Kilkanaście jednostek straży gasi pożar hali na terenie stacji demontażu pojazdów w Śmiłowie.
Dziewczyna z matką i chłopakiem zjedli w sobotę pizzę i lody, kupione w miejscowym sklepie w Kobylej Górze. Poczuła się źle. Pojechali do szpitala w Ostrzeszowie (Wielkopolska). Tam zbadano ją, podano leki i odesłano do domu. Następnego dnia zmarła w szpitalu we Wrocławiu.
W sobotę przed godz. 8 rano zapalił się sklep ze sprzętem RTV i AGD. W budynku składowane były także używane opony
Prezes ochotniczej straży pożarnej Andrzej Nowak miał już plan, że ociepli budynek, wyposaży go, kupi nowoczesny sprzęt komputerowy. Nic z tego.
Kobiety i mężczyzny nie udało się uratować mimo podjętej reanimacji. Przyczyna ich śmierci to najprawdopodobniej zatrucie czadem.
PiS zawłaszczył sobie coś, co powinno należeć do wszystkich, do całego społeczeństwa - opowiada Robert Klonowski, starszy brygadier Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Na całym świecie używa się dronów bojowych do zamachów i ataków. Najwyższy czas, żeby się do tego przygotować - mówi moderator ćwiczeń prof. Ireneusz Dziubek z Instytutu Nauk o Bezpieczeństwie Uniwersytetu Kaliskiego.
Komendanci wojewódzcy i powiatowi straży pożarnej z całej Polski są namawiani, by na bardzo korzystnych warunkach odchodzili na emeryturę, nim zmieni się władza. Wielu deklaruje, że tak zrobi.
Do baru U Bossmana w Ostrowie wpadło 18 października dwóch mężczyzn. - To trwało sekundy. Stałem za barem. Chlusnęli w moją stronę jakąś substancją - opowiada "Wyborczej" właściciel. Ma poparzoną twarz i rękę.
Po wybuchu i pożarze w Starym Gostyniu (Wielkopolska) straż musiała ewakuować siedem osób. Pomoc poszkodowanym organizuje gmina i mieszkańcy wsi.
Na mszy pogrzebowej w kościele św. Pawła Apostoła w Ostrowie Wielkopolskim zasłabł 77-latek. Mimo trwającej akcji reanimacyjnej nabożeństwo nie zostało przerwane. Mężczyzna zmarł.
W niedzielę do godz. 15 wielkopolscy strażacy interweniowali ponad sto razy. Komunikacja w Poznaniu funkcjonuje normalnie, choć w kilku miejscach strażacy musieli odpompować wodę. Deszcz w Poznaniu i Wielkopolsce będzie padał jeszcze w poniedziałek.
Strażacy z OSP Chocz narzekają na brak pieniędzy, z których mogliby kupić nowy sprzęt do ratowania ludzi. Podnoszą, że inne OSP dostają więcej. Dla burmistrza niewielkiej wielkopolskiej gminy to jednak zbyt drogi wydatek.
Co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej" przyznajemy Pyry Tygodnia. Białe - tym, którzy wyróżnili się w minionym tygodniu. Czarne - tym, którzy na pochwały nie zasłużyli.
W czwartek po południu wybuchł pożar w hali w Luboniu - kłęby czarnego dymu było widać też w Poznaniu. Z ogniem walczyło 25 zastępów straży pożarnej.
- Ucieczka ogierków zakończona niepowodzeniem. Są całe i zdrowe - cieszy się Paulina Zabrocka, właścicielka trzech koni, które uciekły z jej rancza.
Pożar wybuchł wieczorem we wtorek, 11 lipca. Gaszenie trwało całą noc. Nikomu nic się nie stało, ale zniszczone zostały historyczne polichromie
Nie minęło kilka godzin od tragicznego pożaru w podkaliskim Dębsku, gdy Grzegorz Siemko uruchomił zbiórkę dla poszkodowanych. Burmistrzyni promowała ją w mediach społecznościowych. A potem skasowała
Ogień pojawił się w nocy z piątku na sobotę. Niemal całkowicie strawił zabytkowy budynek, w którym mieszkało osiem rodzin
Tragedia rozegrała się nad rzeką Prosną w Kaliszu we wtorek po południu. Wczesnym wieczorem strażacy wyłowili z wody ciało 42-letniej kobiety. Wcześniej próbowały ratować ją inne matki.
Ponad 40 strażaków walczy z ogniem na składowisku odpadów komunalnych. Pożar wybuchł koło południa. Mieszkańcy, widząc wysoki słup czarnego dymu, boją się otwierać okna. - Nie ma zagrożenia dla mieszkańców - uspokaja straż.
Straż pożarna i policja otrzymały zgłoszenie o wodzie lejącej się z mieszkania jednej z kamienic w Ostrowie Wielkopolskim. Po wyważeniu drzwi strażacy w asyście policji znaleźli w środku pijaną kobietę w zaawansowanej ciąży oraz jej 10-miesięczne dziecko.
Gęsty dym było widać z odległości kilkunastu kilometrów. Towarzyszył mu nieprzyjemny zapach palonego plastiku. - Takie opony się same z siebie nie zapalają - komentuje kierownik Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM Konin.
Ciała dzieci znalazł w domu w Kobylej Górze ich ojciec. Matkę z przeciętą szyją zabrało pogotowie. - Mamy do czynienia z podwójnym zabójstwem - mówią policjanci.
W czwartek od rana na miejscu wybuchu pracowali eksperci z dziedziny pożarnictwa i gazownictwa oraz nadzoru budowlanego. - Druga kondygnacja jest całkowicie zniszczona. Zawaliła się na pierwszą, w której brakuje ścian szczytowych - opisuje rzeczniczka pilskiej policji, sierż. Magdalena Mróz
Gaz wybuchł w środę wieczorem w domu wielorodzinnym we wsi Sędziniec pod Piłą. W chwili eksplozji w środku było 10 osób, w tym pięcioro dzieci. Najciężej rannego zabrał do szpitala śmigłowiec LPR.
Ulice w sercu miasta przypominają pobojowisko: wykopy, maszyny, wąskie przejścia i przejazdy. - Nie możemy dojechać do budynków. Jesteśmy bezradni - twierdzą strażacy. Urzędnicy natomiast problemu nie widzą.
Pożar wybuchł w mieszkaniu na drugim piętrze kamienicy przy ul. Śródmiejskiej 35. Z relacji świadka wynika, że lokatorzy i ich pies na pomoc czekali na balkonie.
Informacje o zanieczyszczeniu Cybiny, która jest prawym dopływem Warty, strażacy otrzymali od mieszkańców w południe.
Wielkopolska ma najmniej zespołów ratownictwa medycznego w przeliczeniu na mieszkańca w Polsce. Karetki przekraczają często przepisowe czasy dojazdu. W niedzielę do dziecka karetka jechała aż 25 minut.
W Krobi w Wielkopolsce szarpanina pomiędzy nastolatkami przerodziła się w bójkę. Ranny chłopak został zabrany do szpitala w Poznaniu, gdzie przeszedł operację. Jest w ciężkim stanie.
Strażacy dostali wezwanie do pożaru o godz. 2.21 w nocy z czwartku na piątek. Na miejscu byli już po sześciu minutach. Pożar w piwnicy w bloku na os. Bolesława Śmiałego 5D doprowadził do śmierci, mimo że zajął tylko dwa metry kwadratowe.
Mieszkańcy Osiedla Słonecznego w Gostyniu wezwali w poniedziałek wieczorem straż do ugaszenia ognia na pobliskim polu. Okazało się, że płonął namiot, w którym mieszkała kobieta.
Kontrole zleciło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Przeprowadza je Państwowa Straż Pożarna. - Szukamy też nowych obiektów - przyznają strażacy.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 19 września około godz. 23 na drodze nr 196. Autobus pracowniczy, którym podróżowało 21 osób, wpadł do rowu.
Do serii pożarów śmietników i samochodów doszło w nocy z soboty na niedzielę na Grunwaldzie i Wildzie. Poznańska policja poszuka piromana. Nadal nie złapano także seryjnego podpalacza słomy w Zdunach koło Krotoszyna. Za jego ujęcie rolnicy wyznaczyli 5 tys. zł nagrody.
Na autostradzie A2 w Luboniu zapaliła się naczepa samochodu ciężarowego. Na tym samym odcinku doszło do kolizji pojazdów. Kierowcy muszą się liczyć ze sporymi korkami w kierunku Warszawy.
Zwęglone ciało 48-letniego mężczyzny strażacy znaleźli w sobotę, 10 września, w czasie akcji gaśniczej.
Z terenu zakładu ewakuowano prawie 200 osób. - Według informacji, które otrzymaliśmy od lekarzy nie występuje zagrożene dla życia i zdrowia naszych pracowników - poinformował w środę po południu Roman Kubiak, prezes zarządu spółki Pfeifer &Langen Polska, do której należy cukrownia.
- Pożar wybuchł po pierwszej w nocy, wciąż jesteśmy na miejscu i go dogaszamy - mówili w poniedziałek, 29 sierpnia, nad ranem poznańscy strażacy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.