W piątek po raz 16. rozpoczął się Ogólnopolski Festiwal Dobrego Smaku. Najbliższe dni w Poznaniu zapowiadają się smakowicie. Sprawdź, co będzie można skosztować.
Pod okiem dendrologa, arborysty oraz miejskich ekologów odbyła się społeczna inwentaryzacja drzew rosnących przy 27 Grudnia, które Urząd Miasta Poznań chce usunąć. Protestują przeciwko temu mieszkańcy, którzy pod petycją zebrali 11,7 tys. podpisów.
Lada dzień ogłoszony będzie drugi przetarg na wykonawcę przeprawy przez Wartę i Cybinę. Pierwszy został unieważniony, bo najtańsza oferta była o 60 mln zł droższa od kwoty, którą spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie miała zarezerwowaną na realizację tego zadania.
Aktywiści przygotowali tablice z fragmentami rozmów z mieszkańcami i ustawili je w sąsiedztwie drzew, które mają zostać wycięte. Akcja ma zachęcać do podpisywania petycji do Jacka Jaśkowiaka z wnioskiem o ocalenie zieleni. Odzew jest ogromny - podpisy złożyło już 5 tys. osób.
Inwencją muszą wykazywać się restauratorzy ze Starego Rynku, żeby przetrwać ciężki czas remontu. Bo klienci latem nie chcą siedzieć w zamkniętych pomieszczeniach, tylko na dworze, a teraz z tym jest kłopot. Potrzebne są więc pomysły, a czasem też poważniejsze inwestycje.
Taką informację przekazuje Jacek Maleszka, zastępca Miejskiego Konserwatora Zabytków. Allegro twierdzi, że ma wszystkie niezbędne zgody na swoje urządzenia, a InPost - że właśnie się o nie stara lub "podjął działania prowadzące do wszczęcia postępowania legalizacyjnego" .
Miejscy urzędnicy wciąż nie mają zgody na wycinkę drzew przy ul. 27 Grudnia. Wydać może ją, również miejski, wydział kształtowania ochrony środowiska, ale jeszcze tego nie zrobił. Stowarzyszenie Prawo do Przyrody i Koalicja ZaZieleń Poznań zamierzają temu zapobiec.
Po społecznikach protestować zaczęli radni PiS, potem Platforma Obywatelska. Teraz stanowisko w tej sprawie przyjęła Nowa Lewica. Problemu nie widzą tylko urzędnicy i projektant. Czy drzewa zostaną? Decyzja ma zapaść "po analizach", które właśnie trwają.
W poniedziałek do Poznania dotarł pierwszy transport rur, które posłużą do budowy zbiornika przy Wadze Miejskiej. Rury mają po 3 m średnicy i taką samą długość. Od dziś też koziołki trykające się na ratuszowej wieży oglądać można tylko zza fontanny Prozerpiny.
Być może jeszcze w tym roku zakończy się remont budynku Galerii Miejskiej Arsenał. Niestety, przebudowa samej płyty Starego Rynku potrwa przynajmniej do końca 2023 r., zakładając, że nie będzie już żadnych kolejnych opóźnień.
Tym razem koziołki przeniosły się w centrum skweru przed plebanią, blisko miejsca, w którym stały przed rozpoczęciem remontu placu Kolegiackiego. Tu mają być lepiej widoczne i jeszcze bardziej przyciągać turystów. Nowe miejsce od dawna wskazywał projektant placu Kolegiackiego.
- Będę domagać się od prezydenta Jacka Jaśkowiaka przeprosin, bo naruszył on moje dobre imię i podważył autorytet całego środowiska. Od tygodnia nic innego nie robię, tylko się tłumaczę - mówi Aneta Mikołajczyk. I zaznacza, że raz już jedną sprawę w sądzie z miastem wygrała.
Niewiele obietnic udało się uzyskać, ale Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji i Rewitalizacji Miasta, dał publicznie słowo, że zorganizuje w magistracie spotkanie w sprawie planowanych w centrum inwestycji. I to nie w perspektywie tygodni, ale dni.
Głęboka na kilka metrów podziemna, żelbetowa komora służyła niegdyś jako stacja transformatorowa do zasilania tramwajów. Gdy budowlańcy ją odkryli, do połowy wypełniona była wodą.
Prezydent Poznania poprosił o opinię w sprawie projektu zakładającego wycinkę drzew na ul. 27 Grudnia Radę Konsultacyjną ds. Ochrony Środowiska i Klimatu, którą powołał z końcem czerwca. Liczy, że rekomendacje dostanie jeszcze w tym tygodniu.
Pozostawiane w przypadkowych miejscach hulajnogi nie dość, że źle wyglądają, to przeszkadzają pieszym i rowerzystom w poruszaniu się po mieście, a niekiedy mogą nawet być niebezpieczne. Rada osiedla Stare Miasto domaga się od prezydenta zmiany zasad parkowania tych pojazdów.
Na początku miasto zakładało, że wybuduje przeprawę za 30 mln zł, potem okazało się, że inwestycja będzie kilka razy droższa. Gdy rząd PiS dał Poznaniowi 95 mln zł dotacji na ten cel, wydawało się, że nic już nie zaburzy planów budowy. Ale stało się inaczej.
Miasto skorzystało z prawa opcji zawartego w dokumentach przetargowych. To oznacza, że wykonawca prac zajmie się także kolejnym etapem Projektu Centrum, obejmującym m.in. ul. Gwarną i węzeł przy Okrąglaku. Centrum Poznania czeka więc następny wielki remont.
Rozkopany Stary Rynek w Poznaniu denerwuje przede wszystkim właścicieli okolicznych lokali gastronomicznych i wielu mieszkańców Poznania. Ale dzięki remontowi nawierzchni cennych odkryć dokonują archeologowie.
Mimo apeli właściciele lokali w rozkopanym centrum Poznania wciąż nie mogą doczekać się zniżek podatku od nieruchomości. Miasto tłumaczy się trudną sytuacją i dużymi potrzebami. Ale takich zniżek od lat udziela właścicielom budynków przy wcześniej remontowanych ulicach.
Instalacja z Ostrowa Tumskiego w Poznaniu była jedną z najwyżej ocenionych przez internautów realizacji artystycznych w przestrzeni publicznej na świecie. Głosowanie już się skończyło. Jego wyniki poznamy w sierpniu.
Stary Rynek w Poznaniu jest dziś kompletnie rozkopany, a to właśnie on jest najczęściej odwiedzany przez przyjeżdżających do Poznania turystów. Teraz na rynku mało jest dla nich miejsca, więc trzeba zwiedzać go szybciej. Dzięki temu jest więcej czasu na inne atrakcje.
Będzie nowa ulica łącząca Bóżniczą i Północną, domy mieszkalne o wysokości do 20 i 25 m oraz budynki usługowo-biurowe wysokie na 30 m, z maksymalnie siedmioma kondygnacjami. Do tego 20 proc. powierzchni biologicznie czynnej. Jak ktoś ma uwagi, teraz jest pora, by je zgłaszać.
Muzeum Narodowe poinformowało, że koziołki po raz pierwszy będą miały dwa występy w ciągu dnia w środę, 29 czerwca. Ten dzień to imieniny Piotra i Pawła, patronów Poznania. Od tego dnia trykać się będą codziennie o godz. 12 i 15, aż do zakończenia remontu Starego Rynku.
Chodzi o budynek przy bramie wjazdowej do szpitala, od strony ulicy Podgórnej. Wybudowany zostanie jako drugi etap apartamentowca Saint Martin Residences. Właśnie inwestor pokazał, jak nowa kamienica będzie wyglądać, i poinformował, że rozpoczął przedsprzedaż mieszkań.
Klub Wspólny Poznań wysłał do prezydenta pismo, w którym, na czas remontów domaga się - obniżenia podatku od nieruchomości o 75 proc. i obniżenia o 75 proc. czynszów w miejskich lokalach. Urząd miasta: "To byłoby nieuzasadnione".
13 restauracji z okolic Starego Rynku otworzyło ogródki gastronomiczne na płycie placu Wolności. By zachęcić mieszkańców i turystów do skorzystania z tej oferty, Estrada Poznańska przygotowała program kulturalno-artystyczny. Jedną z atrakcji jest karuzela z XIX wieku.
Od poniedziałku, 20 czerwca, zmiany w ruchu na poznańskim Grunwaldzie. Dla samochodów niedostępny będzie też odcinek ul. Święty Marcin między Piekarami i Al. Marcinkowskiego - tutaj prace potrwają do piątku.
- Projekt ma podstawową zaletę: wyeliminował parking, co spowodowało wyciszenie i sprawiło, że plac Kolegiacki zaczął przypominać plac. Jak dla mnie jednak przewidziano dla tego miejsca za dużo nowych, stałych funkcji, które przeszkadzają w odbiorze tej przestrzeni - mówi architekt Karol Fiedor.
- Zarząd Zieleni Miejskiej już na początku zeszłorocznego sezonu wiedział, że fontanna się zepsuła, ale my wciąż dostajemy w tej sprawie wymijające odpowiedzi zamiast konkretów - mówi Lidia Koralewska, wiceprzewodnicząca zarządu osiedla Stare Miasto.
Przed II wojną światową, a nawet jeszcze w latach 70. czy 80. ul. 27 Grudnia wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Po stronie, gdzie mieści się Teatr Polski, tuż przy ulicy stał ciąg kamienic. Tam, gdzie dziś jest Okrąglak, dominował Bank Cukrownictwa. Co jeszcze się zmieniło. Zobaczcie w naszej galerii
Na Starym Rynku wciąż tłumy. Mieszkańcy Poznania i przechodnie są wprawdzie remontami zmęczeni, ale też szczerze zainteresowani przebiegiem prac - wręcz patrzą wykonawcy na ręce. Ostatnio emocje wzbudził demontaż chodnika od strony Pałacu Działyńskich.
Wydział Gospodarki Nieruchomościami przez lata chciał sprzedać działki u zbiegu ulic 27 Grudnia i 3 Maja. Nie udało się mimo wielu prób. Teraz do sprzedaży ich już nie szykuje. Miasto planuje najpierw szeroką dyskusję nad zagospodarowaniem terenu między ul. 3 Maja i Okrąglakiem.
Płoty na jezdniach ulic dochodzących do Starego Rynku mają uniemożliwiać wjazd samochodów na plac budowy, na którym pracuje ciężki sprzęt - informuje spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie. Tymczasem kierowcy samochodów płotem wcale się nie przejmują.
Zdjęcia z poznańskich protestów przeciwko wojnie w Ukrainie i zdjęcia z Donbasu sprzed 2014 roku można zobaczyć na wystawie "Jesteśmy z Wami. Poznaniacy Ukraińcom" w Galerii w Bramie na Garbarach. Otwarciu wystawy towarzyszył w niedzielę kiermasz.
- Tylko czekać, aż dojdzie tu do tragedii - mówi nam mieszkaniec kamienicy sąsiadującej z uszkodzonym odcinkiem jezdni. - Mamy tak już od kwietnia. I wciąż nie wiemy, kiedy dziury zostaną naprawione, nie ma żadnych komunikatów. A MPK? Dziurami nie zamierza się zajmować.
Koziołki i prawdziwy, żywy trębacz przyciągają uwagę przechodniów i gości zwiedzających Stary Rynek. W sumie jest ich nawet bardzo dużo, ale może to tylko takie wrażenie, bo wszyscy muszą zmieścić się na chodniku wzdłuż kamienic, gdyż reszta praktycznie w całości jest zagrodzona.
- Każdy kryzys jest też szansą, jak mawiał Winston Churchill, dlatego jedynym sposobem na funkcjonowanie w tak trudnych uwarunkowaniach jest poprawa jakości świadczonych usług i zwiększenie efektywności produkcji. Narzekanie niczego nie zmieni - zapewnia prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Filmik, który na Facebooku opublikował prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, podoba się turystom, bo doceniają spojrzenie z przymrużeniem oka na uciążliwości dnia codziennego. Ale mieszkańcy i przedsiębiorcy są wkurzeni - uważają, że to nabijanie się z ich problemów.
Członkowie stowarzyszenia chcieli, by prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zachęcał poznaniaków do odwiedzania remontowanych ulic i lokali, które tam działają. - Tymczasem pan prezydent wystąpił w spocie, który pokazuje, że tu się nie da żyć. To dla nas policzek - mówią.
Copyright © Agora SA