Prof. Jerzy Rakowski: - Sąd w całości uznał moje roszczenie, ZUS tymczasem naliczył mi wprawdzie emeryturę od nowa, ale według swojego pomysłu. Różnica jest ogromna, bo moja krzywda wynosi około 151 tys., a dostałem na konto tylko 6 tys zł.
Prof. Jerzy Rakowski: - To pierwszy tego typu wyrok w Polsce. Problem w tym, że ZUS nie wie, jak ten wyrok wykonać i zwrócił się o jego wykładnię do sądu apelacyjnego. Liczę, że szybko to wyjaśni.
- Zrobiłam coming out, bo dłużej tego tematu chować nie możemy. Chcę też pokazać, że obowiązujące złe prawo jest fikcją - mówi Katarzyna Ueberhan, posłanka Lewicy z Poznania. - Aborcja była, jest i będzie - podkreśla.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił te paragrafy uchwały krajobrazowej, które nakładały na spółkę Jeronimo Martins obowiązek dopasowania legalnych reklam do nowych zasad w ciągu roku od ich wejścia w życie. Miasto uważa wyrok i za porażkę, i za sukces.
W związku z uchwałą krajobrazową miasto ma już sprawy w sądzie. Właściciel sieci Biedronka uważa, że obecne przepisy naruszają jego interesy, i walczy o unieważnienie części uchwały w wojewódzkim sądzie administracyjnym. Podobny wniosek złożyła spółka AMS.
- Kwestia dostępu do informacji publicznej jest wartością konstytucyjną. Tymczasem Julia Przyłębska podjęła działania zmierzające do ukrycia swojego oświadczenia majątkowego oraz oświadczeń pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jest to działanie bezprawne - mówi poseł KO Adam Szłapka.
- Tak jakby ta cała wojna niczego władz nie nauczyła. Nie dała do zrozumienia, że to jest w naszym interesie narodowym, aby być zwyczajnym, lojalnym państwem członkowskim Unii Europejskiej, które przestrzega zasad. Przede wszystkim zasady praworządności. Okazuje się, że to nie ma żadnego znaczenia, a wojenka z Brukselą trwa - tak w Poznaniu wyrok Trybunału Konstytucyjnego komentował Adam Bodnar.
Ciche protesty są częścią ogólnopolskiej akcji organizowanej spontanicznie po informacji o śmierci 37-letniej Agnieszki z Częstochowy. Kobieta była w ciąży bliźniaczej i według rodziny zmarła, bo lekarze za długo czekali z usunięciem martwych płodów.
Tylko dwóch godzin potrzebował proboszcz poznańskiej katedry, by złożyć policji doniesienie na 32 osoby, które przerwały mszę św. To był ich protest przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Gdyby hierarchowie tak szybko reagowali np. na pedofilię w Kościele, wielu tragedii można by uniknąć.
- Gdzie pan jest, panie pośle? Dlaczego nie broni pan życia kobiet? - pytali posła PiS, Bartłomieja Wróblewskiego poznaniacy, którzy spotkali się w sobotę wieczorem na placu Wolności. - To on był inicjatorem wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, który doprowadził do zaostrzenia przepisów w sprawie aborcji. Iza to pierwsza ofiara trybunału Julii Przyłębskiej - mówią.
Znicze, banery z hasłami "Ani jednej więcej!", łzy. W Kaliszu cichy protest upamiętniający 30-latkę, która zmarła w szpitalu w Pszczynie, odbył się przed wejściem do biura PiS. Przeważały kobiety, wiele z nich przyszło z dziećmi.
Rok temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja z powodu wad płodu jest niezgodna z Konstytucją. Wniosek do trybunału skierował poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. "Rzeźnik praw kobiet" - tak nazwali go wtedy protestujący. Po śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny Wróblewski broni jednak tamtego wyroku.
Minął zaledwie rok od haniebnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie zakazu aborcji, a już decyzja ta przyniosła najgorsze możliwe żniwo. Zmarła ciężarna kobieta zmuszona do donoszenia zagrażającej zdrowiu i życiu ciąży.
W całej Polsce trwa akcja "Ani jednej więcej", która oddaje pamięć ciężarnej kobiecie - pierwszej oficjalnej ofierze wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, zakazującego aborcji. Demonstracje mają pokazać obywatelski sprzeciw wobec nieludzkiego prawa, skazującego kobiety w całym kraju na cierpienie i śmierć.
Konstytucja jest najwyższym aktem prawnym w Polsce i to jest bezsprzeczne. Ale wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest kolejnym etapem automarginalizacji Polski w Unii Europejskiej i radykalnego osłabienia naszej pozycji - mówił w Poznaniu Jarosław Gowin, były wicepremier, szef partii Porozumienie.
Ogólnopolskie demonstracje przeciwko próbie wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej to reakcja na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że prawo unijne jest niezgodne z polską konstytucją. Podczas protestu w Warszawie grupa narodowców zagłuszała wypowiedzi bohaterek powstania warszawskiego. - Jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak się zachowywać? - komentuje poseł Adam Szłapka i składa wniosek do prokuratury.
"Nie wytniecie nas z Europy" - Poznań nie zgadza się na polexit. Na placu Wolności 10 tysięcy osób przekonywało w niedzielne popołudnie, że zostajemy w Unii Europejskiej.
- Zasady obowiązujące w Unii Europejskiej nie są dla Kaczyńskiego cywilizacyjnie akceptowalne, więc będzie robił wszystko, żeby ją opuścić. I to prędzej czy później nastąpi - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. W niedzielę w całym kraju odbędą się demonstracje w obronie obecności Polski w UE.
W odpowiedzi na czwartkowy wyrok kontrolowanego przez PiS Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepisy traktatu o UE są niezgodne z polską ustawą zasadniczą, w całym kraju oburzeni obywatele organizują demonstracje.
"Nie możemy pozostać obojętni wobec szykanowania i zastraszania sędziów przez obecnego ministra sprawiedliwości - ministra, który nie uznaje wyroków sądów europejskich i krajowych" - piszą organizatorzy. To odpowiedź wielkopolskiego KOD m.in. na wyrok TSUE i polskiego Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.
Odmawiają godzinny różaniec nie tylko w intencji nienarodzonych dzieci, ale także wyzbycia się zmysłowości, pożądania, rozpusty. Na pytanie czy jednocześnie walczą, by zapewnić niepełnosprawnym dzieciom i ofiarom gwałtu pomoc i godne życie, odpowiadają: - My się tym nie zajmujemy.
Senat w czwartek (13 maja) będzie głosować w sprawie wyrażenia zgody na powołanie Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich - taką informację podał marszałek Senatu, Tomasz Grodzki
Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że Adam Bodnar nie może być dłużej RPO, a Sejm przegłosował kandydaturę Bartłomieja Wróblewskiego na nowego rzecznika. - Cała jego działalność pokazuje, jak bardzo się na ten urząd nie nadaje - mówi poseł Adam Szłapka.
- Od prezydenta Andrzeja Dudy żądam interwencji, choć wiem, że to on jest odpowiedzialny za degradację Trybunału Konstytucyjnego i nie zareagował też na zniszczenie wymiaru sprawiedliwości. Ale to nie zwalnia go od elementarnej odpowiedzialności - mówi poseł Adam Szłapka, szef Nowoczesnej.
Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów", w którego skład wchodzą organizacje kobiece oraz działacze i działaczki Lewicy, od kilku dni zbiera podpisy za projektem ustawy liberalizującym prawo do przerywania ciąży. Formularze i karty do podpisu dostępne są już w sieci.
Przeciwnicy aborcji nie składają broni nawet w mroźne noce. Choć aborcja jest w zasadzie w Polsce zakazana, wciąż modlą się na ulicach.
"Poseł niosący dzieciom śmierć. Straszne" - napisał poznański polityk związany z PiS o pośle Koalicji Obywatelskiej Franku Sterczewskim. Tak, chodzi o wprowadzony właśnie w Polsce niemal całkowity zakaz aborcji. I o to, że Sterczewski głośno przeciwko temu protestuje oraz podpowiada, gdzie kobiety mogą szukać pomocy
- To wyrok na kobiety. PiS zabiera im ostatnią deskę ratunku - mówią o wyroku Trybunału Konstytucyjnego poznańscy lekarze.
Poznaniacy skrzykują się pod hasłem "Wolność, równość, aborcja na żądanie". Mieszkańcy Rzeszowa organizują pod biurem PiS manifestację "NIE dla piekła kobiet". Protesty przeciwko wyrokowi pseudotrybunału Julii Przyłębskiej odbędą się dziś w dużych i małych miastach. Z każdą chwilą na mapie wydarzeń pojawiają się kolejne punkty
"Natychmiastowego opublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego" żądali od premiera Morawieckiego protestujący pod szpitalem przy ul. Polnej w Poznaniu. To największa porodówka w Polsce. Przy innym z jej wejść demonstranci przez godzinę odmawiali dziś różaniec "za grzech aborcji"
Czas najwyższy, aby władze TVP, telewizji obrażanej przez organizatorki tzw. strajku kobiet, pomogły zachować artystom konsekwencję w słowach i czynach i zwolniło ich z obowiązku występowania na koncertach pieśni profanowanych przez ludzi, których ci artyści wspierają - postuluje na antenie Radia Maryja prof. Grzegorz Kucharczyk.
Protest Strajku Kobiet zaplanowano w czwartek o godz. 19 na skrzyżowaniu ul. Św. Marcin i Ratajczaka. W trakcie demonstracji wszyscy wykonają m.in. utwór "Partyzantka".
- Ten rząd trzeba abortować! I my to zrobimy. Może nie dziś, nie jutro, ale ten sądny dzień się zbliża - mówiła w sobotę podczas kolejnego protestu Magdalena Kosakowska. Kilkaset osób przeszło z pl. Wolności przed siedzibę wojewody na al. Niepodległości.
Trwają protesty po orzeczeniu trybunału Julii Przyłębskiej. - Zgromadzenia, na których nie stosowano zasad dystansu społecznego, były sprzeczne z obowiązującym prawem i mogły doprowadzić do przyspieszenia rozszerzenia się wirusa COVID-19 - podsumowują je w swoim stanowisku radni PiS.
Trwają protesty związane ze Strajkiem Kobiet. Jedna z grup udała się w niedzielę pod poznański dom Julii Przyłębskiej, pełniącej funkcję prezesa Trybunału Konstytucyjnego.
- Księża razem z rządem zachowują się jak okupanci, ale my mówimy: dość - krzyczano dziś na kolejnej manifestacji Strajku Kobiet. - Morawiecki kazał nam protestować w internecie, ale pan się mylisz. Będziemy protestować, gdzie i kiedy nam się podoba - wołały organizatorki piątkowego protestu.
Demonstranci wyraźnie chcą wzbudzić strach we wszystkich, którzy inaczej myślą - tak o ulicznych protestach przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego mówi Szymon Stułkowski, bp pomocniczy archidiecezji poznańskiej.
Choć masa poznanianek i poznaniaków pojechała w piątek blokować Warszawę, w obronie praw kobiet znów zebrał się tłum ludzi na pl. Wolności. To już ósmy dzień protestów po decyzji TK w sprawie aborcji
Hasła, które tworzą uczestnicy manifestacji przeciwko zakazowi aborcji, dosadnie i w prosty sposób wyjaśniają, o co chodzi w toczącej się teraz w Polsce wojnie. Nie ma możliwości, by ktokolwiek tego przekazu nie zrozumiał. Kobiety jasno mówią, czego chcą i czego bronią.
- Taka jest dzisiejsza telewizja publiczna, która - obawiam się - już nie odbuduje swojego prestiżu. Po odejściu ktoś napisał do mnie: "Nie zasługujesz na TVP". Dla mnie to komplement - mówi dziennikarka Żaneta Rosińska. Właśnie złożyła wypowiedzenie z pracy w TVP Poznań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.