Rada nadzorcza powołała nowy zarząd spółki - na razie jednoosobowy, z prezesem Grzegorzem Bykowskim. Ale w najbliższych miesiącach dołączy do niego ktoś jeszcze.
Spółki skarbu państwa, instytucje, urzędy i agencje - większość tych miejsc jest już wolna od ludzi, którzy dostali tam intratne stanowiska za rządów Zjednoczonej Prawicy.
Stowarzyszenie radnych PiS Projekt Poznań dostało za poprzedniej władzy dokładnie 1 mln 170 tys. zł dotacji z programu Fundusz Młodzieżowy z Narodowego Instytutu Wolności.
Jesienią 2023 roku Jadwiga Emilewicz nie dostała się do Sejmu. W Poznaniu mówiło się, że może znaleźć pracę w dużej spółce, ale nic takiego się nie stało. Teraz dołącza do dużego think tanku.
Od 2016 roku dyrektorem poznańskiego oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa jest Artur Różański, były radny i współpracownik posłów PiS. W PO mówią: - To się musi zmienić.
Poznański Kongres Gospodarczy organizuje po raz trzeci think tank związany z PiS. Minister z Koalicji Obywatelskiej: - Odmawiam udziału z powodu niejasności związanych z dotacjami.
Centralny Port Komunikacyjny to szansa dla rozwoju Poznania - przekonują poznańscy radni. Politycy PiS: - To dobrze, że chcecie iść w nasze potworne megalomanie.
Radna PiS Klaudia Strzelecka została członkinią rady nadzorczej spółki H. Cegielski - Poznań w 2022 roku. Jeszcze w lipcu walne zgromadzenie ma powołać nową radę.
Nowe szefostwo Enea pozbywa się "partyjnych" pracowników, którzy przyszli do spółki za rządów PiS. Z Enea odchodzą m.in. ludzie posła PiS i byłego ministra ds. Unii Europejskiej.
Radna PiS chce wiedzieć od prezydenta miasta, ilu przyjmie imigrantów, a prezydent tłumaczy jej, że to wydumany problem. Koalicja Obywatelska: - Takie szczucie jest nieodpowiedzialne.
Bartosz Bazela, polityk PiS i były już dyrektor pilskiej dyrekcji Lasów Państwowych postanowił z części biura stworzyć łazienkę i garderobę. Dostęp do niej miał mieć on sam. - Nie prywatny, bo będzie służył kolejnym dyrektorom przez dziesięciolecia - tłumaczy.
W mieście, w którym Koalicja Obywatelska ma najłatwiej w Polsce, PiS składa wyborcom ofertę: głosując na nas, głosujecie na Konfederację. To się skończy wyborczą katastrofą.
Prawo i Sprawiedliwość długo szukało kogoś, kto zmierzy się z urzędującym prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem. Niewykluczone, że postawi na radnego sejmiku Zbigniewa Czerwińskiego.
W najbliższych dniach PiS ma znaleźć w końcu kandydata na prezydenta Poznania. W partii ścierają się dwa obozy, działacze są zmęczeni.
Ponad 600 tys. zł na organizację Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej dostał związany z byłym szefem i wiceszefem MSZ Instytut Poznański. Członek zespołu Marcin Bosacki: - To bulwersujące.
Nie fundacja siostry, a stowarzyszenie, w którym działała. I to nie pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Ale tak - ludzie Szymona Szynkowskiego dostali hojne dotacje od państwa.
Bartłomieja Wróblewskiego cała Polska poznała po tym, gdy zgotował piekło kobietom. Nigdy nie był ulubieńcem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ale ten właśnie go awansował.
W ostatnich latach Radio Poznań zasłynęło głównie ekstremalnie homofobicznymi audycjami. To już koniec. W czwartek pracownicy dostali mail od likwidatora spółki.
Nie partyjny, a pozapartyjny kandydat na prezydenta Poznania - taki jest teraz pomysł PiS na wybory samorządowe. Jadwiga Emilewicz formalnie spełnia ten warunek. Sama deklaruje, że wyłoży karty na stół w styczniu.
Posłanka PiS Jadwiga Emilewicz krytykuje zmiany w prawie aborcyjnym, których twarzą był poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, i przyznaje, że kobiety nie mogą czuć się bezpiecznie. Wróblewski odbija piłeczkę: - Sejm miał prawo i obowiązek poprawienia obowiązujących przepisów.
- Poznań jest pragmatyczny, konsekwentny i bardzo surowy. Takim recenzentem moich działań, niezwykle surowym, był zawsze Bartek Wróblewski, za to bardzo dziękuję - mówiła Jadwiga Emilewicz na przewyborczym spotkaniu sympatyków i polityków PiS.
Lawina przelewów na konto PiS ruszyła po tym, jak prezes Jarosław Kaczyński ogłosił pod koniec sierpnia skład list wyborczych. W Wielkopolsce największy jednorazowy przelew to 70 tys. zł.
MSWiA zamierza wyświetlać przed seansami "Zielonej granicy" Agnieszki Holland swój spot o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Ale kina się na to nie zgadzają.
Jak to pani nie może?! Pani jest czerwona, osiem gwiazdek, słyszałam, jak to pani mówiła. Ja do prezesa przyszłam - krzyczała sympatyczka PiS do pracownicy ochrony MTP. Przyszła na spotkanie z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.
- Cała kampania opozycji oparta jest na wielkim kłamstwie, gdzie białe nazywa się czarnym. To jest sekta. Oni wierzą, że Polska jest w ruinie, że zniszczyliśmy Polskę - powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wziął udział w konwencji wojewódzkiej PiS w Poznaniu. Odniósł się do afery wizowej i zaatakował Rafała Trzaskowskiego: - Jeżeli Tusk jest bardzo, bardzo, bardzo zły, to on jest jeszcze jedno bardziej zły.
W czasie gdy w całej Polsce politycy PiS są pytani o nielegalne składowiska odpadów, Bartłomiej Wróblewski robi w poznańskim urzędzie miasta kontrolę poselską w sprawie deszczówki.
Szef PiS w Poznaniu Bartłomiej Wróblewski uważa, że walka PO z inflacją doprowadziłaby do wyższych rat kredytowych, eurodrożyzny, a także wzrastającego bezrobocia. Waldy Dzikowski (PO) kontruje: - To straszenie ludzi.
Lech Poznań awansował do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy - to największy międzynarodowy sukces w jego historii i pierwsze takie osiągnięcie polskiego klubu w XXI wieku. Meczu jednak nie pokazała żadna telewizja, w tym TVP, która od rządu dostaje miliardy złotych.
Oficjalnie marsz w obronie Jana Pawła II organizuje w Poznaniu małżeństwo katechistów. O wsparcie poprosili już arcybiskupa. "Oddolna" inicjatywa wygląda jednak na zaplanowaną polityczną akcję.
Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski miał być szefem Instytutu Rodziny i Demografii, "superprokuratorem" ds. rodziny. Nic z tego. KO: - Nawet w PiS nie ma już woli, żeby dać mu tę synekurę.
Prawo i Sprawiedliwość wykorzystało w propagandowym spocie nagranie dziennikarza portalu epoznan.pl. Redakcja żąda usunięcia tego fragmentu. Sekretarz generalny PiS odmawia.
Akcję planują związane z PiS organizacje. Rozpocznie się na skwerze Marii i Lecha Kaczyńskich. Towarzyszyć ma jej wykład pt. "Wzór samorządowca. 20 lat od wyboru Lecha Kaczyńskiego na prezydenta Warszawy".
Awanse działaczy PiS pokazują, że wystarczy być wiernym, popracować w młodzieżówce, pomóc przy kampanii posła, ostro atakować opozycję, a partia w końcu to doceni. Dla 30-latków z PiS są więc posady w spółkach skarbu państwa, a dla ich rówieśników - wyższe raty kredytów, droższe artykuły spożywcze i podwyżki cen energii.
Na sobotnie spotkanie w Kórniku pod Poznaniem prezes Jarosław Kaczyński musiał wejść tylnym wejściem, bo przed ośrodkiem Daglezja protestowało kilkadziesiąt osób. Wyjechać z Kórnika pomogli mu policjanci, bo przeciwnicy PiS zablokowali drogę.
Pieniądze na nowy szpital uniwersytecki i kładkę berdychowską - tym chwalą się w połowie kadencji posłowie PiS. - To wielka sprawa. Ale to tylko jedna strona medalu - mówi wiceprezydent Mariusz Wiśniewski i wylicza straty miasta - dopłaty do oświaty, niższe wpływy z podatków, inflacja i rosnące koszty energii.
- To podziękowanie dla twórców ideologii nienawiści poprzez ofiarowanie im pamiątkowego miejsca do spotkań - przestrzega poseł Rafał Grupiński. Radny PO Marek Sternalski swoje zdanie podtrzymuje i odpowiada: - Ludzie mają prawo do takiego miejsca. To jest właśnie idea różnorodności zawarta w haśle "Wolne Miasto Poznań".
Politycy obozu władzy przedstawili w sobotę założenia Nowego Polskiego Ładu, który ma zapewnić Prawu i Sprawiedliwości zwycięstwo w kolejnych wyborach parlamentarnych. - Będzie jak z mieszkaniami i samochodami elektrycznymi - komentują w opozycji.
Tylko w dwa miesiące na podróże samochodem senator KO z Leszna Wojciech Ziemniak wydał z publicznych pieniędzy ponad 5,6 tys. zł. Niewiele mniej kosztowały przejazdy senator PiS z Konina Margarety Budner.
Kilkaset osób zebrało się w poniedziałek wieczorem w Poznaniu na wiecu poparcia dla Andrzeja Dudy. - Mamy dość! Mamy dość! - krzyczeli przeciwnicy prezydenta, którzy również przyszli na plac.
Kariera Jarosława Pucka pokazuje, że w polityce dobrze być lojalnym i mieć politycznego patrona. Najlepiej tak potężnego jak wicepremier Jadwiga Emilewicz. Wtedy można liczyć na nagrodę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.