Poznań był jednym z pionierów finansowania leczenia in vitro, w tym również - chorych onkologicznie. Za obie procedury płaci już państwo, więc miasto wygasza swoje programy.
Po długiej przerwie znów działa ogólnopolski program in vitro finansowany z budżetu państwa. Zgodnie z założeniami, jego funkcjonowanie będzie kosztować co najmniej 500 mln zł rocznie. Poznański uniwersytecki szpital ginekologiczny przy ul. Polnej dostał już na ten cel ponad 8 mln zł.
In vitro znów ma być finansowane z budżetu państwa. Gdy PiS program skasował, samorządy wzięły na siebie ten ciężar. Poznański program wystartował w 2017 roku. Koalicja Obywatelska: - Od początku cieszył się wielkim powodzeniem.
W ciągu dwóch lat za 4 mln zł będzie można przeprowadzić aż 800 procedur zapłodnienia in vitro. Wielkopolskie rodziny już mogą starać się o dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego.
Członkini zarządu województwa Paulina Stochniałek podpisała umowy z dwiema placówkami, które będą leczyć niepłodne pary. Urząd szacuje, że w ciągu roku uda się pomóc 66 takim parom. PiS zrezygnował z rządowego in vitro w 2016 r.
Radni zdecydowali, że Poznań sfinansuje mrożenie komórek jajowych i nasienia pacjentów, którzy są chorzy na raka, a leczenie może pozbawić ich płodności. - To jednak procedura in vitro - wzdychają zaniepokojeni samorządowcy z PiS.
Poznań zapłaci za mrożenie komórek jajowych i nasienia pacjentów, którzy są chorzy na raka, a leczenie może pozbawić ich płodności. - Nie będę już musiała informować chorych, że nie stać ich na coś, co jest im potrzebne - mówi onkolożka dr Joanna Kufel-Grabowska.
Miasto przeznaczy na program co roku 1,8 mln zł, czyli tyle samo, co w poprzednich latach. Poznań wprowadził swoje in vitro, gdy PiS zrezygnował z ogólnopolskiego programu, uznając in vitro za nieetyczne.
Dzięki miejskiemu programowi leczenia metodą in vitro w Poznaniu urodziło się już 201 dzieci. Program działa od 2017 r. Miasto wprowadziło go, gdy PiS zrezygnował z ogólnopolskiego programu, uznając in vitro za nieetyczne.
Urodziły się pierwsze dzieci w ramach poznańskiego programu leczenia niepłodności metodą in vitro. To bliźnięta - chłopiec i dziewczynka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.