Pół roku temu w osadzie leśnej Łopuchówko znaleziono zwłoki emerytowanego drwala Henryka Kujawy. Rany kłute potwierdzały, że to zabójstwo. Nie wiadomo tylko, kto zabił. Policja oferuje nagrodę.
W obronę widowisk historycznych "Orzeł i krzyż" zaangażowali się politycy różnych opcji - od KO, przez PiS i Polskę 2050, aż po Lewicę. Resort kultury tłumaczy, że rozwiązał umowę, bo "wątpliwości budzi finansowanie ze środków publicznych parku rozrywki o charakterze komercyjnym".
74 przedstawienia i ponad 115 tys. widzów. Taki jest najkrótszy bilans widowiska "Orzeł i krzyż". - Wśród 350 wolontariuszy i tysięcy widzów są ludzie o różnych poglądach politycznych. Zarzucanie nam skrzywionej narracji jest krzywdzące - mówi Tomasz Łęcki, prezes stowarzyszenia.
Agenci CBA i prokuratura nie będą decydować, kogo zatrudnia gmina - przekonuje przed sądem aresztowany samorządowiec Dariusz Urbański. Na ławie oskarżonych jest rekordzistą - ciążą na nim aż 24 zarzuty.
Dariusz Urbański, samorządowiec z Murowanej Gośliny, będzie miał drugi proces. Prokuratura oskarża go nie tylko o korupcję, ale także pedofilię i przemoc domową.
Akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi Urbańskiemu Prokuratura Krajowa skierowała już do sądu w Poznaniu. Byłemu burmistrzowi Murowanej Gośliny zarzuca m.in. przestępstwa korupcyjne. Oprócz niego oskarżonych jest 10 innych osób.
Opozycyjna radna Justyna Radomska angażuje się w obronę praw kobiet i ekologię. Pokonała dwóch kontrkandydatów: swojego kolegę z opozycji Kamila Grzebytę oraz zastępcę burmistrza Radosława Szpota, związanego z poprzednim burmistrzem Dariuszem Urbańskim, oskarżanym o korupcję.
O Slow Foodzie słyszał pewnie każdy, a o Cittaslow? To również międzynarodowy ruch, wywodzący się ze Slow Foodu, którego nazwę można tłumaczyć dosłownie jako "powolne miasto".
Sytuacja się nie zmienia, będę kandydował - mówi Radosław Szpot, który rządził Murowaną Gośliną po aresztowaniu burmistrza. Teraz także jego zatrzymało Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Do czasu wyborów uzupełniających były poznański radny Zbyszko Górny będzie pełnił obowiązki burmistrza Murowanej Gośliny - zdecydował premier. Wybory 23 kwietnia.
Najpierw burmistrz Dariusz Urbański dostał pierwszy wyrok, a potem poinformował komisarza wyborczego, że rezygnuje ze swojego mandatu. W Murowanej Goślinie czekają teraz na komisarza, którego wyznaczy premier. Wybory - jeszcze w kwietniu.
Burmistrz Murowanej Gośliny dostał właśnie pierwszy wyrok. Gdy ten się uprawomocni, Dariusz Urbański straci mandat i trzeba będzie rozpisać przedterminowe wybory. Pełniący obowiązki burmistrza Radosław Szpot: - Jeśli się odbędą, to w nich wystartuję.
- Rezygnacja dyrektora największej szkoły to jest sytuacja kryzysowa. Mamy wątpliwości dotyczące tego, jak działa nasza gmina - mówią rodzice. Ustępująca dyrektorka zarzuca burmistrzowi, że z nią nie rozmawiał i próbował stosować cenzurę. Burmistrz zaprzecza.
Zabrakło 43 głosów, by niedzielne referendum w Murowanej Goślinie można było uznać za ważne - podali organizatorzy w mediach społecznościowych. Na kolejne głosowanie w sprawie odwołania burmistrza i rady gminy nie ma już szans przed wyborami samorządowymi. Nawet gdyby te - jak chce PiS - przesunąć na wiosnę 2024 roku
Do godz. 21 otwarte są lokale wyborcze w podpoznańskiej gminie Murowana Goślina. Mieszkańcy decydują, czy chcą odwołać burmistrza Dariusza Urbańskiego, który siedzi w areszcie z oskarżeniami o korupcję.
- Wszystkie wymogi formalne zostały spełnione. Zarządziłem przeprowadzenie referendum na 2 października - mówi "Wyborczej" sędzia Krzysztof Józefowicz, komisarz wyborczy w Poznaniu. Od stycznia burmistrz Dariusz Urbański siedzi w areszcie z zarzutami korupcyjnymi.
Burmistrz Dariusz Urbański siedzi w areszcie z zarzutami korupcyjnymi, a w biurze wyborczym w Poznaniu liczą podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie jego odwołania. - Z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że liczba "dobrych" podpisów będzie wystarczająca - mówi komisarz wyborczy sędzia Krzysztof Józefowicz.
Burmistrz Dariusz U. siedzi w areszcie od stycznia tego roku. Lista zarzutów wobec niego wydłużyła się właśnie o cztery kolejne, które dotyczą żądania i przyjęcia korzyści majątkowych oraz niedopełnienia obowiązków służbowych.
Burmistrz Dariusz U. siedzi w areszcie od stycznia tego roku. W piątek sąd zdecydował, że posiedzi dłużej. Tymczasem we wrześniu ma się odbyć drugie referendum w sprawie odwołania go ze stanowiska. Inicjatorzy referendum zebrali już wymaganą liczbę podpisów.
15 lat temu zaczęła się historia wielkich widowisk plenerowych w Murowanej Goślinie. Przez wiele lat bojkotował je obecny burmistrz, który kilka miesięcy temu trafił do aresztu. Wiele wskazuje na to, że w tym roku żadnych sporów nie będzie.
Zarzuty, które postawiono Dariuszowi U., w większości dotyczą korupcji. Teraz burmistrz dostał nowy. Chodzi o "znieważenie i naruszenie nietykalności osobistej funkcjonariusza CBA" podczas zatrzymania.
Mieszkańcy Murowanej Gośliny się nie poddają. W piątek zamierzają złożyć wniosek o zorganizowanie referendum w sprawie odwołania burmistrza Dariusza U. Od początku roku burmistrz siedzi w areszcie. Zarzuty, które mu postawiono, w większości dotyczą korupcji.
O przedłużenie aresztu wnioskowała prokuratura. - Chodzi o to, jak poważne są zarzuty, ale - przede wszystkim - o to, że istnieje obawa matactwa - mówi prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Miesiąc temu agenci CBA zatrzymali Dariusza U. Burmistrz dostał zarzuty korupcyjne, jest tymczasowo aresztowany. W połowie lat 90. był policjantem. Został wyrzucony z pracy za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu i napaść na przełożonego.
Dariusz U. dostał zarzuty korupcyjne i jest tymczasowo aresztowany. Wtorkowe głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego rady miejskiej było testem, czy w radzie nadal ma większość. Radni opozycji je przegrali.
Burmistrz Dariusz U., który dostał 12 zarzutów karnych, jest tymczasowo aresztowany. Póki co opozycyjni radni złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miejskiej i odwołanie jej przewodniczącego.
Radosław Szpot, pełniący obowiązki burmistrza Murowanej Gośliny, zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową i obiecał odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania, dotyczące m.in. aresztowania dotychczasowego burmistrza Dariusza U. Ale dopytywany przez media w kluczowych sprawach odpowiedzi unikał i powtarzał formułkę, że "urząd pod jego rządami pracuje profesjonalnie".
Długa lista prokuratorskich zarzutów dla burmistrza Dariusza U. Miał przyjąć łapówkę od firmy budowlanej, a od swoich podwładnych żądać, żeby oddawali mu część przyznanych im nagród. Prokuratura ustaliła też, że burmistrz nadużywał swoich uprawnień i zataił dochody z własnej firmy. Zarzuty dostali też jego córka i najbliżsi współpracownicy.
- Były okoliczności, które - z przyczyn leżących po jego stronie - uniemożliwiały nam wczoraj wykonanie czynności procesowych. Z tego, co wiem, te okoliczności dzisiaj rano ustały - mówi prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Oprócz burmistrza, zatrzymanych zostało jeszcze sześć innych osób. CBA zatrzymało burmistrza na polecenie Prokuratury Krajowej.
Wandale zniszczyli ponad 20 dorodnych drzew, rosnących przy ul. Słowika we wsi Kamińsko pod Poznaniem. Władze gminy Murowana Goślina poszukują sprawcy. - To było działanie celowe i perfidne. Nie może ujść na sucho - mówi Radosław Szpot, zastępca burmistrza.
Tak uważa Kamil Grzebyta, inicjator referendum w Murowanej Goślinie, które miało odwołać obecnego burmistrza gminy Dariusza Urbańskiego. Referendum nie powiodło się, bo zbyt mało osób poszło głosować.
Dziś mieszkańcy gminy Murowana Goślina decydują o tym, czy odwołać, czy pozostawić na stanowisku obecnego burmistrza Dariusza Urbańskiego oraz radę miejską. O wszystkim ma zadecydować frekwencja.
29 sierpnia, w niedzielę mieszkańcy Murowanej Gośliny zdecydują, czy chcą, by Dariusz Urbański był nadal ich burmistrzem. Potrzeba prawie 5 tys. głosów, by referendum było uznane za ważne. - Musimy go odwołać, aby pokazać, że jako wyborcy nie przyzwalamy na takie patologie w kręgach władzy - mówią inicjatorzy akcji.
Mieszkańcy Murowanej Gośliny pod Poznaniem zebrali podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania swojego burmistrza. Jednak głosowanie stanęło pod znakiem zapytania, bo komisarz wyborczy stwierdził, że zbierając podpisy, popełnili błędy. Sąd uwzględnił jednak skargę wnioskodawców na jego decyzję.
Mieszkańcy Murowanej Gośliny pod Poznaniem zebrali podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania swojego burmistrza. Ale głosowania na początku czerwca nie będzie. Komisarz wyborczy mówi, że - zbierając podpisy - popełnili błędy. Teraz to sąd zdecyduje, czy będzie referendum.
To nie jest prima aprilis, więc burmistrz nie może machnąć ręką. Zebraliśmy 1,7 tys. podpisów i zapewne w czerwcu będzie referendum. To się może udać - mówi radny Kamil Grzebyta z Murowanej Gośliny. Jest jednym z tych, którzy chcą odwołać burmistrza Dariusza Urbańskiego.
- Nie wierzę, że to nie były narkotyki. Widzieliśmy to, co widzieliśmy. Przypomina mi się taka scena z "Młodych wilków" i słowa: "Złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś. A jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka". Naszego burmistrza złapano teraz za nos.
W sieci rekordy bije film, na którym burmistrz Murowanej Gośliny Dariusz Urbański ma wciągać do nosa niedozwolone substancje. - To żartobliwa scenka ze spotkania prywatnego - tłumaczy się samorządowiec.
"Buta, chamstwo i arogancja - to nie cechy, którymi powinien odznaczać się burmistrz prawie 700-letniego miasta! - piszą inicjatorzy referendum w sprawie odwołania burmistrza Murowanej Gośliny Dariusza Urbańskiego. I wyliczają afery: SMS-owa, biletowa, do tego za duże wydatki na jedną z komisji i nieskuteczna walka o fundusze unijne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.