- Wiedzieliśmy, że są tu ogromne magazyny broni, ale nie zdawaliśmy sobie sprawy, że Opatówek miał mieć tak strategiczne znaczenie - mówi Jadwiga Miluśka-Stasiak, znawczyni dziejów tego wielkopolskiego miasteczka.
Odnowione budynki i pomieszczenia, nowe ścieżki dla zwiedzających oraz interesujące wystawy stałe - dzięki funduszom europejskim w Forcie VII przeprowadzono wielki remont. - Ale przed nami praca jeszcze na wiele lat - zapowiada marszałek Marek Woźniak.
W muzeum w Hiszpanii odnaleziono dwa obrazy zrabowane przez Niemców z Polski w czasie II wojny światowej. Minister kultury Piotr Gliński zapowiedział, że wkrótce wrócą do zamku Czartoryskich w Wielkopolsce.
Wyjechała na stałe z Poznania na początku lat 60. Wracała, żeby odwiedzić rodzinę. I kiedyś zobaczyła zdjęcie jednej z ulic w centrum. A na nim te płyty z rowkami. Widziała, jak w czasie okupacji, leżąc na Świętym Marcinie w siarczystym mrozie, takie same rowki wykuwali gołymi rękami żydowscy więźniowie.
Na zakończenie wyjątkowego festiwalu "Rusałka - jezioro, które łączy" w niedzielę odbędzie się marszobieg wokół jeziora. - Chcemy w ten sposób przypomnieć trudną historię tego miejsca - mówi Grzegorz Kmita-Patyczak z Baraku Kultury.
"Zadaniem Kościoła jest przypominanie o wartości nawrócenia, przebaczenia i pojednania. Do decydowania o praktycznych formach przywrócenia sprawiedliwości powołane są instytucje państwowe" - pisze w wydanym w sobotę oświadczeniu Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Choć w budynku na ul. Leśniowolskiej 35 w Poznaniu działa dziś szkoła, jej wnętrza kryją w swoich murach mroczną przeszłość. W czasie II wojny światowej przetrzymywano tu więźniów, wykonujących katorżniczą pracę m.in. przy budowie Rusałki. Po raz drugi przypomni o tym niecodzienny koncert na jeziorze.
Na Cytadelę poszliśmy czwórkami przez Garbary. Rosjanie po bokach, z przodu i z tyłu, z pepeszami zwieszonymi przez rękę. Czuliśmy się trochę jak niewolnicy - wspominał uczestnik walk o Cytadelę Zygmunt Busz.
Konsul generalny Federacji Rosyjskiej Iwan Kosonogow brał udział w obchodach na poznańskiej Cytadeli. - Polski rząd nie zerwał stosunków dyplomatycznych z Rosją. Konsul zawsze był na tej uroczystości, podobnie jak konsul Niemiec. A ja, w jego obecności, miałem okazję powiedzieć wprost, jak zła jest wojna - tłumaczy jego obecność Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Na Cytadeli odbyły się uroczystości upamiętniające 77. rocznicę zakończenia okupacji niemieckiej i walk o Poznań podczas II wojny światowej. - Wojna jest czystym złem, cierpieniem. Wojna nie jest sprawiedliwa. Wojna jest koszmarem. Po 77 latach wiemy to na pewno - mówił Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
- Obóz tymczasowy dla poznaniaków trwał kilka dni. Obozy uchodźcze na terenie Jordanii czy na greckich wyspach, funkcjonują latami, zawieszając ludzi w totalnym rozmyciu - mówią artyści z teatru Usta Usta Republika. W swoim najnowszym spektaklu* opowiadają o przesiedleniach mieszkańców Poznania w czasie II wojny światowej.
Rada Osiedla Stare Miasto zabiega o rewitalizację Wzgórza Przemysła. Chce, by tunel pod wzgórzem, który pełnił w czasie wojny funkcję schronu, można było zwiedzać. Są już gorący zwolennicy tej idei i tacy, którzy pozostają sceptyczni
Pomnik ma stanąć w parku Marcinkowskiego, u zbiegu ulic Powstańców Wielkopolskich i Towarowej. Teraz w sąsiedztwie tego terenu jest plenerowa wystawa poświęcona wypędzeniom Wielkopolan. Termin zgłoszeń konkursowych mija 13 sierpnia.
Klucz radiotelegraficzny, generator częstotliwości służący do strojenia m.in. radiostacji na U-bootach i oryginalny, odkryty niedawno na strychu kalendarz Kriegsmarine z 1942 r. podarowali muzeum prywatni darczyńcy. Na ekspozycji będzie je można oglądać od września.
Spodziewali się jakiejś drobnicy, tymczasem znaleźli działa z amerykańskiego samolotu i niemieckie karabiny maszynowe.
Okazuje się, że nie można sądzić wykładu po dacie i tytule. Ale można mieszać z błotem dziennikarzy, nie czytając nawet ich artykułów. To nie "Gazeta Wyborcza" wywołała awanturę o wykład o nazizmie w dniu urodzin Hitlera. Trzeba mieć dużo złej woli, by to z naszego tekstu wywnioskować.
Szczątki niemieckiego żołnierza znaleźli archeolodzy pracujący przy budowie linii tramwajowej na Naramowice. Zgodnie z umową z Niemcami będą pochowane na poznańskim cmentarzu.
- Zwycięska bitwa o Poznań przyniosła kres koszmarowi, jakim było życie w okupowanym mieście - mówił podczas rocznicowych uroczystości prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
"Te maki to nie kwiaty, ale naród twój" - śpiewają Dominik Górny i Anna Hetmańska, stojąc w polu maków. Pieśń powstała w rocznicę bitwy o Monte Cassino. Gdy kilka lat temu Górny nagrał piosenkę z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, internauci pękali ze śmiechu.
To ten sam mechanizm wywyższania się i pogardy dla innych; z tym, że pierwsze wyznaczył niemiecki okupant, drugie fanatyczne lokalne świeckie i kościelne władze w wolnym i demokratycznym kraju.
Tom Hanks nie był zadowolony. Premiera filmu "Misja Greyhound" miała mieć miejsce w czerwcu w kinach, ale z powodu pandemii film wylądował na platformie Apple. Nie zobaczyliśmy więc na sali tych przedziwnych rzeczy, które tu się dzieją
76 dni trwała spowodowana epidemią koronawirusa przerwa w rozgrywkach piłkarskich w Polsce. Od czasów drugiej wojny światowej takiej nie było. Nikt nie wie, jak więc podziała ona na futbol
To, jak powstawała Rusałka, było do tej pory białą plamą w historii - podkreślają społecznicy, którzy rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na budowę tablicy pamiątkowej. Mają już wszystkie niezbędne pozwolenia.
Sezon przerwany w chwili, gdy nikt jeszcze nie jest pewny zajętego miejsca, a rozgrywki się nie zakończyły. Takie przypadki już wcześniej się zdarzały - w 1939 i 1920 roku. Wtedy tytułów nie przyznano
Gdyby Franciszek Moszka nie zakochał się w Niemce, być może nie trafiłby do Luftschutzu, na Cytadelę, a potem do sowieckiej niewoli. Być może dożyłby spokojnej starości na poznańskiej Wildzie, otoczony gromadką wnucząt.
Nie każdy film wojenny musi być "Dunkierką" czy "Cienką czerwoną linią". Nie każdy musi rysować wielkie portrety psychologiczne, nurzać się w głębi ludzkich zachowań. Jest też miejsce dla filmów pokazujących wojnę w sposób uproszczony. Bitwa o Midway nadaje się do tego jak mało która.
W czasie wojny niemal każdy zatrzymany przez Niemców poznaniak trafiał do Fortu VII. Mija właśnie 80 lat od utworzenia przez hitlerowców tego obozu koncentracyjnego - pierwszego na ziemiach polskich.
Poznaniacy pod pomnikiem Armii Poznań uczcili 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Wojewoda Zbigniew Hoffmann mówił o "konieczności walki o pamięć i tożsamość".
W południe na Cytadeli rozpoczęła się uroczystość upamiętniająca 74. rocznicę zakończenia okupacji niemieckiej i walk o Poznań podczas II wojny światowej. - Niezależnie od tego, jak trudne są nasze dzieje i relacje z Rosją, a wcześniej Związkiem Radzieckim, to wszystkim wyzwalającym Poznań należy się szacunek - mówił prezydent Jacek Jaśkowiak.
W podręcznikach szkolnych kampania wrześniowa 1939 r. przedstawiana jest z naciskiem na bohaterstwo polskiego żołnierza. W świetle aktualnej polityki (a)historycznej w kampanii tej odnieśliśmy niemal zwycięstwo, gdyby tylko na przeszkodzie nie stanęły rozmaite okoliczności. Na pewno zaś rozgromiliśmy wroga pod względem moralnym.
Nawet 50 szkieletów niemieckich żołnierzy, poległych zimą 1945 r. w Poznaniu, spodziewają się w masowym grobie przy hotelu Dorrian pracownicy Stowarzyszenia Pomost.
W wieku 94 lat zmarł Noach Lasman - izraelski pisarz, Żyd z Poznania, który jako jedyny ze swojej rodziny przeżył wojnę. Wkrótce ma ukazać się książka oparta na jego wspomnieniach.
O tym, że Fort VII w Poznaniu był pierwszym na ziemiach polskich obozem koncentracyjnym, przypomną w piątek obchody Miesiąca Pamięci Narodowej.
Niemieccy kaci polskiego ruchu oporu, a także konfident - zasłużony as niemieckiej agentury znaleźli się w opracowaniu "Ofiary terroru i działań wojennych 1939-1945 w Poznaniu", wydanym przez PAN pod honorowym patronatem wojewody Zbigniewa Hoffmanna z PiS-u. W książce bezrefleksyjnie pomieszano polskie ofiary wojny ze stratami okupanta.
Gdy w lutym 1945 roku czerwonoarmiści zdobywali Poznań, w szeregach przeciwnych armii walczyli przedstawiciele aż kilkunastu narodów.
"Nowy lokator pojawił się z samego rana w towarzystwie dwóch niemieckich funkcjonariuszy i w łamanym niemieckim, gęsto przeplatanym polskimi słowami, wytłumaczył nam, że ze względu na bezpieczeństwo Rzeszy władze nakazują naszej rodzinie opuścić mieszkanie". Publikujemy fragment wspomnień Noacha Lasmana, który mieszkał w Poznaniu przed i po II wojnie światowej. Przeżył jako jedyny ze swojej rodziny.
Jak po wojnie z gruzów wzniesiono ponownie poznańskie Stare Miasto, pokazuje pięknie wydana książka "Stare Miasto w Poznaniu. Zniszczenia, odbudowa, konserwacja 1945-2016". To trzecie już wydanie, dokumentujące osiągnięcia poznańskich konserwatorów.
Autokar poznańskiego biura podróży Funclub przewożący dzieci wypadł z drogi i przewrócił się. Do wypadku doszło na trasie Subotica - Nowy Sad w Serbii. Jak dowiedzieliśmy się od Funclubu, zginął pracownik biura, który wracał do kraju. Cztery osoby są w szpitalu.
Kończy się kwiecień, miesiąc pamięci narodowej. Poznaniacy uczcili go m.in. drogą krzyżową i obchodami w Forcie VII - hitlerowskim miejscu kaźni. A my przypominamy bohaterów naszego ruchu oporu. Wbrew nieprawdziwemu żartowi, że w Poznaniu konspiracji nie było, bo "była zakazana". O wolność Polski w ruchu oporu walczyli tu nie tylko Polacy - także Rosjanin i Niemka.
Niesamowite w Melu Gibsonie jest to, że nie tylko ewangelizuje swymi filmami, ale na dodatek potrafi ową ewangelizację postawić na masochistycznym tle, by w jak najbardziej krwawej męce widzieć przyczynek do odkupienia. W "Przełęczy ocalonych" jednak był zaskakująco blisko od stworzenia całkiem udanego filmu wojennego. Ostatecznie jednak jego maniera wzięła górę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.