny i ulotki wyborcze Bezpartyjnych Samorządowców
Krystian Kinastowski, pełnomocnik Bezpartyjnych Samorządowców w Wielkopolsce, zakazuje wywieszania banerów wyborczych na miejskich obiektach. Konkurenci zarzucają, że zakaz nie dotyczy kandydatów jego partii.
Na konwencji powiązanych z PiS Bezpartyjnych Samorządowców prezydent Kalisza skrytykował "propagandę TVP". W radzie miasta ma większość właśnie dzięki poparciu PiS. Lokalni politycy zastanawiają się, czy to polityczna wolta.
Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski bazuje przede wszystkim na sprawnym marketingu i autopromocji. Jeździ i chwali się, że gdzieś załatwi przysłowiową sikawkę dla strażaków. W sprawach strategicznych nie mamy wsparcia - mówi Tadeusz Czajka, wójt gminy Tarnowo Podgórne i lider Ogólnopolskiej Koalicji Samorządowej.
Nazywają się Ogólnopolska Koalicja Samorządowa. - Chcemy być alternatywą dla Bezpartyjnych Samorządowców, którzy wybrali koalicję z Prawem i Sprawiedliwością - mówi Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego, który stanął na czele nowego ruchu.
Gdy wiosną wicepremier Jacek Sasin zabrał się za organizowanie tzw. głosowania kopertowego, a Poczta Polska zażądała od samorządowców wydania danych wyborców, zdecydowana ich większość postawiła się PiS-owi. Minęło pół roku. Gdzie się ta energia podziała?
Wielkopolscy działacze z Bezpartyjnych Samorządowców zrezygnowali z udziału w ogólnopolskim projekcie. - Nie ma naszej zgody na to, by na czele ruchu stał człowiek, który stoi za koalicją z PiS-em na Dolnym Śląsku. Przecież ta partia robi wszystko, by samorządy osłabić - mówi Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego i lider ruchu w Wielkopolsce.
- Ja wiem, że to jest szaleństwo, ale zróbmy to w pierwszej turze i wygrajmy. Ile drzew dzięki temu oszczędzimy - mówił Szymon Hołownia do swoich sympatyków na plaży w Lusowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.