- "Reduta Ordona" Adama Mickiewicza dla ukraińskich uczniów? Przecież w przypadku niektórych z nich walczącymi z Polakami mogli być ich przodkowie - mówi Jacek Król, emerytowany polonista z Wielkopolski. Były nauczyciel apeluje o zwolnienie ukraińskich uczniów z obowiązku pisania egzaminu ósmoklasisty. Jego głos jest kolejnym w tej sprawie, ale minister Przemysław Czarnek na wszystkie pozostaje niewzruszony.
Zapakował do samochodu 500 kg żytniej mąki i pojechał do Buczy. Po drodze, we Lwowie, dokupił jeszcze 600 kg. Jacek Polewski piecze już chleb w piekarni, którą zrujnowali Rosjanie. O inicjatywie Polaka informują ukraińskie media i lokalne władze.
Gdy nie spojrzę na zegarek, by sprawdzić, który jest dzień, godzina, to jestem zagubiona. I tak od 24 lutego. Mam wrażenie, że cały czas biegnę. I to nie w maratonie, a sprincie. Jestem bardzo zmęczona, wykończona psychicznie. Miałam już wiele kryzysów. Jedyna rzecz, która mnie ratuje, to ludzie, z którymi dzielę się tymi emocjami
Ogród magnoliowy powstał między stadionem miejskim a ogródkiem jordanowskim w Ostrowie Wielkopolskim. Drzewka posadzili ukraińscy uchodźcy w podziękowaniu "za opiekę, troskę i solidarność okazaną przez mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego".
- Nie bójcie się - to słowa skierowane także do nas, właśnie dziś, pośród zamętu i niepokoju świata. Świętujmy Wielkanoc z nadzieją - zachęca abp Wojciech Polak, prymas Polski i metropolita gnieźnieński.
- W te święta będziemy jak włoska rodzina. Do stołu zasiądzie 21 osób - mówi dziennikarka Katarzyna Bosacka. Ale ta rodzina będzie polsko-ukraińska.
- Samego słowa "brud" raczej się nie używa, by kogoś skrytykować czy obrazić. Gdyby więc to Polak pisał, to raczej napisałby "brudas". Może to być więc jakaś kalka językowa lub nieudana prowokacja. Tak jakby ktoś językowo się do niej nie przygotował - nie wyklucza dr Ryszard Kupidura.
Znowelizowana ustawa o cudzoziemcach jest niejasna. - Pytania się mnożą, a odpowiedzi wciąż brak. Tymczasem pieniądze wypłacać trzeba, bo ludzie na nie czekają - mówi Renata Murczak, szefowa poznańskiego Biura Spraw Lokalowych.
Patrząc na straszne zdjęcia i filmy z Buczy albo Mariupola, czujemy wściekłość i bezradność. Na szczęście w Polsce, rozglądając się wokół, widzimy wielkie morze dobra, którego przy wielkanocnym stole nie zohydzą nam ani ruskie trolle, ani bierność polskiego rządu.
Moi przyjaciele we Lwowie przyjmują osoby z innych regionów Ukrainy. Opowiadają, że ludzie przywożą ze sobą zdjęcia, pokazują: "Zobaczcie, tu byliśmy w gościach, to nasz dom, a tu jest moja babcia". Zobaczcie, mieliśmy takie fajne życie.
W czwartek urząd miasta podał najnowsze dane dotyczące sytuacji uchodźczej w Poznaniu. Miasto wydało Ukraińcom już ponad 20 tys. numerów PESEL. Uchodźców jest w Poznaniu na stałe ok. 30 tys. Część jedzie dalej, na zachód. Część wraca do Ukrainy.
- Trochę zrządzenie losu, trochę szczęśliwy przypadek. Tak się złożyło, że poznańska spółka IT odnalazła naszą fundację i razem stworzyliśmy, mam nadzieję, coś dobrego. Aplikacja Together! ma bowiem pomóc osobom z Ukrainy - wyjaśnia Ewa Myślińska z fundacji Senco.
W kaliskim ogrodnictwie Ukrainki pracują od lat. Teraz dołączyły ich krewne. Korzyść jest obopólna - ogrodnicy w sezonie mają dodatkowe ręce do pracy, a uchodźczynie pieniądze, które idą na wsparcie walczącej ojczyzny.
Z kolei myślą o Polakach przygotowano zajęcia z historii Ukrainy, literatury, a także stosunków polsko-ukraińskich, dzięki czemu można zgłębić wiedzę na temat naszych gości i naszego sąsiada. Przy okazji wykładowcy proponują naukę języka ukraińskiego.
- Skontaktowaliśmy się z właścicielem piekarni w Buczy, w której "orki" miały centrum dowodzenia. Mamy wszystko ustalone, czekamy, aż otworzą Buczę, bo nadal jest rozminowywana - mówi Jacek Polewski z piekarni Czarny chleb.
- Potrafiłem godzinami stać przed pralką i patrzeć, jak w bębnie przewracają się ubrania. Trudno było mi znaleźć miejsce w tym domu. Teraz tu wszystko ożyło. Jak wracam z pracy, już przez okno krzyczą "diedushka!" - opowiada Zbyszek.
- Zmuszanie tych uczniów do pisania egzaminu ósmoklasisty jest idiotyzmem - mówi dyrektor jednej z poznańskich szkół podstawowych. Pod koniec maja ukraińscy uczniowie, przyjęci do klas ósmych, napiszą egzamin ósmoklasisty w języku polskim. A w zdecydowanej większości go nie znają.
Z Ukrainy do Izraela uciekają przez Polskę. Mieli zamieszkać w Kaliszu, ale ostatecznie zakwaterowano ich na jakiś czas w Warszawie. Jak twierdzą kaliscy wolontariusze, do ojczyzny przodków uciekać chcą też rosyjscy Żydzi. Boją się rosnącego w Rosji nacjonalizmu.
- Na początku 2022 roku zaczęłam żyć tak, jak chciałam przez wszystkie lata. Niestety, szybko zostało mi to odebrane - mówi 24-letnia Wiktoria Sawiczenko, która w Kijowie prowadziła kilka biznesów, m.in. wykonywała spersonalizowane rysunki na ubraniach. Teraz mieszka w Stawnicy i próbuje wrócić do pracy. Część dochodu z zamówień przekaże na pomoc Ukrainie.
Twórcy aplikacji dla kierowców oraz producenci sushi sprzedawanego w marketach w całej Polsce, pomysłodawcy popularnego lokalizatora, a nawet firma produkująca tramwaje - to tylko niektórzy laureaci konkursu Poznański Lider Przedsiębiorczości. Trwa nabór do jego 19. edycji.
To było zderzenie dwóch światów. Przed Zamkiem w Poznaniu wstawieni kibice Lecha krzyczeli "Legia to stara k...". A tuż obok, pod Poznańskimi Krzyżami kilkaset osób oddawało hołd tym, którzy w Ukrainie stracili życie z rąk rosyjskich okupantów. - Tych zbrodni nie da się wyrazić słowami - mówiła poruszona Maria Andruchiw z Ukraińskiej Wiosny.
- Mamy zapełniony kalendarz. Praca, którą wykonaliśmy w czasie pandemii, teraz procentuje - mówi prezes poznańskiej Grupy MTP Tomasz Kobierski. - Niestety wojna w Ukrainie może znów pokrzyżować nam plany. Już mamy pytania, czy w Polsce wciąż jest bezpiecznie.
- Otrzymaliśmy prośbę dotyczącą włączenia w niedzielę syren. Szanujemy ofiary katastrofy smoleńskiej, ale są inne sposoby, żeby upamiętnić tę tragedię - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
"To wszystko dzieje się w XXI wieku, w środku Europy" - piszą organizatorzy sobotniego wydarzenia ze Stowarzyszenia Ukraińska Wiosna. Na placu Mickiewicza zapalą znicze dla wszystkich ofiar wojny wyzwoleńczej w Ukrainie. Będzie też akcja artystyczna i muzyka.
- Najechali nasz kraj, gwałcą kobiety, zabijają bezbronne dzieci i kradną z naszych domów. Wczoraj czytałam o zgwałconej 78-letniej kobiecie. Rosyjscy żołnierze to nie są ludzie - mówiła jedna z uczestniczek protestu pod konsulatem Rosji w Poznaniu. Na chodniku przed płotem protestujący ułożyli pomazane czerwoną farbą niemowlęce ubranka i pluszowe zabawki. Kobiety płakały.
Sympatia dyplomacji watykańskiej do Rosji jest prawdopodobnie pochodną podobnego stanu ducha, jaki panuje w Italii, Francji, które nie doświadczyły na własnej skórze panowania dyktatury komunistycznej - mówi abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Do wypłaty świadczenia poznaniakom potrzebny będzie teraz skan lub zdjęcie numeru PESEL albo stempla, czy zaświadczenia z granicy potwierdzające przyjazd gościa z Ukrainy do Polski po 24 lutego. Tej informacji wciąż jeszcze nie ma na stronie ZKZL
- Nasze działania edukacyjne nie mają nic wspólnego z prognozowaniem konfliktu na terenie naszego kraju - przekonuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które wydało właśnie poradnik na czas wojny i kryzysu.
- To jeszcze Polska czy już Ukraina? - pyta w trakcie mszy ks. Michał Woźnicki z Poznania. I powtarza antyukraińską propagandę: - Polacy stają się obywatelami drugiej kategorii. Uchodźcy z Ukrainy obrócą się przeciwko Polsce.
Koncert charytatywny w Winiarni Pod Czarnym Kotem zagra zespół Białe Bzy. Cały dochód przeznaczony zostanie na konto Narodowego Banku Ukrainy i z tych pieniędzy sfinansowana będzie broń, później użyta do obrony przeciwko rosyjskim agresorom.
- Pojawiła się ni z gruchy, ni z pietruchy w zeszłym tygodniu i powiedziała, że nie możemy rozlewać zupy z kotłów do misek - mówią wolontariusze z dworca PKP w Poznaniu, którzy od pierwszych dni wojny w Ukrainie pomagają uchodźcom.
Na trop szpiegów z Białorusi wpadli funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Na polecenie poznańskiej prokuratury zatrzymania dokonała Żandarmeria Wojskowa.
"Lista wstydu" to spis zachodnich firm, które po ataku na Ukrainę nie wycofały swoich biznesów z Rosji. Elektromontaż Poznań znalazł się na niej przez niedopatrzenie tworzących spis naukowców z Uniwersytetu w Yale.
- Zamiast wydawać taki pisany na kolanie poradnik, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa powinno zająć się przeszkoleniem pracowników administracji. To oni w czasie kryzysu powinni organizować działania, kierować i wyznaczać kierunki ewakuacji. Każdy przecież wie, co ma włożyć do plecaka - mówi gen. Roman Polko, były dowódca jednostki specjalnej GROM
Poza falą pomocy dla uchodźców z Ukrainy obserwujemy też niebezpieczny hejt. Za antyukraińską mową nienawiści stoją politycy skrajnej prawicy, patoyoutuberzy, księża, a także portal finansowany przez ministra kultury Piotra Glińskiego.
- Mój plecak rozerwał się. Nie mam więc dosłownie nic prócz plastikowych toreb. Trudno w ten sposób funkcjonować. Jeszcze trudniej myśleć o przemieszczaniu się, a tym bardziej powrocie do kraju - mówi Larysa, która przed wojną schroniła się w Poznaniu.
- Skwer ma być symbolicznym miejscem pamięci o wydarzeniach bohaterskiej obrony Ukrainy. Miejscem, w którym ukraińska społeczność w Poznaniu mogłaby spotykać się na wspólnym czuwaniu, modlitwie, oddać hołd swoim rodakom, którzy ponieśli śmierć za wolną Ukrainę - przekonują poznańscy radni.
- Jestem tu od 10, zwolniłem się wcześniej z pracy, bo chciałem pomóc w przenoszeniu rzeczy do budynku starego dworca. Jest 13, a tu nikogo nie ma, nic się nie dzieje. To niepoważne. Minęło już tyle tygodni, a my wciąż marzniemy na dworze - mówi Marcin, jeden z wolontariuszy.
W Ukrainie zyskuje na popularności powiedzenie "wolontariusze mogą znaleźć wiele, może i dla ciebie, córko, znajdą męża wreszcie". Oni są w stanie znaleźć wszystko! Od generatorów spalinowych, przez części do techniki wojskowej, po świeże bułeczki dla emerytów w środku nocy.
Około 45 osób może przyjąć ośrodek duszpasterski na Lednicy. Członkowie stowarzyszenia chcą jednak zrobić to w porozumieniu z dominikanami. Ale decyzji zakonu wciąż nie ma.
Copyright © Agora SA