Zbyt szeroka kadra Lecha Poznań spowodowała, że trener Nenad Bjelica, chcąc pogodzić interes wszystkich graczy, doprowadził do odpadnięcia Kolejorza z Ligi Europy i Pucharu Polski.
Po odpadnięciu z Pucharu Polski Nenad Bjelica został wezwany przez kibiców pod sektor gości. Trwała tam ostra wymiana zdań między trenerem a kibicami. - Nie mam słów na postawę zespołu - mówił Bjelica po meczu. Lech przegrał z Pogonią Szczecin 0:3.
Ledwie tygodnia potrzebował Lech Poznań, by odpaść z walki na dwóch frontach. Najpierw Kolejorz pożegnał się z Ligą Europy, a w środę z Pucharu Polski wyrzuciła go Pogoń Szczecin. Lechici zagrali swój najsłabszy mecz w sezonie i zasłużenie przegrali 0:3.
Dariusz Formella jest aktualnie wypożyczony z Lecha Poznań do Pogoni Szczecin. W środę oba zespoły zmierzą się w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Formella będzie mógł w tym meczu zagrać - kluby nie zawarły w umowie klauzuli wykluczającej go z meczów przeciwko Kolejorzowi.
Nenad Bjelica z Lechem Poznań dotarł do finału Pucharu Polski, ale w innych klubach, które wcześniej prowadził jako trener, nigdy nie udało mu się przebrnąć nawet ćwierćfinałów.
Już dawno Lech Poznań nie wylosował tak trudnej drabinki Pucharu Polski jak w tym roku. Jeśli przejdzie Pogoń Szczecin, może go czekać rywalizacja z Lechią Gdańsk, a następnie w ćwierćfinale może to być Legia Warszawa. Łatwo nie będzie
Cztery pary złożone wyłącznie z ekip ekstraklasy wylosowano w 1/16 finału Pucharu Polski. Pogoń Szczecin podejmie Lecha Poznań, Zagłębie Lubin zmierzy się z Jagiellonią Białystok, Wisła Kraków podejmie Wisłę Płock, a obrońca trofeum Arka Gdynia zmierzy się ze Śląskiem Wrocław
Mistrz Polski Legia Warszawa może zostać pierwszym rywalem Lecha Poznań w rozgrywkach tegorocznego Pucharu Polski. Formalnie nie ma przeszkód, bo rozstawieni podczas losowania będą tylko mistrz i wicemistrz
Nie dojdzie do pojedynku Polonii Środa Wlkp. z Górnikiem Zabrze w rozgrywkach tegorocznego Pucharu Polski. Trzecioligowcy z Wielkopolski przegrali w pierwszej rundzie 1:2 z ROW Rybnik i to przeciwnicy trafią na zabrzan. Zwycięski gol padł w doliczonym czasie
Warta Poznań zmierzy się z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a Polonia Środa Wielkopolska zagra z ROW 1964 Rybnik w meczach rundy wstępnej piłkarskiego Pucharu Polski.
Piłkarze trzecioligowej Polonii Środa Wielkopolska wygrali finał Pucharu Polski na szczeblu województwa wielkopolskiego. W nagrodę zagrają w rozgrywkach pucharowych na szczeblu centralnym.
Piłkarki Medyka Konin pokonały Górnika Łęczna 2:1 w finale kobiecego Pucharu Polski rozegranego w Radomiu. Losy spotkania nie były jednak przesądzone do ostatnich minut spotkania.
Piłkarki nożne Medyka Konin stoją przed szansą wygrania piątego z rzędu, a ósmego w historii klubu Pucharu Polski. W środę o godz. 18 w Radomiu zmierzą się z Górnikiem Łęczna. Transmisja w Polsacie Sport.
Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała Lech Poznań za finał Pucharu Polski. Chodzi o straty spowodowane w sektorach Stadionu Narodowego w Warszawie przez kibiców Kolejorza
Piłkarze Lecha Poznań przegrali finał Pucharu Polski, ale jeden gracz z Wielkopolski może czuć się zwycięzcą. Rafał Jankowski z KKS 1925 Kalisz został królem strzelców pucharowych rozgrywek. Wcześniej jego najważniejszym występem na stadionie były oświadczyny na Old Trafford.
Można przegrać raz, można nawet drugi. Ale trzeciej porażki z rzędu w finale Pucharu Polski nie sposób logicznie wyjaśnić.
Nie lider strzelców ekstraklasy Marcin Robak z Lecha Poznań, a napastnik trzecioligowego KKS 1925 Kalisz Rafał Jankowski został królem strzelców tegorocznej edycji Pucharu Polski. Strzelił cztery gole, tyle samo co Kamil Zapolnik z Wigier Suwałki.
- Mieliśmy swoje okazje do zdobycia bramki, ale ich nie wykorzystaliśmy. Zostaliśmy za to później ukarani. Muszę też powiedzieć, że nie pomogłem dzisiaj drużynie, i tę porażkę biorę na siebie - powiedział bramkarz Lecha Poznań Jasmin Burić po porażce w finale Pucharu Polski z Arką Gdynia 1:2.
Arka Gdynia, beniaminek, który walczy o utrzymanie się w ekstraklasie, zdobywcą Pucharu Polski! W finale po dwóch golach w drugiej połowie dogrywki sensacyjnie pokonała Lecha Poznań 2:1 i zagra w Lidze Europejskiej!
Lech Poznań zagra we wtorek po raz dziesiąty w finale Pucharu Polski. Po raz pierwszy zmierzy się w nim jednak z Arką Gdynia.
Lech Poznań trzeci raz z rzędu gra w finale Pucharu Polski. Arka Gdynia - po raz pierwszy od 38 lat. Dla Kolejorza to nie tylko walka o kolejne trofeum, lecz także egzamin dojrzałości. Transmisja we wtorek w Polsacie o 16.
Lech Poznań nigdy nie przegrał w finale Pucharu Polski z innym zespołem niż Legia Warszawa. We wtorek o godz. 16 na Stadionie Narodowym w Warszawie Kolejorz zmierzy się z Arką Gdynia.
Drużyna, do której został wypożyczony Dariusz Formella, w finale krajowego pucharu zagra z zespołem formalnie wciąż go zatrudniającym. Arka Gdynia kontra Lech Poznań. To wydarzenie bez precedensu w polskiej piłce, dlatego nazwijmy je "przypadkiem Formelli".
Jeśli we wtorek Lech Poznań pokona Arkę Gdynia i sięgnie po Puchar Polski, to nie będzie fety na Starym Rynku w Poznaniu. - Wciąż trwa sezon i toczy się walka o mistrzostwo Polski - wyjaśnia nam rzecznik prasowy Lecha Łukasz Borowicz. Poznański klub szykuje jednak inną niespodziankę.
Finał Pucharu Polski z 2007 roku od tego, który przed nami, różni niemal wszystko. Frekwencja, otoczka i ranga samego pucharu. Oba te mecze łączą jednak dwie postacie - Marcin Robak i Radosław Majewski. Obaj piłkarze przed dziesięcioma laty wystąpili naprzeciw siebie, a we wtorek powalczą, by w brawach Lecha Poznań wspólnie podnieść upragniony puchar.
- Mam 30 lat, wiele meczów już zagrałem. Poradzę sobie. Naprawdę, bez obaw - uspokaja Jasmin Burić, którego trener Nenad Bjelica wyznaczył do gry w finałowym meczu Pucharu Polski. Mimo iż nie grał od dawna, a pierwszy bramkarz Lecha Matus Putnocky bije klubowe rekordy.
Chociaż Jasmin Burić nie jest podstawowym bramkarzem Lecha Poznań, trener Nenad Bjelica wyznaczył go do występu w finale Pucharu Polski przeciwko Arce Gdynia. Podtrzymał zasadę: w lidze broni Marus Putnocky, w rozgrywkach pucharowych - Jasmin Burić.
Były lechita Błażej Telichowski swoim golem na 2:1 dla Tarnovii Tarnowo Podgórne wyeliminował rezerwy Lecha Poznań z rozgrywek Pucharu Polski. Drugiego zespołu Kolejorza nie będzie w finale okręgu, a co za tym idzie - w rozgrywkach centralnych
Lech Poznań wygrał 1:0 po golu Marcina Robaka z Pogonią w Szczecinie i awansował do finału Pucharu Polski. Trener Nenad Bjelica nie był jednak zadowolony z gry swojego zespołu. Przyznał, że w rewanżu Pogoń była lepsza od Lecha, a jego zespół myślami już był przy kolejnym meczu z Legią Warszawa.
Gol Marcina Robaka dał Lechowi Poznań drugą wygraną z Pogonią Szczecin w półfinale Pucharu Polski. Finał z Arką Gdynia 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie obejrzą kibice Lecha, bo Najwyższa Komisja Odwoławcza zawiesiła ciążącą na nich karę. Lech znów wygrał bez straty gola, ale przed niedzielnym ligowym klasykiem jego gra obronna daje powody do niepokoju
Jeśli Lech Poznań awansuje do finału Pucharu Polski, to jego kibice będą mogli wejść na Stadion Narodowy w Warszawie! Najwyższa Komisja Odwoławcza przy Polskim Związku Piłki Nożnej jeszcze raz przychyliła się do wniosku poznańskiego klubu o zawieszenie kary.
Lech Poznań nigdy nie roztrwonił trzybramkowej zaliczki z pierwszego meczu. W środę Kolejorz w rewanżu z Pogonią Szczecin powinien przypieczętować awans do finału Pucharu Polski.
Lech Poznań złożył w Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN wniosek o darowanie lub warunkowe zawieszenie kar i tym samym wpuszczenie kibiców Kolejorza na tegoroczny finał Pucharu Polski.
Doczekaliśmy się w Poznaniu zespołu Lecha Poznań, który mieli rywali niczym maszyna. W pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski wygrał z Pogonią Szczecin 3:0. Jak z każdym zresztą
Pojedynki Lecha Poznań z Pogonią Szczecin najczęściej zwiastowały największe, najwspanialsze i najbardziej wzruszające chwile w historii udziału poznaniaków w tych rozgrywkach. To właśnie wygrana nad portowcami dała im pierwsze w dziejach trofeum
Niespełna tydzień po 3:0 w Szczecinie poznański Lech ma jeszcze spuścić manto Pogoni - w meczu, od którego zależy jego być albo nie być w Pucharze Polski. Początek o godz. 20 przy Bułgarskiej.
- Przez dziesięć dni nie wstawałem z łóżka, byłem osłabiony. Ale najgorsze było to, że nie mogłem grać - przyznaje obrońca Lecha Poznań Jan Bednarek, który w meczu z Pogonią Szczecin ma zagrać po raz pierwszy od wyleczenia ospy wietrznej.
Kibice Lecha Poznań będą mogli wejść na półfinałowy mecz Pucharu Polski z Pogonią Szczecin w Poznaniu. Najwyższa Komisja Odwoławcza utrzymała jednak zakaz wstępu kibiców Kolejorza na mecz wyjazdowy z Pogonią oraz ewentualny finał w Warszawie.
Wniosek o wpuszczenie kibiców na mecze półfinału Pucharu Polski z Pogonią Szczecin, a także na ewentualny finał na Stadionie Narodowym złoży Lech Poznań do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN. Trochę przy tym ryzykuje.
- Żadna z drużyn nie może być jeszcze pewna awansu - mówi trener Lecha Nenad Bjelica przed rewanżowym meczem z Wisłą Kraków w ćwierćfinale Pucharu Polski. W pierwszym spotkaniu w Poznaniu było 1:1
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)