Lech Poznań jechał do Mielca po trzy punkty, ale przez większą część meczu ze Stalą nie wyglądał jak zespół, który zostawił za sobą problemy z ostatnich tygodni i ostatecznie zremisował 0:0.
Lech Poznań w Poniedziałek Wielkanocny zagra na wyjeździe ze Stalą Mielec. Wygrana z Wartą, powroty kontuzjowanych zawodników oraz dobre humory kadrowiczów sprawiają, że Kolejorz na Podkarpacie jedzie przełamać 30-letnią niemoc ligową na stadionie Stali.
Lech Poznań pokonał Wartę w derbach stolicy Wielkopolski. Po raz ósmy z rzędu i od czterech lat jest to stały element ligowego sezonu. Jednak teraz Lech musi zmierzyć się z kolejnymi problemami zdrowotnymi, a Warta może za chwilę rozglądać się za nowym trenerem.
Tradycji stało się zadość i w derbach Poznania Lech przerwał passę ponad 500 minut bez strzelonego gola. Kolejorz pokonał 2:0 Wartę, a katem Zielonych okazał się Kristoffer Velde.
Jędrzej Grobelny jest wiosną jedną z najważniejszych postaci Warty Poznań. Ostatnio ŁKS przerwał jego passę prawie 400 minut bez puszczonego gola. - Bywałem na Bułgarskiej, ale nigdy nie byłem zagorzałym kibicem - mówi przed derbami Poznania.
Derby Poznania tym razem stoją pod znakiem chęci przełamania. Lech chce odżyć po ostatnich fatalnych tygodniach, a Warta chce skorzystać z problemów rywala zza miedzy. W piątek wieczorem przekonamy się, kto z uśmiechem zakończy derby miasta między tymi zespołami.
Warta Poznań nareszcie rozegrała spotkanie, w którym prowadziła grę, dominowała i stworzyła sobie wiele okazji do strzelenia gola. Jednak ostatecznie Zieloni "zginęli" od własnej broni i przegrali z ostatnim w tabeli PKO Ekstraklasy ŁKS-em Łódź 0:1.
Lech Poznań w czterech ostatnich spotkaniach nie strzelił gola, odpadł z Pucharu Polski, a w lidze zdobył zaledwie dwa punkty z dziewięciu możliwych. Atmosfera wokół klubu nie jest najlepsza, jednak mimo tego Kolejorz nadal jest na podium i niewiele traci do lidera.
W meczu z Górnikiem Zabrze ponownie zobaczyliśmy ospałego i bezzębnego Kolejorza. Skończyło się remisem 0:0, a Lech Poznań nie strzelił gola już od 450 minut.
Lech Poznań po udanym początku wiosny w kilka dni zaliczył dwie dotkliwe porażki, po czym poraniony zmierzy się z rozpędzonym Górnikiem Zabrze. - Ten mecz jest najlepszym momentem na pokazanie, że jesteśmy dobrym zespołem - twierdzi Mariusz Rumak.
Początki Jędrzeja Grobelnego w Warcie Poznań nie były różowe. Ale teraz to on jest podstawowym bramkarzem drużyny i jednym z najlepszych w PKO Ekstraklasie.
Lech Poznań przegrał w niedzielę 3 marca z Rakowem Częstochowa w kompromitującym stylu. Na stadionie mistrzów Polski nie zobaczyliśmy nawet cienia zespołu, który mógłby odebrać ten tytuł Rakowowi.
Lech Poznań miał w Częstochowie wykonać kolejny krok w stronę mistrzostwa Polski, ale Raków na nic nie pozwolił lechitom i wygrał aż 4:0. Mający duże ambicje Kolejorz nie oddał w tym meczu celnego strzału.
Warta Poznań nie miała lepszych niż Cracovia okazji, by strzelić gola, ale dzięki akcji Tomasa Prikryla Zieloni wygrali 1:0
Lech Poznań i Raków Częstochowa w tygodniu pożegnały się z rozgrywkami Pucharu Polski. W innych okolicznościach, ale w obu przypadkach bolesnych. W bezpośrednim starciu przekonamy się, kto szybciej się po tym pozbierał.
Warta Poznań przez 90 minut nie stworzyła sobie dobrej okazji na strzelenie gola, a więc powinna być zadowolona z bezbramkowego remisu z Radomiakiem. Zieloni punktują, ale piłkarsko nie rozpieszczają swoich kibiców.
Lech Poznań we wtorek, 27 lutego podejmie Pogoń Szczecin w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski. Oba kluby w swoich wiosennych planach mają wygranie tego trofeum, co zapowiada nam dobre spotkanie. Będzie ono dla Mariusza Rumaka poważnym egzaminem.
Lech Poznań zremisował w sobotę ze Śląskiem Wrocław 0:0 i nie wykorzystał szansy na wskoczenie na fotel lidera PKO Ekstraklasy. Przez większość spotkania przeważał Kolejorz, ale to goście mieli piłkę meczową. Ponownie bohaterem został Bartosz Mrozek.
Lech Poznań przegrał cztery ostatnie spotkania ze Śląskiem Wrocław. Rozpędzony Kolejorz w sobotę będzie miał szansę na przełamanie tej złej passy i przeskoczenie Śląska w tabeli.
Kiedy w przerwie zimowej trener Mariusz Rumak zapowiadał walkę o dublet, wiele osób patrzyło na niego z powątpiewaniem. W końcu do lidera PKO Ekstraklasy Lech Poznań na starcie tracił aż osiem punktów. Minęły dwa tygodnie, a Kolejorz ma już czołówkę na wyciągnięcie ręki.
Pierwsza połowa należała do Lecha Poznań, druga zdecydowanie do Jagiellonii Białystok, ale ostatecznie to Kolejorz wygrał 2:1. Zespół trenera Mariusza Rumaka jako pierwszy w tym sezonie zdobył stadion Jagiellonii i traci już tylko dwa punkty do liderów PKO Ekstraklasy.
Warta Poznań na Stadionie Śląskim w ofensywie zrobiła niewiele, ale w defensywie grała na tyle dobrze, że nie pozwoliła na wiele piłkarzom Ruchu Chorzów. Oni musieli wygrać, Zieloni mogli zremisować, a więc z 0:0 bardziej zadowoleni są w Poznaniu.
- Jest to jeden z kluczowych meczów w kontekście zdobycia tytułu przez Kolejorza - zapowiada trener Lecha Poznań Mariusz Rumak przed starciem z niepokonaną na własnym stadionie Jagiellonią Białystok.
Warta Poznań naładowana pokonaniem mistrzów Polski chce potwierdzić dobrą formę. W sobotę zmierzy się z Ruchem Chorzów w meczu bardzo ważnym dla układu dolnej części tabeli PKO Ekstraklasy.
Mariusz Rumak został ponownie trenerem Lecha Poznań po prawie 10 latach przerwy. Jednak to nie pierwszy taki przypadek w historii klubu.
Lech Poznań pokonał Zagłębie Lubin 2:0 i po dwóch domowych porażkach z rzędu odczarował Bułgarską. - Martwią urazy. Nie było wesoło już przed meczem, a teraz jeszcze doszły kolejne - tonuje nastroje trener Mariusz Rumak.
Warta Poznań zaskoczyła Raków Częstochowa i już po 20 minutach meczu prowadziła 2:0. Później mistrzowie Polski złapali kontakt po rzucie karnym, w drugiej połowie mieli przygniatającą przewagę, ale ostatecznie Zieloni wygrali 2:1. Jest to pierwsza domowa wygrana Warty od lipca.
Lech Poznań piorunująco zaczął mecz z Zagłębiem Lubin. I chociaż później goście kilka razy zagrozili bramce Kolejorza, ostatecznie poznaniacy wygrali 2:0.
Obecnie jesteśmy na dwóch biegunach, w porównaniu z tym, co było w lipcu. Wtedy było mniej uśmiechu na mojej twarzy, ale teraz będzie go więcej - zapowiada przed wznowieniem rozgrywek PKO Ekstraklasy trener Warty Poznań Dawid Szulczek. W niedzielę Zieloni zagrają z Rakowem Częstochowa.
- Wszystko, co robimy, robimy dla ludzi. Moim marzeniem jest to, by kibice, wychodząc ze stadionu, mówili "mój Lech" - opowiada trener Lecha Poznań. Kolejorz w sobotę wznowi rozgrywki ligowe meczem z Zagłębiem Lubin.
Ali Gholizadeh w Pucharze Azji wystąpił tylko w dwóch meczach. Wróci do Poznania, ale nie w rytmie meczowym i bez przepracowanego okresu przygotowawczego.
Adriel Ba Loua rozgrywa w Lechu Poznań już trzeci sezon, jednak dopiero w tym zaczął pokazywać umiejętności, którymi wcześniej wyróżniał się w lidze czeskiej. Teraz 27-latek wraca do gry po kontuzji i nie ukrywa, że u trenera Mariusza Rumaka również chce być ważnym zawodnikiem.
- Chcę odciąć tamten rok grubą kreską i skupiać się na celach Lecha oraz moich marzeniach piłkarskich - zapowiada w klubowej telewizji Bartosz Salamon, który przez większość 2023 r. nie mógł trenować z Lechem Poznań. Wszystko przez pozytywny wynik testu antydopingowego.
Warta Poznań już za nieco ponad tydzień zagra z Rakowem Częstochowa i tym samym rozpocznie walkę o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Po trzech meczach sparingowych Zieloni wracają z Turcji z bilansem - wygrana, remis oraz porażka.
Sportowy dokument opowiadający o życiu Mirosława Okońskiego, żywej legendy Lecha Poznań, jest miłą odmianą w rzeczywistości kreowanej przez PR-owe ograniczenia.
Warta Poznań od początku tygodnia trenuje w Turcji, gdzie przygotowuje się do walki o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. W tym może im pomóc Mohamed Mezghrani, który od kilku dni przebywa na testach sportowych w zespole Dawida Szulczka.
Lech Poznań zakończył zgrupowanie w tureckim Belek dwoma meczami sparingowymi. Najpierw skład oparty na zmiennikach oraz wychowankach z akademii pokonał 3:0 NK Maribor, a następnie "pierwszy garnitur" przegrał 1:3 z Szachtarem Donieck.
Artur Sobiech opuścił zgrupowanie Lecha Poznań w Turcji z kontuzją. Wszystko wskazuje na to, że uszkodził więzadło poboczne w kolanie, a to oznacza dłuższą przerwę w treningach.
Piłkarze Warty Poznań od niedzieli, 21 stycznia, przebywają w Side na wybrzeżu Morza Śródziemnego. W Turcji Zieloni rozegrają trzy mecze sparingowe. Na razie mają za sobą pierwszą grę kontrolną, w której Warta przegrała aż 1:5.
Dawid Szymonowicz do Warty Poznań przyszedł awaryjnie, poza oknem transferowym. Jest tu już ponad dwa lata i trudno wyobrazić sobie obronę Zielonych bez niego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.