Cenny inkunabuł powrócił po 85 latach do Kalisza dzięki czujności badacza z Biblioteki Teatru Narodowego w Warszawie i dobrej woli dotychczasowego właściciela. W skład zbioru wchodzą m.in dzieła Tomasza z Akwinu.
- Ludzie się boją, są zastraszani. Nie wiedzą, co mają robić - twierdzą pracownicy Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej. Na rozmowę z "Wyborczą" godzą się pod warunkiem, że pozostaną anonimowi. Nie wierzą w skuteczność prac komisji, która ma zbadać sprawę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
