Rektor Collegium Humanum siedzi w areszcie pod zarzutem kupczenia dyplomami. Prezydent Poznania nie zamierza podważać ich wiarygodności, ale dla urzędników ma radę: wybierajcie inne uczelnie. Na liście absolwentów są ważni dyrektorzy.
Prezesa MPGM Pawła Kaczmarka odwołała rada nadzorcza spółki. Nasz rozmówca z urzędu miasta: - Czy MPGM w tej formie w ogóle powinien istnieć i obsługiwać wspólnoty? Jednak angażuje majątek publiczny w to, co powinien robić rynek.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak przyznał trzem zastępcom nagrody za "szczególne osiągnięcia" w pracy w 2023 roku. Wiadomo, jak wysokie to nagrody i za co je przyznał.
Najpierw zaskoczenie, później protest zespołu i nieudana próba wyłonienia dyrektora - w ostatnim czasie w Teatrze Polskim w Poznaniu sporo się działo. Decyzja prezydenta kończy ten kryzys - Marcin Kowalski, w duecie z Maciejem Nowakiem, pokieruje teatrem przez kolejne cztery sezony.
W urzędzie miasta jest już wniosek w sprawie wydania decyzji środowiskowej dla nowej inwestycji - budynków wielorodzinnych. Miasto wyjaśnia, co stanie się z Romami, którzy tam mieszkają.
Związkowcy w urzędzie miasta w Poznaniu domagają się 1,3 tys. zł podwyżki w nowym roku. - Wynagrodzenia w urzędzie nie nadążają za realiami życia - przekonują. Miasto odpowiada: - Takie są nasze możliwości finansowe.
Urzędnicy odwołali się w poniedziałek od własnej decyzji dotyczącej pozwolenia na budowę wielkiego hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Decyzję podejmie wojewoda.
To już drugi konkurs na dyrektora Teatru Polskiego, bo poprzedniego nie udało się rozstrzygnąć. Poza Marcinem Kowalskim, który startuje z Maciejem Nowakiem, są jeszcze dwie kandydatki.
Urzędnicy wydali pozwolenie na budowę hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Najpierw wybuchła awantura, a teraz urząd zapowiada, że złoży odwołanie od swojej decyzji. - Mnie się hotel w takiej skali też nie podoba - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Ministerstwo Kultury miało prawo wskazać do komisji konkursowej dwóch przedstawicieli. Jednym z nich jest dyrektor Teatru Jaracza w Łodzi Michał Chorosiński. W Poznaniu mówią: - Złośliwość.
Poznańscy urzędnicy wydali pozwolenie na budowę hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Radni KO i PiS twierdzą, że nic o tym nie wiedzieli, żądają wyjaśnień, a poseł KO śle interwencję do prezydenta.
Wielki i długi na 150 metrów hotel w poprzek stoku nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu - to pomysł inwestora. O zgodę na tę inwestycję walczył ponad dwa lata. Skutecznie.
81-letni były piłkarz Czesław Szczepankiewicz zmarł w poniedziałek w ośrodku w Poznaniu. Zdaniem radnej Lidii Dudziak wcześniej przeżył gehennę: - Spotkały go tam ból i poniżenie.
Kontrolerzy zarzucają prezydentowi niewłaściwy nadzór nad spółką MTP i reklamą zewnętrzną w mieście. Wiceszefem NIK jest były poseł PiS i konkurent Jaśkowiaka w wyborach. Prezydent mówi: - Nie ma mowy o żadnej neutralności i wiarygodności NIK.
- Jest efekt. Szkoda, że tak późno - komentują mieszkańcy, którzy walczyli o swoje prawo do wypoczynku. Głośna imprezownia Ozazu, ufundowana przez piosenkarza Grzegorza Hyżego, okazała się samowolą budowlaną i idzie do rozbiórki.
Prezydent Poznania proponuje swoim urzędnikom 350 zł brutto podwyżki od października. Pracownicy urzędu chcą 700 zł. - To jest absolutne minimum - mówią.
Supergwiazdy muzyki wybierają na swoje koncerty w Polsce stadion w Warszawie i duże hale w innych miastach. Ale Poznań konsekwentnie omijają. Dlaczego tak jest?
Dramatyczną sytuację największego polskiego festiwalu teatralnego opisaliśmy w poniedziałek. W odpowiedzi władze miasta informują: spłata długów Malty nie jest naszym obowiązkiem, możemy jednak rozmawiać.
W XIX-wiecznej budowli znajdują się magazyn i ośrodek wypoczynkowy Biblioteki Raczyńskich. Urzędnicy przekonują, że obiekt na siebie nie zarabia i chcą go sprzedać. Pierwszy krok w tej sprawie radni zrobili w piątek.
Prezydent Poznania ogłosił konkurs na dyrektora teatru, a teraz ma problem, bo żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości głosów. Scenariuszy, żeby z tego wybrnąć, jest kilka.
Do końca września prezydent Jacek Jaśkowiak chce wybrać dyrektora Teatru Polskiego. O tę funkcję ponownie stara się obecny szef tej sceny - Marcin Kowalski. Poza nim jeszcze cztery osoby, a w duecie z jedną z nich - Maciej Nowak.
Teatr Polski w Poznaniu to obecnie jedna z najgłośniejszych scen w Polsce. Do największych sukcesów doprowadził go duet Marcin Kowalski i Maciej Nowak. Teraz obaj ze sobą konkurują.
Odrestaurowane freski przedstawiają sceny biblijne i świętych z zakonu jezuitów. Malowidła pochodzą z XVIII w. Bo budynek, w którym są teraz urząd i rada miasta, to dawne kolegium jezuickie.
- Lecimy 12 maja. Razem z lekarzem, ratownikiem medycznym - zapewnia Renata. Gdy Polacy ulegli poważnemu wypadkowi, internauci ruszyli na pomoc. Zebrali już ponad 160 tys. zł.
Renia i Patryk są fanami podróży. W Wietnamie mieli przeżyć przygodę życia, a stracili zdrowie. Poznań zbiera na ich leczenie i powrót do domu. Potrzeba ok. 300 tys. zł.
Tomasz Lisiecki pełnił swoją funkcję ponad 20 lat. Prezydent Jacek Jaśkowiak zwolnił go nagle w maju 2021 roku. Lisiecki pozwał miasto do sądu pracy i, po długim procesie, właśnie w nim wygrał.
To już pewne - konkurs się odbędzie. Wiadomo, że teatrem nie będą już razem rządzić Marcin Kowalski i Maciej Nowak. Nazwisko nowego dyrektora i jego zastępcy poznamy jeszcze w tym roku. Przed nimi remont budynku i jubileusz 150-lecia powstania teatru.
Wojewoda może unieważnić każdą uchwałę miejskich radnych, ale nie powinien się kierować politycznymi sympatiami. Tymczasem już teraz radni PiS naciskają na niego w sprawie uchwały krajobrazowej. Na placu Kolegiackim mówią: - Żaden wojewoda nie uprzykrzał nam tak życia.
Prezydent Poznania tnie wydatki, ale nie na reklamę w internecie. Urząd miasta podkreśla: gdyby przeznaczyć te pieniądze na podwyżki dla urzędników, wypadłoby 6 zł na osobę.
Będzie dłuższe oczekiwanie i będą nerwy. Miasto przekonuje, że nie ma pieniędzy i dlatego tnie kursy tramwajów. - Między godzinami 9 a 13.30 z transportu zbiorowego korzysta nawet do 70 proc. mieszkańców mniej niż podczas porannego szczytu - argumentuje.
Pracownicy Urzędu Miasta Poznania nadal domagają się 700 zł brutto podwyżki. Władze Poznania się na to nie zgadzają. Bartek, urzędnik: - Robię, co mogę. Jeszcze bardziej przykręciłem grzejniki.
To dziś jedna z najlepszych scen w Polsce. Dowód: Jakub Skrzywanek, autor głośnego spektaklu "Śmierć Jana Pawła II" dostał właśnie Paszport "Polityki". Władze Poznania zdają się tego nie dostrzegać.
Taki oryginalny post na oficjalnym profilu miasta na Facebooku urzędnicy zamieścili w poniedziałek, 16 stycznia. Internauci oburzają się, że urzędnicy bagatelizują poważną chorobę. Po fali krytyki urząd miasta przyznał się do błędu.
Miasto planuje dokończyć rewitalizację Al. Marcinkowskiego. W efekcie odcinek między ul. 23 Lutego a ul. Solną zostanie znowu obsadzony drzewami. Dziś miejsca, gdzie niegdyś była zieleń, są gęsto zastawione parkującymi samochodami, i to parkującymi całkiem legalnie.
Firma doradztwa personalnego JKM Consulting ma opracować spójny i transparentny system pracy w magistracie. - Prezydent miasta to polityczna funkcja i zawsze będą na niego naciski, żeby mierny, ale wierny zajął odpowiednie stanowisko - komentuje radny PiS Michał Grześ.
- W przestrzeni publicznej powinno znaleźć się zarówno wystąpienie pokontrolne NIK, jak i odpowiedzi prezydenta - stwierdził we wtorek radny Marek Sternalski. Urząd miasta odpowiada, że prezydent wysłał już swoje zastrzeżenia do NIK. I że wniosek radnych rozpatrzy.
Negocjacje trwają, ale to mało prawdopodobne, by pracownikom udało się wywalczyć 700 zł. Prezydent odpowiada im, że nie ma pieniędzy. Urzędnicy podpowiadają mu, jak zaoszczędzić: zmniejszyć liczbę oddziałów, kierowników, pełnomocników i zrezygnować z kilometrówki.
W tegorocznej edycji PBO zwyciężyło 31 projektów. Autorzy konkurencyjnych projektów na Winogradach koszmarnie się pokłócili. Zarzucają sobie korupcję, kłamstwo i konflikt interesów.
Przyszłoroczny budżet miasta jest "wyjątkowo trudny", ale znalazły się w nim pieniądze na renowację pomnika. To kolejny już monument, za który zapłaci miasto. Urząd przekonuje: Pora się nim zająć, bo jego stan techniczny jest zły.
Prezydent Jacek Jaśkowiak poinformował ostatnio, że temperatura w jego gabinecie wynosi 14 st. C. Politycy lewicy przekonują, że to wbrew prawu. Urząd miasta: Nikt nie jest zmuszany do przebywania w niższej temperaturze, niż przewidują to przepisy. Prezydent czuje się w niższej temperaturze komfortowo.
Copyright © Agora SA