Stopa bezrobocia w aglomeracji poznańskiej jest wyjątkowo niska – w Poznaniu wynosi 1,4 proc., a w powiecie poznańskim 1,8 proc. Dla porównania w Wielkopolsce bezrobocie wynosi 3,6 proc., a w całej Polsce 6,3 proc. – Przy tym poziomie bezrobocia możemy mówić o rynku pracownika, a nie pracodawcy. Brakuje rąk do pracy – mówi starosta powiatowy Jan Grabkowski. Badania pokazują, że najgorzej na rynku pracy radzą sobie świeżo upieczeni absolwenci.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Przebudowa szkoły za 15 mln zł. W stuletnim budynku uczniowie będą ścielić łóżka [WIZUALIZACJE]

Absolwenci szybko znajdują pracę 

Powiatowy Urząd Pracy w Poznaniu po raz 18. przygotował raport dotyczący absolwentów szkół średnich i wyższych do 25. roku życia, którzy zarejestrowali się jako bezrobotni. Stanowią oni ok. 12,5 proc. ogółu zarejestrowanych bezrobotnych. Jest to jednak również grupa, której najłatwiej znaleźć pracę. W ubiegłym roku co drugi absolwent znalazł zatrudnienie.

Co ciekawe, największą grupą wśród osób poszukujących pracy po skończeniu szkoły są absolwenci szkół wyższych. – Sam fakt, że ktoś się zarejestrował jako bezrobotny, to jeszcze nie tragedia. Ważne, jak szybko uda mu się znaleźć pracę – podkreśla Zygmunt Jeżewski, członek zarządu powiatu poznańskiego.

Logistycy i ślusarze poszukiwani

Eksperci podkreślają, że żeby jeszcze zmniejszyć stopę bezrobocia, potrzebna jest współpraca pomiędzy pracodawcami a szkołami. Dlatego też urząd pracy zbadał, jakich ofert pracy jest najwięcej.

Wśród absolwentów szkół branżowych poszukiwani są magazynierzy, ślusarze, kucharze, wśród absolwentów techników – logistycy czy spedytorzy. W grupie absolwentów szkół wyższych najbardziej poszukiwani są specjaliści z branży IT, ds. rekrutacji, ale też nauczyciele przedszkolni.

– Tak dobra sytuacja na rynku pracy wynika z dobrej współpracy między biznesem, szkołami i urzędami – mówi Jeżewski.