"Najsłabsze igrzyska w historii", "Nędza polskiego sportu", "Fatalny wynik Polski" - media nie mają litości dla naszych sportowców po igrzyskach w Paryżu. Zawodniczki i zawodnicy z Poznania i Wielkopolski dostosowali się do poziomu niemal całej polskiej reprezentacji. Nie ma czego świętować.
Polska kanadyjkarka zawieszona z powodu pozytywnego testu antydopingowego dowiodła swojej niewinności i jednak powalczy w Paryżu o olimpijskie medale. W uniewinnieniu Doroty Borowskiej pomogło m.in. przebadanie sierści jej psa.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu dały na razie trzy medale dla Polski. W czwartek, 1 sierpnia jest spora szansa na kolejny. I to ten najbardziej "poznański", bo do rywalizacji przystępuje drużyna florecistek trenująca w stolicy Wielkopolski.
W piątek, 26 lipca oficjalnie rozpoczynają się XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Reprezentacja Polski liczy ponad 200 sportowców, a wśród nich obecnie znajduje się 26 reprezentujących poznańskie oraz wielkopolskie kluby.
Dorota Borowska tuż przed igrzyskami olimpijskimi została zawieszona z powodu pozytywnego testu antydopingowego. Kanadyjkarka twierdzi, że jest niewinna, a zakazany środek znalazł się w jej organizmie po leczeniu łap jej psa.
Podczas Mistrzostw Europy w szermierce polskie florecistki zostały drużynowymi wicemistrzyniami kontynentu. Srebrne Julia Walczyk-Klimaszyk, Hanna Łyczbińska, Martyna Jelińska oraz Martyna Synoradzka na co dzień reprezentują poznańskie kluby.
188 dni zostało do rozpoczęcia 33. Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Sprawdzamy, jakich sportowców z Wielkopolski mogą spodziewać się tam kibice i jakie będą mieli szanse medalowe.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.