Szef Nowoczesnej i poseł KO z Poznania skierował do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry wniosek o ściganie organizatorów marszu narodowców, którzy w Kaliszu 11 listopada nawoływali do nienawiści. Od prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego Szłapka domaga się wyjaśnień, dlaczego nie rozwiązał brunatnego marszu
"Stanowczo potępiamy zachowania antysemickie w Kaliszu. Takie postawy nie mają nic wspólnego z patriotyzmem" - napisał biskup Rafał Markowski, przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski. To reakcja na spalenie tekstu Statutu kaliskiego i antysemickie wystąpienia, do których doszło 11 listopada w Kaliszu.
W Święto Niepodległości narodowcy urządzili w Kaliszu antysemickie rykowisko i nawoływali do mordów. Prezydent Kalisza nie wyprosił gości, a teraz apeluje, by o tym nie mówić i zasłonić firanki. Trudno o większą kompromitację.
- Dla mnie to pajac, który odwalił szopkę. W mojej ocenie wszyscy działacie tak, jak on by chciał - komentuje działania organizatora marszu narodowców w Kaliszu prezydent miasta Krystian Kinastowski. Zgromadzenia nikt nie rozwiązał, chociaż nawoływano do zbrodni. - Ważniejsze jednak, dlaczego go nie zakazano - to rola polityków, biorą za to pieniądze - mówi prezydent.
Manifestację pod hasłem "Śmierć wrogom Ojczyzny" Aleksander Jabłonowski vel Wojciech Olszański organizuje w Kaliszu 11 listopada. Obywatele RP apelują do prezydenta miasta o rozwiązanie zgromadzenia
Kibole wysyłają swoich wrogów do gazu, śpiewają o piecach i cyklonie B. Ale sędzia z Poznania w to nie wierzy. Pisze o "skur... ze strony Żydów" i powiela antysemickie stereotypy. Powiadomiono PZPN i FIFA.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak nie jest jedyny - podobne groźby dostali też prezydenci innych miast, którzy deklarują publicznie brak sympatii do partii rządzącej.
Geje adoptują dzieci tylko w celu gwałcenia - głosił na ulicach Poznania kierowca homofobicznej furgonetki. Sąd uniewinnił go od 17 zarzutów. Uzasadnienie zaskakuje.
Na antenie rządowego radia wystarczy jedna publicystyczna audycja, by zobaczyć smutny i straszny świat sprzed ok. stu lat. W którym biali mężczyźni mieli się za lepszych od kobiet, Żydów, ludzi o innym kolorze skóry, innej orientacji seksualnej czy wyznających religię inną niż chrześcijańska.
Stowarzyszenie Grupa Stonewall otworzyło mieszkanie interwencyjne, aby pomóc osobom LGBT+, które są ofiarami przemocy lub zostały bezdomne. Pomysł wykpił Roman Wawrzyniak. Ten sam, który - jak wyliczyli członkowie rady programowej radia - w ciągu 72 dni przypuścił na antenie 36 ataków na LGBT+.
- Moja mowa nie jest zgodna ze standardami społeczności YouTube. Bogu dziękuję, że tam nie należę - mówi ks. Michał Woźnicki. Tyle że właśnie na YouTubie transmituje swoje nienawistne wystąpienia.
W lutym zeszłego roku radni głosowali nad przyjęciem Europejskiej karty równości. - Odebrałem te słowa jako groźbę działania przeciwko zdrowiu lub życiu. Miałem w pamięci styczeń 2019 roku, byłem na pogrzebie prezydenta Pawła Adamowicza - mówił przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz.
Piotr P. groził radnym na sesji rady miasta. Sąd skazał go na rok ograniczenia wolności i zakazał zbliżania się do radnych na odległość mniejszą niż 100 m. Piotr P. wniósł sprzeciw. Teraz sąd przesłucha radnych.
Piotr P. groził radnym na sesji rady miasta w lutym zeszłego roku. Sąd skazał go na rok ograniczenia wolności. Do tego nie może kontaktować się z radnymi i zbliżać do nich na odległość mniejszą niż 100 metrów.
- Wysługuje się Żydom, gazecie żydowskiej - mówił o mnie ksiądz Michał Woźnicki. Pokazywał wiernym moje zdjęcie i sugerował, że za grzechy sodomskie czeka mnie piekło. Kościół jest bezradny wobec kolejnych jego ekscesów.
Samorządy powinny zajmować się walką ze zmianami klimatycznymi, problemami służby zdrowia, tym, że w czasie nauki zdalnej dzieciaki nie mają komputerów - przekonują autorzy apelu o uchylenie "Strefy wolnej od LGBT" w gminie Szczytniki w Wielkopolsce.
Grupa naukowców UAM zarejestrowała tej jesieni Stowarzyszenie Społeczności LGBT+ UAM, którego celem jest stworzenie na uczelni przestrzeni wolnej od uprzedzeń i dyskryminacji. - Organizacja związana z działalnością paraideologii marksistowskiej - komentuje prof. Stanisław Mikołajczak z prawicowej przybudówki PiS.
Mężczyzna wykrzykiwał groźby do poznańskich radnych podczas sesji rady miasta w lutym tego roku. Grożą mu dwa lata więzienia. - To przestroga dla tych, którzy są nieopanowani i dla tych wszystkich, którzy ich szczują - mówi przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz.
Publicyści kojarzeni z prawicą, obecni prezesi PiS-owskich mediów i kontrowersyjni wykładowcy znani z Radia Maryja są współautorami książki o gender wydanej przez PTPN. - Dlaczego instytucja z takimi tradycjami wydaje coś takiego? - grzmią jej krytycy.
Chodzi o okrzyki na sesji, podczas której przyjęto Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Miasto złożyło w tej sprawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Policja wytypowała już podejrzanego.
TVP pozwała prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, bo ten mówił, że zatrudnianie "perfidnych i chamskich propagandystów" oraz publikowanie "nienawistnych programów" przyczyniło się do zabójstwa Pawła Adamowicza. TVP wytoczyła mu proces, ale we wtorek przegrała też w sądzie apelacyjnym.
Na polskich ulicach najłatwiej agresję wywołuje dziś nie kolor skóry, lecz tęczowe dodatki do garderoby, tenisówki, farbowane włosy lub kolczyk w uchu.
- Jesteśmy tu, żeby pokazać, że miłość to miłość - mówili uczestnicy tęczowego pikniku, który odbył się w sobotę wieczorem w Nowym Tomyślu. Tuż przy kościele, którego proboszcz wygłosił homofobiczne kazanie w 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej.
- W przestrzeni publicznej naszego miasta nie ma miejsca na wycie z megafonów i sączenie do uszu mieszkańców nienawistnych haseł - powiedział w piątek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak w wywiadzie dla Onetu. Niestety, w praktyce jest miejsce.
Kto umieścił tęczową flagę na pomniku wieszcza - nie wiadomo. I jak udało się tego dokonać? Monument jest bowiem wysoki na kilka metrów, w dodatku stoi na cokole.
Tęczowe flagi - symbol środowiska LGBT - to dziś jeden z najbardziej poszukiwanych towarów. Magazyn sklepu Out&Proud jest pusty.
- Nie ma zgody na hejt w internecie, nikt nie może czuć się bezkarny - mówi rzecznik wielkopolskiej policji. Właśnie zatrzymano osiem osób, które w wulgarny sposób komentowały w internecie nagranie policyjnej interwencji.
- Wykreślenie homoseksualizmu z listy chorób nie było poparte żadnymi badaniami - przekonuje na antenie dziennikarz Radia Poznań. Choć kampania wyborcza się zakończyła, homofobia w publicznej rozgłośni ma się dobrze.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz. Chodzi o okrzyki na sesji rady miasta, podczas której przyjęto Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym.
Burmistrz Ostrzeszowa w Wielkopolsce odwołał dyrektorkę szkoły w Rojowie za obraźliwe wpisy, które kobieta umieszczała w internecie wobec polityków opozycji. Nie uwierzył w tłumaczenia, że ktoś włamał się na jej konto.
Po raz kolejny młodzi wyszli na ulice Poznania, by zaprotestować przeciwko Karcie Rodziny Andrzeja Dudy. - Mam 19 lat i nie chcę żyć w takiej Polsce - mówi Joasia Hermann, licealistka i organizatorka niedzielnego protestu.
"Na naszej uczelni, w naszej społeczności nie ma miejsca na żadną formę dyskryminacji" - napisała na swoim facebookowym profilu prof. Bogumiła Kaniewska, kandydatka na rektora UAM. List wsparcia dla osób LGBT+ podpisali też m.in. pracownicy Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej uczelni oraz Wydział Prawa i Administracji
Niepełnosprawny Tomasz siedział w areszcie, bo groził śmiercią prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu. Zainspirowały go publikacje w prorządowych mediach. We wtorek wyszedł na wolność i opowiedział nam o ostatnich dwóch tygodniach.
Dyrektorka szkoły w Rojowie, na której twitterowym koncie pojawiły się wyzwiska pod adresem przeciwników PiS, napisała w oświadczeniu, że nie ona jest ich autorką. Burmistrz Ostrzeszowa nie uwierzył jednak w te wyjaśnienia, przekazał sprawę komisji dyscyplinarnej i chce odwołania dyrektorki.
- Rasizm... Nie wiem, od czego zacząć - mówił na placu Wolności Myron, czarnoskóry Amerykanin. W środę wziął udział w demonstracji, którą na fali protestów po śmieci George'a Floyda zorganizowały cztery poznańskie licealistki.
"Pospolita menda" - do Donalda Tuska, "debilu" - do Sławomira Nitrasa, albo "nabotoksowana gęba" - do Rafała Trzaskowskiego - takie wpisy pojawiły się na twitterowym koncie dyrektorki szkoły z oddziałami integracyjnymi. Sprawa wyszła na jaw, bo wpisy pokazali swoim rodzicom uczniowie szkoły.
Po raz pierwszy w Polsce mamy do czynienia z taką falą nienawiści wobec osób pochodzenia azjatyckiego. Ale nie tylko wobec nich.
- Socjalistów poszatkuję, bo to są zwyczajne szmaty - rapuje poseł Janusz Korwin-Mikke w ramach akcji charytatywnej pod szyldem poznańskiej fundacji Siepomaga. Ale mowa nienawiści fundacji nie przeszkadza.
W czwartek zeznania w komisariacie policji złożył przewodniczący rady miasta Poznania Grzegorz Ganowicz. Osobie, która wznosiła okrzyki, grozi do dwóch lat więzienia.
W sieci pojawiły się wezwania do bojkotu produktów Kompanii Piwowarskiej. Nagrody od prawicowej "Gazety Polskiej" dostali prezes PiS-u Jarosław Kaczyński i abp Marek Jędraszewski, autor określenia "tęczowa zaraza"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.