Ostrowski lokal na wielkim ekranie pokazuje przechodniom sceny ćwiartowania i opalania mięsa dzikich zwierząt. Ujęcia spływają krwią. - Tędy chodzą dzieci - oburza się jedna z mieszkanek. Jak się okazuje, mimowolni odbiorcy takich treści nie są bezbronni. Pod jednym warunkiem.
Zwierzęta roztrzaskiwane o drewniany legar, dobijane metalowym prętem, nieumiejętnie gazowane przez kilka minut - to sceny z filmu, który opublikowało w środę Stowarzyszenie Otwarte Klatki. Po ukazaniu się materiału interweniują powiatowy lekarz weterynarii w Lesznie i główny lekarz weterynarii.
Piszczące zwierzęta, miotające się w komorze wypełnionej trującym gazem. Dobijanie norek metalowym prętem, roztrzaskiwanie wciąż żyjących zwierząt o ścianę. To sceny, które rozegrały się na fermie norek pod Lesznem. Szokujące nagranie z uboju opublikowało Stowarzyszenie Otwarte Klatki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.