Prawie wszystkie uczelnie wyższe w Poznaniu przesunęły wybór rektora. Zdalne głosowanie przeprowadził tylko Uniwersytet Artystyczny, a medyczny zdążył z wyborami przed epidemią koronawirusa.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Poznania? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Gdyby nie epidemia koronawirusa na poznańskich oraz wszystkich polskich uczelniach wyższych odbywałyby się właśnie wybory rektorów i członków uczelnianych senatów na lata 2020-2014. Uczelnie szykowały się do tego już kilka miesięcy temu i większość w okolicach stycznia i lutego miała już wybranych elektorów. Ale w drugim tygodniu marca zajęcia na wszystkich uczelniach wyższych w kraju zostały zawieszone. Według komunikatu rządu ma to trwać do 11 kwietnia. W miniony wtorek jednak rząd ogłosił kolejne już obostrzenia w poruszaniu się i opuszczaniu miejsca zamieszkania, a premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że możliwe jest przesunięcie tego terminu o kolejne dni. To oznacza, że m.in. szkoły wyższe przynajmniej będą zamknięte przynajmniej do wielkanocnego piątku.

Uczelnie zawieszają wybory

Zawieszenie zajęć pod znakiem zapytania postawiło wybory rektorów i senatów. W Poznaniu, w związku z epidemią koronawirusa zdecydowana większość uczelni zawiesiła proces wyborczy. Na taki krok zdecydowały się władze Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Politechniki Poznańskiej, Uniwersytetu Ekonomicznego i Uniwersytetu Przyrodniczego.

- Na UAM trwają prace nad odpowiednimi regulacjami prawnymi, 6 kwietnia zdalnie obradować będzie senat uczelni. W tej chwili terminy wyborcze zostały zawieszone - mówi Małgorzata Rybczyńska, rzeczniczka UAM.

O stanowisko rektora UAM stara się dwóch kandydatów: prof. Bogumiła Kaniewska - literaturoznawczyni polonistka, tłumaczka i obecna prorektor ds. studenckich oraz prof. Ryszard Naskręcki - fizyk i prorektor kierujący szkołą doktorską uniwersytetu.

Poniedziałek, 6 kwietnia był pierwotną datą wyborów na Politechnice Poznańskiej. Wybrani elektorzy zażyczyli sobie jednak indywidualnych spotkań z kandydatami, a te - ze względu na epidemię - nie mogą się teraz odbyć. - Dlatego również podjęliśmy decyzję o przesunięciu w czasie terminu wyborów. Na razie jej nie wyznaczamy i czekamy na rozwój sytuacji. Samo przeprowadzenie wyborów nie będzie trudne i na organizację wszystkiego potrzebujemy około tygodnia - mówi Tomasz Łodygowski, rektor Politechniki Poznańskiej. 100 uczelnianych elektorów wybierze rektora spośród trzech kandydatów. W wyborach startuje prof. Teofil Jesionowski - chemik i prorektor; prof. Tomasz Mróz - z instytutu inżynierii środowiska oraz dr hab. Olaf Ciszak z wydziału inżynierii mechanicznej.

Jeden kandydat startuje w wyborach na Uniwersytecie Ekonomicznym. To prof. Maciej Żukowski z Katedry Pracy i Polityki Społecznej. - Wybory na uczelni były planowane na 20 marca. Zostały przeniesione, bo nawet nie ma jak zrobić spotkania z kandydatem. W obecnej sytuacji trudno przewidzieć, kiedy się odbędą - mówi Krzysztof Skrzypek, rzecznik uczelni.

Spotkania wyborcze online z kandydatem organizuje z kolei Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, gdzie o fotel rektora stara się tylko prof. Krzysztof Szoszkiewicz  – prorektor ds. współpracy z zagranicą. - Ale same wybory zostały zawieszone do odwołania - potwierdza Iwona Cieślik, rzeczniczka UP.

Głosowanie przez internet

Zdalne głosowanie elektorów zorganizował natomiast Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu. To jedyna państwowa uczelnia w mieście, która przeprowadziła wybory. Wygrał obecnie urzędujący prof. Wojciech Hora. Był zresztą jedynym kandydatem, bo w ostatni piątek marca z kandydowania wycofał się jego rywal. Wybory na UAP odbyły się we wtorek, 31 marca. - Było to możliwe, bo mamy program do zdalnego głosowania, który kiedyś został wykorzystany na uczelni. Program zapewnił anonimowe głosowanie na zasadach takich, jak skreślenie karty w urnie wyborczej. 34 elektorów, którzy wybrani byli w połowie lutego, dostało hasło i w określonych godzinach oddało głosy - mówi Artur Adamczak, rzecznik uczelni. 

Drugą poznańską uczelnią, która ma już rektora, jest Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Uczelniane kolegium rektorów 3 marca potwierdziło, że rektorem na drugą kadencję został prof. Andrzej Tykarski.

Koronawirus w Polsce. Zapisz się na specjalny newsletter, w którym zawsze znajdziesz sprawdzone informacje.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Mikołaj Chrzan poleca
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Szyk zdania w tytule zaburzony, powinno być: "Wybory rektorów w czasie epidemii. Tylko jedna poznańska uczelnia się na nie zdecydowała". Boże, skąd wy bierzecie tych redaktorów analfabetów;/
    już oceniałe(a)ś
    2
    0