Orzeczenie NSA jest prawomocne i ostateczne. Starostwo Powiatowe w Słupcy uważa, że nie pociąga ono jednak za sobą żadnych skutków na gruncie prawa pracy. Pełnomocnik zwolnionego dyrektora jest innego zdania. I zamierza domagać się zaległych pensji.
Gdy pracownicy zaprotestowali, prezes obiecał, że weźmie ich zdanie "pod uwagę". Rzeczniczka spółki zapewnia, że szef nie chciał nikogo urazić. "Za jego słowami stała troska o pracowników" - przekonuje.
Mamy naturalną tendencję do zajmowania się sprawami pilnymi, choć nie są ważne, kosztem tych ważnych, które jako niepilne mogą poczekać, więc często czekają w nieskończoność. To błąd, bo to sprawy ważne mają wpływ na nasze życie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.