Jak wynika z jego interpelacji poselskiej, prace nad rozporządzeniem, które warunkuje przyznanie takiej pomocy, idą opieszale. A samo rozporządzenie wymaga jeszcze notyfikacji Komisji Europejskiej, co też potrafi trwać miesiącami. Tymczasem Ławica nie ma tyle czasu.
W pesymistycznym scenariuszu pracę stracić może nawet 40 proc. załogi. Zdaniem związkowców oszczędności na etatach przełożą się na znacznie większe straty, bo pogorszy się jakość obsługi samolotów i część linii może zrezygnować z lotów do Poznania.
- Myślę, że teraz pracodawcy mają już przekonanie, że odpowiedzialni i zaangażowani pracownicy wykonują swoje zadania niezależnie od tego, gdzie są - mówi Paulina Skowron, PR & Marketing Manager w firmie itelligence.
Praca zdalna to głównie kłopoty? Tak kojarzyła się wielu menedżerom przed pandemią. Czy teraz myślą o niej inaczej?
Nie wszyscy wielkopolscy pracodawcy w czasach pandemii dbają o zatrudnionych. Na ponad 500 kontroli w regionie w ponad połowie stwierdzono uchybienia. Na razie inspektorzy poprzestają przede wszystkim na pouczeniach.
Do końca tego roku pracę stracą pracownicy biur i hipermarketów Tesco - między innymi w Ostrowie Wielkopolskim.
Co trzeci Polak, który w ostatnim kwartale stracił pracę, nie skończył jeszcze 30 lat. W skali całego kraju to ok. 40 tys. osób. Wśród osób bezrobotnych młodzi stanowią najliczniejszą grupę - podaje Główny Urząd Statystyczny.
Odkopane stare przyjaźnie. To, żeby zawsze mieć plan B. Pierwszy upieczony chleb albo wreszcie zrobiony babciny przepis z lat 60. na kruche ciasteczka. Godzinami można by wyliczać, ile dobrego - paradoksalnie - daje nam też pandemia koronawirusa.
Bezrobocie w Wielkopolsce wprawdzie wciąż rośnie, ale zakłady w Wielkopolsce już szukają pracowników. Chętnie zatrudniają ich przez agencje pracy, bo nie wiedzą, czy kolejna fala epidemii znów nie wstrzyma produkcji. A to sprzyja poszukiwanu pracy na kilka tygodni, czy miesięcy.
Poznański dealer samochodów wstrzymał kwietniową wypłatę niektórym pracownikom. - To kara dla tych, którzy wzięli zwolnienie - twierdzą potraktowani w ten sposób pracownicy. I dodają: - Liczyliśmy na inspekcję pracy, ale na próżno.
Jeżeli usłyszeliście w poniedziałek przed tygodniem coś jakby zbiorowe westchnienie ulgi, to zapewne byli pierwsi w koronawirusie goście knajpek i salonów fryzjerskich oraz ich właściciele. Szczęśliwi jak nigdy dotąd.
Nie ma dobrych wieści z rynku pracy w naszym regionie. W ciągu dwóch miesięcy aż 33 firmy zgłosiły zwolnienia grupowe. W porównaniu z marcem liczba bezrobotnych wzrosła o ponad cztery tysiące.
Koronawirus dał nam świadomość, że mamy dobre życie. Dał poczucie, że lubimy się jako para i jesteśmy w harmonijnym, udanym związku - ani razu nie posprzeczaliśmy się przez tych kilka tygodni, mocno się wspieramy, a nawet realizujemy po raz pierwszy wspólny projekt - opowiada Edyta Niewińska, pisarka, która na stałe mieszka w Andaluzji
- W Poznaniu branżę hotelarską czeka ciężki czas, bo po koronawirusie nic już nie będzie takie samo. Do tego w planie jest remont Starego Rynku, który przyciąga turystów. Jego zamknięcie to katastrofa - mówi nam menedżer jednego z poznańskich hosteli.
Los jest przewrotny i dziś cieszę się, że nie mam hotelu, o którym tak marzyłam. Bo gdybyśmy dostali taki cios w pierwszym, mocno ćwiczebnym dla nas sezonie, pewnie już bym miała zawał serca - mówi Katarzyna Werner, poznanianka, dziennikarka tvn24, która jesienią przeniosła się z rodziną na Zanzibar.
- Z jednego kryzysu przejdziemy w drugi. Czy remont płyty Starego Rynku jest teraz konieczny? - pytają poznańscy przedsiębiorcy. I apelują do władz miasta o przesunięcie pieniędzy przeznaczonych na remont oraz większe wsparcie w czasie epidemii koronawirusa.
Mamy dziś w firmie bardzo dobre relacje z pracownikami. Gdy pojawił się koronawirus, naradzaliśmy się z żoną i córką, z którymi razem prowadzę firmę - co teraz powiedzieć ludziom. I zagraliśmy w otwarte karty. Pełna szczerość.
- Doszły do nas informacje, że wszyscy zatrudnieni za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej mogą stracić pracę. To jest ok. 2,5 tys. z 11 tys. osób. Jeśli to się potwierdzi, to będzie dla wielu ludzi bardzo trudna sytuacja - mówi Marcin Siwczak, szef Inicjatywy Pracowniczej w Volkswagenie Poznań. Zarząd spółki zaprzecza.
Szwedzka firma Arjo w Komornikach produkuje szpitalne łóżka, również te na oddziały intensywnej terapii, i materace przeciwodleżynowe. Zakład zamówień ma tyle, że w czasach, kiedy inni zwalniają pracowników, on wciąż zatrudnia.
W Ameryce eksperci zapowiadają bezrobocie wyższe niż w czasach wielkiego kryzysu lat 30., nawet powyżej 30 proc. U nas prognozy nie są tak porażające, ale trendy nie budzą optymizmu, bo 1072 osoby, które wkrótce stracą pracę w Wielkopolsce w ramach zwolnień grupowych, to ponad pięć razy więcej niż w lutym.
Musimy nauczyć się na nowo wchodzić w tryb koncentracji i pracy, musimy opanować zarządzanie sobą w czasie, żeby odciąć pracę od bycia z dziećmi czy od naszej potrzeby odpoczynku. I to jest na pewno wyzwanie
W związku z epidemią koronawirusa w jednej z poznańskich szkół dyrektor kazał sprzątaczkom myć okna i robić to, na co brakuje czasu, gdy szkoła działa normalnie. Wszystkie poszły na zwolnienie lekarskie. Poznański wydział oświaty tłumaczy, że kwestie, czy pracownicy muszą przychodzić do placówki, leżą w gestii dyrektorów szkoły i nic nie mogą im narzucić.
Do 10 kwietnia nie będą pracowały zakłady Volkswagena produkujące samochody dostawcze - czyli fabryki w Poznaniu, Wrześni i Hanowerze. Powodem jest zmniejszony popyt i możliwe kłopoty z dostawami części
Kto w ostatnim tygodniu nie siedział na telekonferencji w piżamie - ręka do góry! Prawda, że na początku było całkiem fajnie? Ale potem...
"Jak dobitnie pokazać przełożonym, że mamy już dość i zdrowie jest dla nas najważniejsze? Już dziś kichnij, gdy menedżer lub lider domaga się cięższej pracy, zatrzymuje cię, bo idziesz umyć ręce" - namawia profil Pracownicy Amazona na Facebooku w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Na razie sytuacja jest nowa, więc wszyscy śledzimy ją w pewnym zaciekawieniu. I dość łatwo o wysoki poziom mobilizacji. To się skończy, gdy nowa rzeczywistość zacznie się przedłużać.
Nasza gospodarka potrzebuje pracowników wykwalifikowanych, a szkoły wreszcie są gotowe, by ich kształcić
Fryzjerzy czy kosmetyczki zamykają zakłady, bo obawiają się o swoje zdrowie. Część firm zwyczajnie nie ma klientów. W niełatwej sytuacji są branże gastronomiczna i transportowa.
Nagle, także dla własnego bezpieczeństwa, szef musi zaufać ludziom i przestać myśleć, że jak pracują w domu, to właściwie nic nie robią.
- Ultranowoczesna, bo nowoczesna to za mało - tak o szkole w Tarnowie Podgórnym mówi jej dyrektorka. Nowo powstały Zespół Szkół Technicznych czeka na uczniów i właśnie szykuje się do pierwszej w swojej historii rekrutacji.
1,1 proc. to oficjalna stopa bezrobocia w Poznaniu i powiecie poznańskim. Ale w tej grupie aż 30 proc. stanowią osoby w wieku powyżej 50 lat. Nie pomagają szkolenia i unijne dotacje.
Caddy 5 to całkiem nowe auto, którego każdy szczegół został od nowa całkowicie przemyślany i zaprojektowany. Jego produkcja ruszy w poznańskiej fabryce Volkswagena po wakacjach
Od marca infolinia poznańskiego magistratu będzie obsługiwała ukraińskich mieszkańców miasta w ich ojczystym języku. Biuro Poznań Kontakt jest już na końcówce przygotowań do uruchomienia usługi.
Z pracą jest trochę tak jak z partnerem. Świat jest bogactwem różnorodności, a my z jakichś powodów dokonujemy wyboru. Pracy. Partnera. I nie jesteśmy zainteresowani inną/innym, bo jest nam dobrze tu i teraz. W tej firmie czy z tą osobą.
Jeden z działających w poznańskiej fabryce VW związków zawodowych zapowiedział właśnie wejście w spór zbiorowy z pracodawcą.
- Prawdopodobieństwo, że coś takiego wydarza się Polakowi, wydaje się niewyobrażalne - mówi Witold Horowski, były honorowy konsul Ukrainy w Poznaniu. Ubolewa nad śmiercią Oksany i apeluje o rozwagę i polskich pracodawców i samych Ukraińców.
- Nie można przygotować się na śmierć bliskiej osoby. Szczególnie na śmierć siostry - mówi Natalia Kozanczyn, siostra zmarłej w niedzielę Oksany. We wtorek we wsi, w której mieszkała, odbędzie się pogrzeb kobiety.
- Może kiedyś będę chodzić - mówiła ponad rok temu Oksana, gdy wracała do domu w Ukrainie. W styczniu, mimo dwuletniego leczenia skutków udaru, kobieta zmarła.
Oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci pracodawczyni nie przyznaje się do winy. W Nowym Tomyślu rozpoczął się proces kobiety, która latem porzuciła w lesie zwłoki Wasyla z Ukrainy.
Zmieniają się oczekiwania i modele zarządzania. Jesteśmy w momencie przełomowym. Przyglądamy się, jakie kierunki i trendy znajdują uznanie i sprawdzają się w praktyce oraz jakie wyzwania i szanse pojawiają się na horyzoncie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.