zieleń miejska
W Poznaniu skrzywdzono drzewa, by poszerzyć osiedlowy chodnik. Urzędnicy przyjechali na kontrolę po zakończeniu prac. Rozłożyli ręce. Zieleni nie szanuje się też w innych miastach.
planowanie przestrzenne
Alarm wszczęło Stowarzyszenie pl. Wolności, które kilka dni temu odkryło, że projekt nowego Studium dopuszcza możliwość postawienia galerii handlowej między ul. Ratajczaka a Teatrem Polskim. Co na to Miejska Pracownia Urbanistyczna i poznańscy architekci?
wycinka drzew
- Wielka koparka z łyżką rozjeżdża nie tylko dukty leśne, ale wjeżdża w głąb, taranując podszyt, rozjeżdżając glebę, ściółkę - opowiada jedna z miłośniczek poznańskiej Dębiny. Trwa tam wycinka drzew
Hipodrom Wola
- Dotychczas prace nie były prowadzone na tak szeroką skalę. Obawiamy się, że ograniczana jest przestrzeń spacerowa, zabiera się nam zieleń. A w weekendy w okolicy są tu tłumy spacerowiczów - mówi Tomasz Korzan.
projekt centrum
Remont na Alejach Marcinkowskiego powinien zakończyć się jeszcze w tym roku. Teraz przyszła wreszcie pora na sadzenie zieleni. Nowe drzewa już teraz mają po 15 lat i 7-8 m wysokości. To dęby szypułkowe, tak jak w drugiej części alei.
Stare Miasto
Do niedawna na działce przy ul. Solnej była zieleń i 100-letni platan. Stare drzewo nagle i niespodziewanie uschło, wtedy dopiero można było je wyciąć. Teraz właściciel nieruchomości chce zgody miasta na budowę wieżowca.
drzewa w mieście
- Według naszych informacji drzewa mają zostać usunięte jeszcze przed 11 listopada, choć miasto nadal nie ma wymaganych zgód - alarmuje Aneta Mikołajczyk z Koalicji ZaZieleń Poznań. Urzędnicy zapewniają, że "dokładny termin przesadzania drzew nie został jeszcze wyznaczony".
PiS
- Przeszliśmy jeden kryzys, ale on był poprzedzony okresem stabilnego wzrostu. Do kryzysu COVID-19 w jakimś sensie byliśmy przygotowani. Teraz mamy wysokie ceny energii, żywności, nastroje przedsiębiorców się pogarszają. To spowolnienie jest dostrzegalne - mówiła na Poznańskim Kongresie Gospodarczym minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
Choć stanowisko miasta jest takie, że decyzja w sprawie usunięcia drzew na 27 Grudnia już zapadła, formalna zgoda na to wcale nie została jeszcze wydana. Teraz do akcji przystępuje Koalicja ZaZieleń Poznań, która ma w zanadrzu mocne karty.
To historyczne drzewo, które kilkanaście lat temu przed ścięciem uratowała akcja "Wyborczej". Teraz, według Anety Mikołajczyk z Koalicji ZaZieleń Poznań, jego dni są policzone.
pyry tygodnia
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 roku. Jak sama nazwa wskazuje - co tydzień. Biała to wyróżnienie za coś, co zasługuje na oklaski i naśladowanie. Czarna - chyba nietrudno się domyślić.
Poznańska Platforma Obywatelska po raz kolejny odcina się od planów miasta dotyczących usunięcia drzew z ul. 27 Grudnia. I domaga się maksymalnej ochrony drzewostanu, ścisłego nadzoru w kwestiach dotyczących zieleni oraz "poszanowania głosu lokalnych społeczności".
miejska zieleń
Społecznicy i aktywiści, którzy włączyli się do akcji obrony drzew w sąsiedztwie Okrąglaka, czują się zignorowani. Wiceprezydent Mariusz Wiśniewski: Absolutnie nie można tutaj mówić o jakimkolwiek zlekceważeniu głosu mieszkańców
Cytadela
- Zachęcamy do kontaktu szkoły i instytucje, które chciałyby odwiedzić nasz miejski sad. To szansa na rozmowę o roli zapylaczy i ogrodów miejskich, ale również do skosztowania owoców i miodu z naszej pasieki - mówi Klaudia Beker, rzeczniczka Zarządu Zieleni Miejskiej.
drzewa
To nie są żadne konsultacje, to tylko spuszczanie powietrza - denerwował się jeden z uczestników, oburzony tekstem, który krótko przed spotkaniem opublikował portal Poznan.pl. Wynika z niego, że miasto, mimo sprzeciwu mieszkańców, nie zrezygnuje z planu usunięcia drzew na 27 Grudnia.
Doktor Wojciech Bobek, u którego miasto zamówiło ekspertyzę arborystyczną drzew na 27 Grudnia, ocenia, że "pozostawienie drzew (leszczyn) w tym miejscu (...) byłoby ich męczeniem i przedłużaniem szybszej lub wolniejszej agonii" - czytamy na miejskim portalu poznan.pl.
Remont ma zacząć się dosłownie za chwilę, bo już na 5 września miasto zapowiada zmiany w organizacji ruchu. Tymczasem mieszkańcy wciąż nie wiedzą, co ich czeka. Nie wiedzą też najważniejszego: czy uda się uratować rosnące od dziesiątek lat drzewa.
zieleń
Ona jest przedstawicielką medyczną. On zajmuje się obsługą klienta. Połączyła ich pasja do egzotyki. Paulina Toboła i Piotr Roj mają w domu zielony raj: ponad 150 roślin doniczkowych, ok. 30 pająków, pięć gatunków płazów, cztery gatunki jaszczurek i jednego pytona.
Jedna z nastolatek została ciężko ranna. Z powodu urazu kręgosłupa przeszła zabieg. Drzewo runęło na dziewczyny w ciepły i bezwietrzny dzień. Przypadki zdrowych i dorodnych konarów odłamujących się od drzew zdarzają się coraz częściej.
betonoza
Poznań, plac Kolegiacki we wtorek, 9 sierpnia, po godzinie 15. Temperatura w słońcu sięga nawet 30 stopni Celsjusza. Na środku placu, przed urzędem miasta członkowie Młodej Lewicy zdecydowali się przeczytać głośną książkę warszawskiego aktywisty, Jana Mencwela "Betonoza. Jak się niszczy polskie miasta"
Decyzja o wycince nie została jeszcze formalnie podjęta, ale drzew nie ma już jak ratować, więc trudno o inny scenariusz. Dyrektor ZDM Krzysztof Olejniczak przypuszcza, że "doszło do zmiany stosunków wodnych", ale nie ma ekspertyzy geologicznej, która by to potwierdzała.
Koszenie trawników w czasie upałów krytykują mieszkańcy Kalisza i Ostrowa Wlkp. Władze miast apelują, by tego nie robić. Te apele ignorują jednak spółki miejskie. Tłumaczą, że koszenia chcą lokatorzy.
Popodcinane i zniszczone korzenie kilkunastu kasztanowców to efekt wykopu, przygotowanego na położenie kabla. Tymczasem w Poznaniu obowiązują standardy ochrony drzew, które nakazują tak prowadzić inwestycję, by nie uszkodzić korzeni. PIM całą winę zrzuca na wykonawcę.
Aktywiści przygotowali tablice z fragmentami rozmów z mieszkańcami i ustawili je w sąsiedztwie drzew, które mają zostać wycięte. Akcja ma zachęcać do podpisywania petycji do Jacka Jaśkowiaka z wnioskiem o ocalenie zieleni. Odzew jest ogromny - podpisy złożyło już 5 tys. osób.
Miejscy urzędnicy wciąż nie mają zgody na wycinkę drzew przy ul. 27 Grudnia. Wydać może ją, również miejski, wydział kształtowania ochrony środowiska, ale jeszcze tego nie zrobił. Stowarzyszenie Prawo do Przyrody i Koalicja ZaZieleń Poznań zamierzają temu zapobiec.
Jeżyce
Chodzi o osiem zdrowych, dużych drzew, które rosną na pustej działce przy ul. św. Wawrzyńca na poznańskich Jeżycach. Deweloper ma już warunki zabudowy, ale wciąż czeka na decyzję miasta w sprawie wycinki zieleni, która koliduje z planowaną inwestycją.
Platforma Obywatelska
Poznańska Platforma Obywatelska odcina się od planów władz miasta dotyczących wycinki drzew z ul. 27 Grudnia. Jej szef Bartosz Zawieja przekonuje: - Pierwotne założenia projektu odbiegają od oczekiwań mieszkańców, dlatego powinniśmy zrobić wszystko, aby ocalić 25 leszczyn.
Zimą w Lesznie koszony był śnieg. Latem w Poznaniu koszony jest bruk wzdłuż trasy tramwajowej. Okazuje się, że prace zleciło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
Stowarzyszenie zwróciło się do członków rady powołanej przez prezydenta Jacka Jaśkowiaka o wsparcie postulatów w sprawie ochrony drzew na ul. 27 Grudnia. - Mogę powiedzieć, że rada jest podobnego zdania co mieszkańcy - zdradza prof. Bogdan Chojnicki, członek rady.
Z jednej strony nowa, szeroka ścieżka rowerowa wzdłuż trasy kórnickiej jest potrzebna. Przebudowa torowiska też. Ale z drugiej żal mieszkańcom drzew, które mają być wycięte. "Niestety, od lat przyroda zawsze w takim starciu przegrywa"
rada miasta
- Apelujemy do prezydenta, żeby podjął natychmiastowe działania, które zapobiegną kolejnym wycinkom drzew - mówiła we wtorek na sesji radna PiS Sara Szynkowska vel Sęk. Podpisy pod petycją do Jaśkowiaka w tej sprawie zbierają już mieszkańcy.
koszenie
Skala koszenia jest dużo mniejsza niż przed laty - ale wciąż nie jest idealnie. Zdarzają się błędy, a wśród wielu mieszkańców i urzędników wciąż pokutuje myślenie, że trawnik przystrzyżony do gołej ziemi jest lepszy od zarośniętego.
Podczas modernizacji ulicy obok ostrowskiego urzędu miasta wycięto kilkadziesiąt orzechów włoskich. - Teraz jest tam patelnia - mówi radny Piotr Lepka i domaga się posadzenia nowych drzew. Urząd miasta obiecuje "wziąć pod uwagę jego propozycję".
supermiasta
Gdyby nie chodziło tutaj o zieleń, najprawdziwiej byłoby napisać, że nasz plebiscyt niektórych dosłownie rozgrzewa do czerwoności. Na ostatniej prostej w głosowaniu na ulubioną zieloną przestrzeń w Wielkopolsce Przemęcki Park Krajobrazowy i Kraina 100 Jezior idą dosłownie łeb w łeb.
Przed nami ostatnie trzy dni głosowania w plebiscycie Supermiasta i Superregiony. Do 29 maja wybieramy ulubione zielone przestrzenie w Poznaniu i Wielkopolsce. Różnice między liderami są niewielkie, wszystko może się jeszcze zmienić
Już tylko do 29 maja można wybrać swoją ulubioną zieloną przestrzeń w Poznaniu i Wielkopolsce z naszych 12 propozycji. Głosujący potwierdzają, że ich ulubione miejsca to te blisko domu, te, gdzie lubimy dobrze spędzać czas, i te, za które sami czujemy się odpowiedzialni.
Studium zagospodarowania
- Mieszkańcy chcą, by jak najwięcej terenów zarezerwować pod tego typu funkcję, tylko właściciele tych terenów zwykle mają dokładnie odwrotne propozycje - mówi Łukasz Olędzki z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu.
W trzeciej edycji akcji Supermiasta i Superregiony postawiliśmy na zieleń - i zapytaliśmy czytelników o miejsca, w których najbardziej lubią spędzać wolny czas - spacerować, biegać, jeździć na rowerze, bawić się z dziećmi, wypoczywać.
Bohaterką trzeciej edycji plebiscytu Supermiasta i Superregiony, organizowanego przez redakcje lokalne Wyborczej.pl, jest zieleń. O miano ulubionej zielonej przestrzeni rywalizyje 12 miejsc z Poznania i 12 z Wielkopolski. Głosowanie na Wyborcza.pl trwa do 29 maja
12 miejsc z Poznania i drugie tyle z Wielkopolski otrzymało nominacje w plebiscycie Supermiasta i Superregiony na ulubioną zieloną przestrzeń. Głosowanie trwa do 29 maja na Wyborcza.pl
Copyright © Agora SA