Mimo trwającej godzinę reanimacji nie udało się uratować 54-letniej mieszkanki Rożnowa w Wielkopolsce, która zatruła się czadem
Akcja adresowana jest do mieszkańców Poznania powyżej 60. roku życia. Czujniki są za darmo, konieczna jest jednak rezerwacja.
14-latek trafił do kaliskiego szpitala po zatruciu czadem. Chłopak zasłabł w czasie kąpieli. Strażacy stwierdzili, że stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu wyniosło 40 ppm. To drugie takie zdarzenie w Kaliszu w grudniu, a wystarczy czujka, która w porę zaalarmuje o zagrożeniu.
Strażaków z Turku (województwo wielkopolskie) wezwała córka seniorki, która nie mogła skontaktować się z matką. Najprawdopodobniej przyczyną śmierci 87-latki było zaczadzenie tlenkiem węgla.
Do wypadku doszło na Dębcu. To pierwsze śmiertelne zatrucie tlenkiem węgla tej zimy w Poznaniu. - Warto mieć w domu czujnik. Jest niedrogi, a może uratować życie - apeluje Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Do pożaru doszło w niedzielę w jednym z budynków wielorodzinnych w Starym Tomyślu. Trójka dzieci podtruta czadem trafiła do szpitala.
42-letnia mieszkanka miejscowości Żółcz pod Gnieznem najprawdopodobniej zatruła się tlenkiem węgla z pieca kaflowego.
- Zgłoszenie odebraliśmy o godz. 6.13 - mówi Michał Kucierski z zespołu prasowego poznańskiej straży pożarnej, która interweniowała w czwartek rano w jednej z kamienic na Jeżycach
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.