Nie wiadomo, czy Krystyna K. przyznała się do zbrodni. Przesłuchanie oraz posiedzenie aresztowe odbyły się w kaliskim szpitalu. Kobiecie grozi dożywocie. Śledczy chcą sprawdzić, czy w momencie popełniania zbrodni była poczytalna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.