Rząd nie zadbał o kwestie rozbudowy sieci energetycznych i zarządzania tą energią. Mimo że przez lata dysponował wieloma miliardami złotych z Unii Europejskiej właśnie na takie cele.
Kolejna wielkopolska spółdzielnia mleczarska mierzy się z olbrzymim kryzysem. Zarząd mówi o "bardzo dużych trudnościach", a rolnicy zarzucają, że chce ich wprowadzić w długi. Ceny mleka w skupie spadły dramatycznie
- Co z tego, że Enea obiecuje korektę, jak te rachunki muszę zapłacić, by działać dalej. W konsekwencji kredytuję państwową spółkę - mówi Bartosz Bielicki, właściciel Kahawy.
Mamy 200 odbiorników. W każdej sali telewizor "grał" od rana do nocy. Ludzie sobie nie zdają z tego sprawy, ale w skali całego szpitala to daje dziś jakieś 15-20 tys. zł miesięcznie.
W Wielkopolskim Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii rachunki za energię wzrosły siedmiokrotnie. - Zmusiło nas to do zrewidowania funkcjonowania systemów i urządzeń pobierających energię elektryczną w szpitalu - tłumaczy dyrekcja decyzję o wyłączaniu telewizji w salach chorych.
- Permanentne problemy finansowe nie pozwalają nam utrzymać lokalu na Dąbrowskiego - piszą anarchiści. To koniec anarchistycznej knajpy w Poznaniu. Anarchiści z Zemsty bronili lokatorów czyszczonych kamienic. Narodowcy wrzucali im do lokalu race, wybijali szyby.
Śmiech mnie bierze na wieść o tym, jak to teraz uczelnie zaczną oszczędzać. Od lat obserwuję gigantyczne marnotrawstwo energii i pieniędzy na obszarze kampusu UAM Morasko. Na hektarach parkingów świeci bezustannie kilkaset latarni - pisze w liście do "Wyborczej" pan Jarosław. Pojechaliśmy to sprawdzić
Uczelnie w Poznaniu szykują się na wyższe koszty energii i wprowadzają zmiany organizacyjne, które pomogą zmniejszyć wydatki. Były przygotowane na podwyżkę o 400 proc., ale pierwszy przetarg przyniósł oferty droższe o 800 proc.
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 roku. Biała to nagroda za niestandardowe działania, czarna - wręcz przeciwnie. Komu przypadły pyry w tym tygodniu?
- Wraz z początkiem września postanowiliśmy maksymalnie ograniczyć i wyłączyć tam, gdzie jest to możliwe, iluminacje świetlne przed Zamkiem - informują przedstawiciele instytucji. Chodzi oczywiście o oszczędności, które są niezbędne z powodu podwyżek cen energii.
Samorząd Olsztyna dostał podwyżkę cen prądu o 580 proc., a Poznania o 370 proc. Miasta i gminy z tak wysokimi stawkami sobie nie poradzą. Poseł Adam Szłapka (KO) pyta oficjalnie: czy rząd przewiduje rekompensaty dla samorządów?
- U siebie w gabinecie mam temperaturę na poziomie 16 stopni Celsjusza. To skutkuje tym, że wszyscy, którzy przychodzą relacjonować mi pewne rzeczy, muszą to zrobić w miarę szybko, bo jest na tyle zimno, że muszą szybko wyjść - mówił w RMF FM prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Restauracja sushi Kuro przy Starym Rynku, kultowa klubokawiarnia Meskalina, Żuraw na Jeżycach, Nonna Fella na Piątkowie, Dym na Wildzie, N108 na Grunwaldzie czy Supra - knajpa gruzińska przy Ratajczaka. W ciągu ostatnich miesięcy kulinarna mapa Poznania skurczyła się o te miejsca. Zamknęły je wysokie ceny energii i gazu. A zima dopiero przed nami.
"Najnowszy przetarg na dostawę energii dla Poznania najprawdopodobniej zostanie unieważniony. Powodem są drastycznie wysokie stawki zaproponowane przez oferenta" - poinformował na swoim Facebooku prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak
Gmina Ostrów Wielkopolski jako pierwsza w regionie postanowiła wyłączać nocą lampy na ulicach i drogach. - To pozwoli nam dopiąć budżet. Chodzi także o ekologię - wyjaśnia sekretarz gminy. To samo rozważa wiele innych samorządów w Wielkopolsce. Na początek wyłączają iluminacje.
- Jesteśmy pełni obaw. Ceny energii to tylko jeden z wydatków miasta. Do tego dochodzą inne koszty związane z inflacją, oświatą, oczekiwania płacowe pracowników - wylicza zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
Tak uważają klienci spółki energetycznej i składają zawiadomienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Sprawa ma związek z antyunijną akcją billboardową z "Sasinową żarówką".
Sto traktorów tylko w samej Środzie Wielkopolskiej wyjedzie na ulice 9 lutego. Podobne protesty odbędą się w kilku innych miejscowościach w Polsce. To będzie strajk ostrzegawczy Agrounii, która sprzeciwia się wysokim cenom żywności, gazu i prądu.
2022 rok będzie jednym z najdroższych w historii. Podwyżki cen gazu i prądu, a przy tym szalejące ceny produktów spożywczych odczujemy w swoich portfelach. Poznaniacy mówią, że lekko nie będzie i już zaczynają szukać oszczędności. Rząd PiS nie ma żadnego pomysłu, jak pomóc najuboższym. A te podwyżki mogą nie być ostatnimi.
Ubóstwo energetyczne przy rosnących cenach ogrzewania to fakt, który dotyczy 1,3 mln gospodarstw w Polsce. Ludzie albo przestaną dogrzewać swoje mieszkania, co odbije się na ich zdrowiu, albo będą palić byle czym, pogłębiając problem smogu. - Zamiast tarczy antyinflacyjnej, potrzebny jest bon energetyczny - proponują eksperci.
Specjalna oferta poznańskiej spółki energetycznej Enea miała być dla odbiorców prądu korzystna. Szybko się jednak okazało, że klienci zamiast oszczędzać, dostawali wyższe rachunki. W ich obronie stanął teraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.