Wśród urzędników wielkie rozgoryczenie. - Już zarabialiśmy mało, a teraz odbierane są nam wszystkie regulaminowe premie i nagrody. Jesienią miała być symboliczna 3-proc. podwyżka, ale zamiast tego straszą nas obniżkami. Czy prezydenci solidarnie też zrezygnują z przywilejów? - pytają pracownicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.