- Szybka reakcja, dzwonimy pod 112, 997 albo bezpośrednio do dyżurnego policji i obserwujemy ten teren, czekając, aż przyjedzie policja - opowiada Zdzisław Szukała, pracownik Centrum Zarządzania Kryzysowego i Oglądu Monitoringu. Od października 2022 zarejestrowano ponad 3 tys. zdarzeń wymagających interwencji.
"Za chwilę architektura KontenerART, która była z nami od 2019 roku, zostanie już tylko na zdjęciach" - napisali na Facebooku twórcy słynnego miejsca nad Wartą. Urząd Miasta odpowiada: Najemca wiedział o planowanych zmianach od 2019 roku.
Prezydent Poznania tnie wydatki, ale nie na reklamę w internecie. Urząd miasta podkreśla: gdyby przeznaczyć te pieniądze na podwyżki dla urzędników, wypadłoby 6 zł na osobę.
Pracownicy Urzędu Miasta Poznania nadal domagają się 700 zł brutto podwyżki. Władze Poznania się na to nie zgadzają. Bartek, urzędnik: - Robię, co mogę. Jeszcze bardziej przykręciłem grzejniki.
To dziś jedna z najlepszych scen w Polsce. Dowód: Jakub Skrzywanek, autor głośnego spektaklu "Śmierć Jana Pawła II" dostał właśnie Paszport "Polityki". Władze Poznania zdają się tego nie dostrzegać.
Agitatorzy homofobicznej fundacji "Pro - Prawo do Życia" zorganizowali pikietę przed gmachem kaliskiej galerii handlowej. W obronie homofobów stanęła policja. Urzędnicy miejscy są zaskoczeni.
Warto walczyć o drzewa z ul. 27 Grudnia. Początkowo wydawało się, że to walka skazana na niepowodzenie, dziś jest realna szansa, że drzewa ocaleją, choć urzędnicy wciąż robią, co mogą, by się ich pozbyć. Dlaczego? Może chodzi głównie o to, by pokazać, kto tu rządzi?
Firma doradztwa personalnego JKM Consulting ma opracować spójny i transparentny system pracy w magistracie. - Prezydent miasta to polityczna funkcja i zawsze będą na niego naciski, żeby mierny, ale wierny zajął odpowiednie stanowisko - komentuje radny PiS Michał Grześ.
Aż ok. 12,5 mln zł ze wszystkich 25 mln zł przeznaczonych na Poznański Budżet Obywatelski 2023 zgarnęły zajęcia sportowe. Poznańscy radni są zgodni: tak, jak jest teraz, dłużej być nie może.
- W przestrzeni publicznej powinno znaleźć się zarówno wystąpienie pokontrolne NIK, jak i odpowiedzi prezydenta - stwierdził we wtorek radny Marek Sternalski. Urząd miasta odpowiada, że prezydent wysłał już swoje zastrzeżenia do NIK. I że wniosek radnych rozpatrzy.
Negocjacje trwają, ale to mało prawdopodobne, by pracownikom udało się wywalczyć 700 zł. Prezydent odpowiada im, że nie ma pieniędzy. Urzędnicy podpowiadają mu, jak zaoszczędzić: zmniejszyć liczbę oddziałów, kierowników, pełnomocników i zrezygnować z kilometrówki.
W tegorocznej edycji PBO zwyciężyło 31 projektów. Autorzy konkurencyjnych projektów na Winogradach koszmarnie się pokłócili. Zarzucają sobie korupcję, kłamstwo i konflikt interesów.
Prezydent Jacek Jaśkowiak poinformował ostatnio, że temperatura w jego gabinecie wynosi 14 st. C. Politycy lewicy przekonują, że to wbrew prawu. Urząd miasta: Nikt nie jest zmuszany do przebywania w niższej temperaturze, niż przewidują to przepisy. Prezydent czuje się w niższej temperaturze komfortowo.
- To jest naprawdę sporo - zwraca uwagę radna klubu Wspólny Poznań Dorota Bonk-Hammermeister. Łącznie wydatki Gabinetu Prezydenta mają wzrosnąć z 7,6 mln zł w tym do 10,3 mln zł w przyszłym roku.
Po wielu latach pomnik ma w końcu stanąć w parku Marcinkowskiego. Wspólnie sfinansują go urząd miasta i urząd marszałkowski. Ale to ten pierwszy wyłoży znaczną część kwoty.
Poznańskie Dni Tolerancji to warsztaty, wykłady, podcasty i pokazy filmowe. - Wszystkie wydarzenia łączy jedna idea - wsparcia osób, które są narażone na dyskryminację - mówi Agnieszka Zawadzka, pełnomocniczka prezydenta ds. polityki równościowej.
- Weszliśmy w spór zbiorowy z prezydentem. Żądamy 1 tys. zł podwyżki - mówi Joanna Kelner, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Urzędu Miasta w Kaliszu. - To nierealna kwota - odpowiada sekretarz miasta Marcin Cieloszyk.
Półtora miesiąca po głośnym proteście na placu Kolegiackim pracownicy Urzędu Miasta Poznania przekonują, że są w tej sprawie ignorowani: "Prezydent nie ma czasu dla swoich pracowników".
Studia MBA na tej uczelni nie są trudne, a urzędnikom torują drogę do rad nadzorczych w miejskich spółkach. Dodatkowo urząd miasta częściowo za te studia płaci. A miejsce w radzie nadzorczej to po prostu dodatkowe zarobki.
W piątek rano pracownicy dostali komunikat, że z powodu oszczędności urząd miasta wyłącza ciepłą wodę w toaletach. Nie mogli uwierzyć własnym oczom. Po proteście pracowników urząd ciepłą wodę przywrócił. Teraz szuka innych sposobów na oszczędzanie.
- Przeszliśmy jeden kryzys, ale on był poprzedzony okresem stabilnego wzrostu. Do kryzysu COVID-19 w jakimś sensie byliśmy przygotowani. Teraz mamy wysokie ceny energii, żywności, nastroje przedsiębiorców się pogarszają. To spowolnienie jest dostrzegalne - mówiła na Poznańskim Kongresie Gospodarczym minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
Do Poznania przywieziono ponad 760 tys. tabletek jodku potasu. - Apelujemy do wszystkich o odpowiedzialność - by nie brać więcej tabletek, niż jest to konieczne - mówi dyrektor Witold Rewers z wydziału zarządzania kryzysowego i bezpieczeństwa urzędu miasta.
Społecznik Tomasz Hejna odkrył, że miasto straciło działkę na Jeżycach, a dokładnie - na narożniku ul. Żeromskiego i Nad Seganką. Miasto tłumaczy, że "nadzorowanie każdej pojedynczej działki sprawia trudności".
"W imieniu miasta Kijowa chciałbym wyrazić swoją wdzięczność za przyjęcie zwierząt z Ukrainy do waszego poznańskiego zoo" - pisze mer Kijowa Witalij Kliczko do prezydenta Jacka Jaśkowiaka. Do tej pory poznańskie zoo przyjęło z Ukrainy osiem transportów zwierząt.
- Czy prezydent ma świadomość, że jeden projekt wygrywał już siedem razy, a teraz wygra najpewniej ósmy raz? - pyta radna Halina Owsianna. Urzędnicy obiecywali, że rozwiążą problem, a projekt Fundacji AWF "na sztywno" wpiszą do budżetu miasta. Nic z tego.
Radni i urzędnicy na "wizytę studyjną" pojechali do Wiednia i Brna. W programie wyjazdu były m.in. spotkania z tamtejszymi urzędnikami. Uczestnikom się podobało. Koszt - szczególnie w czasach kryzysu - wcale niemały. Jednak radni przekonują, że z wyjazdu będą same korzyści.
Urzędnicy dostali 230 zł podwyżki. Mówią, że za to nie da się przeżyć, i domagają się jeszcze minimum 470 zł. Do demonstrujących wyszedł prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. - No to porozmawiajmy - rzucił. W odpowiedzi usłyszał: "Siedem stów! Siedem stów! Siedem stów!".
Poznańscy urzędnicy zamierzają protestować podczas najbliższej sesji rady miasta. Wyjaśniają, że zmusił ich do tego "brak pożądanej reakcji ze strony władz miasta". Koszty życia są już tak wysokie, że - jak mówią - 230 zł podwyżki, które dał im urząd, to za mało.
Wynagrodzenie zasadnicze na stanowisku specjalisty w poznańskim urzędzie miasta zaczyna się od 3,4 tys. zł brutto. Jeszcze gorzej płaci starosta. Szanse na podwyżki są marne. Samorządy w całej Polsce tną teraz ostro wydatki.
Nowy pełnomocnik Jaśkowiaka ma budować silną markę Poznania i odpowiadać za strategię komunikacji. - Powołujemy pełnomocnika, żeby ułatwić mu kontakt z innymi jednostkami w mieście - mówi Patryk Pawełczak, dyrektor Gabinetu Prezydenta.
Gdy Borowczak stracił funkcję dyrektora wydziału gospodarki komunalnej, wiceprezydent Poznania Bartosz Guss wyjaśniał: "Uzasadnieniem zwolnienia był trudny charakter pana dyrektora, co przekładało się na relacje z nadzorowanymi jednostkami i spółkami miejskimi". Wiceprezydent Gdańska nowego pracownika jednak chwali: "Świetny specjalista".
Jerzy Moszkowicz był nie tylko dyrektorem CSD, ale również przez wiele lat szefem festiwalu filmów Ale Kino!. Do drugiego etapu konkursu na nowego dyrektora Centrum Sztuki Dziecka zakwalifikowało się sześć osób. Wyniki konkursu - najpóźniej pod koniec września.
I nie chodzi o dokumenty wagi państwowej. Żeby otrzymać wniosek na bezpłatną sterylizację bezdomnego kota, potrzebna jest Kaliska Karta Mieszkańca. Wydanie pierwszego wiąże się z koniecznością odwiedzenia ratusza w centrum miasta, ale najpierw trzeba iść na dworzec PKS prawie na obrzeżach miasta i tam wyrobić KKM.
Kontrowersyjnej fundacji "Głos dla Życia" z pewnością nie po drodze z władzami Poznania, które finansują in vitro i chodzą w Marszach Równości. Ale nie przeszkadza jej to starać się o miejskie dotacje. Po raz kolejny - bezskutecznie.
Sekretarz miasta Marcin Cieloszyk spotkał się ze związkiem pracowników kaliskiego urzędu miasta, bez udziału "Solidarności". Oferował niecałe 8 proc. podwyżki, ale dopiero od nowego roku.
- Praca strażnika miejskiego jest postrzegana w społeczeństwie jako mniej prestiżowa niż w przypadku pozostałych służb mundurowych, a jest jednocześnie stresująca i odpowiedzialna - przyznaje zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski. Ale w sprawie zarobków strażników miasto nie ma się czym chwalić.
- Czekamy na powrót prezydenta z urlopu. Przedstawimy mu nasze postulaty - mówią związkowcy. Ale władze miasta chcą im dać od nowego roku tylko po 300 zł. Urzędnicy: - To za mało. Chcemy 1 tys. zł w tym roku. Jak prezydent się nie zgodzi, będzie strajk.
Podczas spotkania w Poznaniu prezes PiS podziękował prezydentowi Jackowi Jaśkowiakowi za skwer Marii i Lecha Kaczyńskich. I na tym powinien zakończyć. To byłoby zachowanie z klasą. Niestety, Kaczyński mówił dalej. I zagroził odbudową pomnika Wdzięczności.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak podjął decyzję, że poniedziałkowe obchody 78. rocznicy powstania warszawskiego odbędą się bez tradycyjnego uruchamiania syren alarmowych w Godzinę W. Chodzi o komfort przebywających w Poznaniu uchodźców wojennych.
Holding spółek komunalnych to niepotrzebna, kosztowna czapa, która służy tylko do rozdawania tłustych posad i finansowania propagandy sukcesu - uważają radni opozycji, domagając się jego likwidacji. Władze Ostrowa Wielkopolskiego twierdzą, że holding pomaga w promowaniu spółek komunalnych.
Copyright © Agora SA