To są fatalne statystyki dla Lecha Poznań. Legia Warszawa przebiegła w meczu z nim o 9 km więcej jako cały zespół. To spora różnica.
- Nie mamy liderów, którzy w trudnych chwilach wzięliby grę na siebie. Nie pokazaliśmy jakości, brakuje nam odwagi - trener Ivan Djurdjević bardzo mocno ocenił grę Lecha Poznań w meczu z Legią Warszawa.
Nie było zwykłych emocji przed meczem Legii Warszawa z Lechem Poznań, nie było ich także podczas tego spotkania. Kolejorz zawiódł kompletnie, przegrał 0:1 i Legia już wyprzedziła go w tabeli.
Po bramkach Łukasza Trałki, Joao Amarala, Darko Jevticia i Tomasza Cywki piłkarze Lecha Poznań wygrali z Odrą Opole 4:1. Spotkanie utajniono, by trener Ivan Djurdjević mógł przetestować warianty taktyczne przed meczem z Legią Warszawa.
Klub Maccabi Hajfa z Izraela jest zainteresowany sprowadzeniem Darka Jevticia z Lecha Poznań. Zależy to jednak od tego, ile zażądałby za niego poznański klub podczas zimowego okna transferowego.
Krótki wyjazd z Polski ma pomóc Darkowi Jevticiowi w odzyskaniu formy fizycznej i psychicznej. Kryzys, w jaki wpadł szwajcarski piłkarz, jest bowiem potężny i ciągnie się od wiosny. Lech poczeka pół roku i zdecyduje, co z nim zrobić.
- Interesuje nas teraz, by zagrać dobrze kolejny mecz. Drugie miejsce w tabeli na dzisiaj jest bez znaczenia, bo patrzenie w nią na początku sezonu mija się z celem - stwierdził trener Lecha Poznań Ivan Djurdjević po wygranej 2:0 z Cracovią Kraków.
Lech Poznań wygrał z bardzo słabą Cracovią Kraków 2:0 i po raz pierwszy od 2012 roku ma dwa zwycięstwa w dwóch pierwszych meczach sezonu.
- Nie wybieram rozgrywek, nie mam wyboru. Rozpoczynamy od europejskich pucharów i dzięki nim chcemy odbudować wizerunek Lecha Poznań - mówi trener Kolejorza Ivan Djurdjević przed meczem z Ormianami.
- Dotknąłeś piłki przy drugim golu dla Lecha? - pytam Łukasza Trałki. - No... trochę dotknąłem, ale przypadkowo, więc ja bym gola zaliczył Darko Jevticiowi. To dla niego ważne, niech ma - odpowiada.
Lech Poznań nie otrzymał na razie żadnych ofert transferu Darko Jevticia. Możliwe, że Szwajcar na kolejne miesiące zostanie w Kolejorzu.
Za zmianą trenera w Lechu Poznań pójdą też zmiany w zespole. Odejdzie wielu piłkarzy, którzy zawiedli - od tymczasowo wypożyczonych aż po wieloletnich lechitów jak Darko Jevtić. Przyjdą nowi np. Damian Kądzior z Górnika Zabrze i Tomasz Cywka z Wisły Kraków.
Nie wystawiłem Nikoli Vujadinovicia z myślą o jego kartkach, ale także dlatego, że ostatnio był chory i brał antybiotyk. Darko Jevtić natomiast niebawem dojdzie do siebie - mówił po meczu trener Lecha Poznań Nenad Bjelica.
Darko Jevtić z Lecha Poznań to broń masowego rażenia. Gdy jest w formie, razi rywali, ale bez formy demoluje własny zespół.
Na inaugurację rundy finałowej przegrali wszyscy kandydaci do mistrzostwa Polski - Lech, Legia i Jagiellonia. Kolejorz utrzymał więc fotel lidera, a walka o tytuł rozpocznie się od nowa.
- Czułem się pewnie, dlatego podszedłem do rzutu karnego. Potrafię je strzelać, choć tym razem tego nie pokazałem - mówił pomocnik Lecha Poznań, Darko Jevtić po porażce z Koroną Kielce 0:1.
- To, co pokazała Korona pod względem taktycznym, było wyjątkowe - stwierdził trener kielczan Gino Lettieri. Trener Lecha Nenad Bjelica zareagował wtedy raptownie: - Perfekcyjna taktyka Korony? Na czym niby polegała? Na tym, że mieliśmy siedem okazji bramkowych.
Darko Jevtić, o którym mówi się, że jest kluczowym graczem Lecha, wrócił w jego szeregi. Tym razem jego wpływ był jednak destrukcyjny. Kolejorz zmarnował karnego i przegrał z Koroną Kielce 0:1. To może mieć wpływ na losy tytułu.
Pomocnik Lecha Poznań w ostatnim spotkaniu z Wisłą Kraków otrzymał czwartą żółtą kartkę i czeka go przymusowa przerwa w grze. Nie pierwszy raz w tym sezonie Kolejorz będzie musiał radzić sobie w starciu z Górnikiem Zabrze bez swojego lidera ofensywy.
Co za mecz! Lech Poznań zjadł Wisłę Kraków jak wielkanocną kiełbasę z chrzanem. Zjadł ją Christian Gytkjaer - autor trzech goli. Lech wreszcie wygrał na wyjeździe. Wyprzedził Legię, do Jagiellonii traci dwa punkty.
- Powiedział pan, że Mihai Radut jest krytykowany. Tymczasem on nie unika gry i broni lepiej niż inni pomocnicy, lepiej niż Darko Jevtić - mówi trener Kolejorza Nenad Bjelica. Darko Jevtić dopiero wznowił treningi i, zdaniem trenera, nie zagra od pierwszej minuty meczu z Legią Warszawa.
Darko Jevtić opuszczał boisko w meczu z Pogonią Szczecin (2:0) z grymasem bólu na twarzy. Kibice Lecha Poznań martwili się, że "Kolejorz" straci swojego asa na kilka tygodni. Na szczęście kontuzja nie okazała się tak poważna.
Rzeczywiście, Lech Poznań odzyskał rezon, ale tylko na krótko. Im dłużej trwał mecz z Pogonią Szczecin, tym trudniejszy był do oglądania. Lech wygrał 2:0.
Ledwie się rozpoczęła runda, a kibice Lecha Poznań gotowi są zarzucić trenera Nenad Bjelicę masą pytań. Przed drugim meczem rundy z Pogonią Szczecin zrobiliśmy to za nich.
Nenad Bjelica powtarzał w trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach, że wiosną zobaczymy Lecha Poznań potrafiącego lepiej radzić sobie z defensywą przeciwników. W starciu z Arką lechici jednak nie stworzyli sytuacji strzeleckich.
Przez lata kibice chodzili nie tylko na mecze Lecha Poznań, ale również na swoich ulubionych piłkarzy. Na stadion przyciągała ich gra tych, których najbardziej lubili. Lech bowiem kreował gwiazdy, których teraz brakuje.
- O żadnej ofercie nie wiem. Oczywiście, jeśli pojawią się jakieś konkretne propozycje, to je rozważę, ale dziś interesuje mnie tylko Lech Poznań - mówi Darko Jevtić, lider Lecha Poznań. Szwajcarski pomocnik jest w kręgu zainteresowań angielskiego Birmingham City.
Darko Jevtić to lider poznańskiego Lecha. Bez niego "Kolejorz" radzi sobie znacznie słabiej. Odkąd pojawiły się oferty na niego, kibice są zaniepokojeni, że odejdzie. Trener Lecha Poznań Nenad Bjelica mówi: - Muszę z nim porozmawiać. Może to już faktycznie czas, by wszedł na wyższy poziom w innej lidze...
Pomocnik Darko Jevtić może już tej zimy opuścić Lecha Poznań. Pojawiają się coraz ciekawsze i coraz wyższe oferty. Angielski klub Birmingham City jest gotów zapłacić za Szwajcara z Kolejorza aż 2,6 mln euro.
Serbskie media donoszą, że Crvena Zvezda Belgrad jest poważnie zainteresowana sprowadzeniem Darko Jevticia. Zawodnik Lecha Poznań miałby trafić do Serbii już zimą. Ale wydaje się, że koszty sprowadzenia asa Kolejorza mogą przerosnąć wicemistrza Serbii.
Legia Warszawa bezradnie patrzyła, jak Lech Poznań nokautuje ją 3:0 i robi z niej pośmiewisko.
Po serii trzech nieudanych spotkań Lecha Poznań i utracie pozycji lidera wystarczyło, że bramkarz Kolejorza Jasmin Burić wrzucił na Instagrama zdjęcie jedzonych ciasteczek i już wybuchła dyskusja o sportowym trybie życia piłkarzy z Poznania.
Darko Jevtić zagrał w pierwszym w tym sezonie meczu ligowym Lecha Poznań. Kolejorz teraz czeka na powrót do formy swego lidera, bo bez niego radzi sobie przeciętnie.
- Podobała mi się gra Vernona de Marco. Wygraliśmy, lecz wynik nie miał dziś znaczenia. Radosław Majewski i Darko Jevtić dziś nie zagrali, ale są brani pod uwagę przy ustalaniu kadry na mecz z Pogonią Szczecin - powiedział Nenad Bjelica po zwycięskim sparingu z reprezentacją Polski do lat 21.
Mija już trzeci tydzień odkąd Lech Poznań nie może korzystać z Darko Jevticia. Szwajcar doznał poważnego urazu stawu skokowego w starciu z FK Haugesund. - Darko będzie do dyspozycji dopiero po przerwie na zgrupowania reprezentacji - przyznaje trener Nenad Bjelica.
W poprzednich meczach eliminacji Ligi Europy Lech mierzył się z przeciętniakami. Dziś czeka go pierwsze wyzwanie tego lata - w III rundzie rywalem poznaniaków będzie FC Utrecht.
Być może do końca września poznański Lech będzie musiał się obyć bez swojego czołowego gracza Darko Jevticia. Co znaczy jego brak, przekonaliśmy się podczas niedzielnego meczu Lecha z Wisłą Płock przegranego 0:1
Darko Jevtić nie skończył czwartkowego meczu eliminacji Ligi Europy z Haugesund FK. Zniesiony na ramionach masażystów, został zmieniony po pierwszej połowie meczu. Badania wykazały, że doznał poważnego urazu stawu skokowego
- Nie wiem jeszcze, jak poważna jest kontuzja Darko Jevticia. Może być źle, ale bez badań tego nie stwierdzimy - mówił trener Lecha Poznań Nenad Bjelica po meczu z Haugesund FK
- Gdyby został do końca wynik 0:3, pewnie nie mielibyśmy o czym rozmawiać. O awans byłoby bardzo trudno. Uważam jednak, że przy wyniku 2:3 możemy szukać pozytywów. Mamy słabe momenty w grze, będziemy je eliminować - komentował Darko Jevtić po meczu Kolejorza w Norwegii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.