Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Poznania? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
- Leczymy tylko ostre przypadki - potwierdza Kinga Orłowska, wicedyrektor Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu. To jeden z dwóch pediatrycznych ośrodków w Wielkopolsce. Działa tu m.in. onkologia, transplantologia, laryngologia, trafiają dzieci z wypadków, z wadami serca.
Dyrekcja wstrzymała przyjęcia w związku z zagrożeniem pojawienia się koronawirusa SARS-CoV-2.
Lecznica znajduje się na liście wytypowanych przez wojewodę szpitali, które w przypadku wybuchu epidemii mają zwiększyć liczbę łóżek zakaźnych (mieści się tu nowoczesna klinika chorób zakaźnych) oraz przekształcić część oddziałów - w oddziały leczące koronawirusa.
Zabiegi planowe w szpitalu Jonschera odwołała między innymi klinika kardiochirurgii, która wykonuje rocznie ok. 200 operacji na sercu. Leczy dzieci z północno-zachodniej Polski. W kolejce na zabiegi czeka tu obecnie ponad 20 chorych. Dwóch ostatnich pacjentów klinika przyjęła w tym tygodniu - obu zdążyła już zoperować.
Szpital musiał odwołać także między innymi operacje, jakie w Poznaniu miał przeprowadzić w przyszłym tygodniu Tornike Sologashvili, szwajcarski chirurg gruzińskiego pochodzenia, szef kardiochirurgii dziecięcej w szpitalu uniwersyteckim w Genewie.
Sologashvili operuje w Poznaniu najbardziej skomplikowane wady serca. - Ich koszt szacuje się nawet na kilka milionów złotych - opowiada prof. Michał Wojtalik, kierownik poznańskiej kardiochirurgii dziecięcej.
Zabiegi muszą przełożyć też między innymi laryngolodzy (oni także wykonują rzadkie, skomplikowane operacje, na które czeka się czasem w długich kolejkach) i chirurdzy. - Wstrzymanie planowych przyjęć to ogromny problem - mówią lekarze.
Szpital zapewnia, że bez zmian będzie pracować natomiast Klinika Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej.
- Każda choroba nowotworowa u dziecka traktowana jest jako stan zagrożenia życia. Nasi pacjenci będą diagnozowani i leczeni jak dotychczas - zapewnia prof. Jacek Wachowiak, szef Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej.
Planowe zabiegi odwołuje coraz więcej szpitali w Polsce. Szpital w Ostrowie Wielkopolskim (także jest na liście wojewody) operuje, ale ograniczył przyjęcia na oddziały niezabiegowe - internistyczny, kardiologiczny, neurologiczny, geriatryczny i medycyny paliatywnej.
- Jeśli w szpitalu pojawią się pierwsi zakażeni, my z kolei zawiesimy planowe przyjęcia na dwóch oddziałach: płucnym i wewnętrznym. Będziemy leczyć na nich koronawirusa - mówi Leszek Sobieski, dyrektor szpitala w Koninie.
W związku z grypą (rośnie liczba zachorowań) poznańskie szpitale - wojewódzki przy Lutyckiej, położniczy przy Polnej - wprowadzają też zakaz odwiedzin. W szpitalu Jonschera chorymi dziećmi może się zajmować tylko jeden opiekun.
Koronawirus w Polsce. Zapisz się na specjalny newsletter, w którym zawsze znajdziesz sprawdzone informacje
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze